REKLAMA
  1. bizblog
  2. Praca /
  3. Prawo

Praca w przodku na lekkim gazie. Kopalnia KGHM ma nowy regulamin pracy dopuszczający alkohol

Wysoka temperatura, ciemność, pył, zagrożenie dla zdrowia i życia. Warunki pracy górników głębinowych są nie do pozazdroszczenia, ale ostatnia zmiany regulaminu pracy w kopalni KGHM Polkowice-Sieroszowice może zaskoczyć. Właśnie wykreślono z niego zapis o zerowym stężeniu alkoholu przychodzących do pracy.

06.06.2023
11:16
gornicy-pensje-inflacja
REKLAMA

Górnicy już przyzwyczaili się do tego, że prawie cała Polska zazdrości im pensji, nagród i też częstych podwyżek, które negocjowane są zazwyczaj pod szantażem manifestacji i pikiet. Ale na te pretensje od lat mają ten sam argument: przyjedźcie do kopalni, zjedźcie kilkaset metrów pod ziemię i pracujcie tak osiem godzin codziennie, a potem pogadamy.

REKLAMA

Górnicy jak mało która inna grupa zawodowa potrafią o siebie zadbać. Już pal licho te Barbórki i czternaste pensje. Nie ma co też rozwodzić się na temat zapisów podpisanej ponad dwa lata temu umowy społecznej, która zakłada m.in. gwarancję zatrudnienia, indeksację górniczych uposażeń, a także jednorazowe odprawy. Dokument musi być notyfikowany przez Komisję Europejską. A zanim do tego dojdzie, zaktualizowana przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska Polityka Energetyczna Polski do 2040 r. może całkowicie zmienić dotychczasowe zasady gry. Tak jak w przypadku harmonogramu zamykania kopalń, który pierwotnie kończy się w 2049 r. Ale tutaj rząd już zaczyna powoli kluczyć. 

Stawiamy na to, by węgiel był paliwem przejściowym co najmniej do 2032–34 roku, kiedy mamy zaplanowane otwarcie energetyki jądrowej. Do tego czasu energetyka węglowa da nam bezpieczeństwo. Po tym czasie może być silniejsze zejście z węgla, ale w rzeczywistości część kopalni będzie pracowała dłużej — stwierdził sesji plenarnej Ogólnopolskiego Szczytu Energetycznego OSE Gdańsk 2023 Marek Wesoły, wiceminister aktywów państwowych, odpowiedzialny w rządzie za górnictwo.

Górnicy zmienili regulamin: do pracy na lekkim rauszu

Górnicy z należącej do KGHM kopalni Polkowice-Sieroszowice postanowili pójść o krok dalej i wprowadzili zmiany w zakładowym Regulaminie Pracy. Dotyczą one stężenia alkoholu we krwi pracowników.

Stan po użyciu alkoholu to stan organizmu, w którym wykryto stężenie alkoholu w jakiejkolwiek wysokości powyżej 0,00 promila (0,00 mg/l) zostanie wykreślony — ten zapis zniknie z regulaminu kopalni KGHM.

Po wprowadzonych korektach stan po spożyciu będzie wtedy, kiedy stężenie w krwi przekroczy 0,2 promila — tak jak wynika to z zapisów ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Jak to tłumaczą związkowcy: ta zmiana była konieczna ze względu na różne definicje stanu po użyciu alkoholu w Regulaminie Pracy i właśnie w ustawie. Związkowcy przekonują, że stan po użyciu alkoholu to stan organizmu, w którym wykryto jakąkolwiek ilość alkoholu, nie może być bardziej rygorystyczny niż te ustawowe regulacje. 

Sądy wskazują, że ustawowo określony stan po użyciu alkoholu w innych okolicznościach nie stanowi nawet wykroczenia — czytamy w piśmie podpisanym przez Bogusława Szarka, przewodniczącego Komisji Zakładowej NSZZ Solidarność w KGHM Polska Miedź Polkowice-Sieroszowice.

REKLAMA

Oddzielnie stan po użyciu i stan nietrzeźwości

Zamiast zapisu w kopalnianym regulaminie o zerowym stężeniu alkoholu w krwi górnika, znajdą się tam za to określenie dotyczące oddzielnie stanu po spożyciu i stanu nietrzeźwości. W pierwszym przypadku będziemy mieć do czynienia, o ile stężenie alkoholu w krwi będzie na poziomie od 0,2 do 0,5 promila lub od 0,1 do 0,25 mg w jednym decymetrze sześciennym wydychanego powietrza. Z kolei stan nietrzeźwości zajdzie wtedy, jak u pracownika stężenie alkoholu w krwi będzie większe niż 0,5 promila albo obecność w wydychanym powietrzu będzie powyżej 0,25 mg w wydychanym powietrzu.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja:
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA