InPost pochwalił się wynikami finansowymi. Giełda zareagowała spadkiem kursu akcji spółki
Wzrost zysku netto, wyższe o jedną trzecią przychody, rekordowy wzrost liczby obsługiwanych paczek, a do tego zapowiedź wyższych marż. InPost ogłosił wyniki finansowe za trzeci kwartał bieżącego roku, które wskazują na doskonałą kondycję spółki Rafała Brzoski. Inwestorzy powinni być zachwyceni, ale notowania InPostu na giełdzie w Amsterdamie w środę zanurkowały.
InPost poinformował w środowym komunikacie, że w okresie lipiec-sierpień-wrzesień zanotował 142,4 mln zł skonsolidowanego zysku netto, podczas gdy rok temu w trzecim kwartale było to 129 mln zł. Zmalał za to zysk operacyjny – z 221,1 mln zł rok temu do 189,5 mln zł. Skonsolidowane przychody ze sprzedaży wyniosły z kolei 1,68 mld zł, a rok wcześniej „tylko” 1 27 mld zł. To wzrost aż o 32,6 proc.
Trzeci kwartał był kolejnym, w którym dynamicznie rozwijaliśmy się na każdym z naszych głównych rynków. Rozwój ten był możliwy dzięki konsumentom, którzy cenią w usługach InPost wygodę i elastyczność oraz sprzedawcom e-commerce, którzy znajdują u nas możliwość oferowania szybkich i atrakcyjnych cenowo dostaw dla swoich klientów – powiedział Rafał Brzoska, założyciel i prezes InPostu.
Z danych firmy wynika, że tylko w Polsce ma ona już 16,3 mln klientów, co stanowi wzrost o 13 proc. w stosunku do zeszłego roku. Co ciekawe, wzrost wolumenu przesyłek okazał się na tym tle bardzo skromny – w ciągu roku zwiększył się ze 122,8 mln do 124,1 mln sztuk.
Prawdziwie imponującym wynikiem InPost może pochwalić się, jeśli chodzi o liczbę i zagęszczenie paczkomatów w Polsce. Urządzeń tych jest już w naszym kraju 19 254, a to aż o 17 proc. więcej niż przed rokiem. InPost podkreśla, że już 59 proc. Polaków ma do najbliższego paczkomatu nie dalej niż 7 minut spacerem. Rok temu takich osób było 55 proc.
Czy to już wystarczająca liczba paczkomatów? Nic z tych rzeczy – z każdym miesiącem będzie ich więcej. InPost zapowiada, że co kwartał będzie uruchamiał 2 tys. nowych paczkomatów. Wprawdzie tempo wzrostu ich liczby spadnie w Polsce, ale wzrośnie na rynkach zagranicznych. Oczywiście Polska pozostaje zdecydowanie największym rynkiem InPostu – łączna liczba paczkomatów to dziś 26 330.
Pracujemy nad tym, aby zapewnić stały wzrost sprzedaży na kluczowych rynkach: w Polsce, Francji i Wielkiej Brytanii, zarówno w czwartym kwartale, jak i w całym 2023 r.
– zadeklarował Brzoska.
Prezes spółki zdradził też, że trwają prace nad uruchomieniem usługi finansowej InPostu, ale szczegóły mają zostać ogłoszone dopiero przyszłym roku.
Na komunikat InPostu dość chłodno zareagowała holenderska giełda, na której notowana jest spółka. Jej akcje od rana potaniały o ponad 3,3 proc. Rynkowa wycena spółki wynosi obecnie 3,28 mld euro, czyli około 15,4 mld zł. Do Rafała Brzoski pośrednio lub bezpośrednio należy około 13 proc. udziałów w spółce.
