REKLAMA
  1. bizblog
  2. Biznes

Doszło do manipulacji akcjami Ekipy? KNF węszy przekręt, Friz i spółka się tłumaczą

Komisja Nadzoru Finansowego wszczęła postępowanie wyjaśniające w sprawie spółki Ekipa Holding SA. KNF pisze, że zachodzi podejrzenie popełnienia przestępstw wykorzystania i ujawnienia informacji poufnej oraz manipulacji w obrocie akcjami.

28.03.2023
10:19
Doszło do manipulacji akcjami Ekipy? KNF węszy przekręt, Friz i spółka się tłumaczą
REKLAMA

KNF zainteresował się łącznie czterema spółkami. Poza Ekipą są to Impera Capital ASI SA, Medicofarma Biotech SA, Medcamp SA. Komisja zwraca uwagę, że akcjonariuszem części tych spółek jest spółka JR Holding ASI SA i ona również będzie obiektem zainteresowania w trakcie postępowania.

REKLAMA

Powiązań jest zresztą więcej. Prezesem JR Holding jest January Ciszewski. Znany inwestor doradzał Ekipie w trakcie wchodzenia na giełdę.

KNF: kara więzienia i miliony złotych grzywien

Komisja podaje w komunikacie, że za złamanie zakazu manipulacji grozi kara pozbawienia wolności od trzech miesięcy do pięciu lat, albo grzywna w wysokości do 5 milionów złotych. Można również dostać obie te kary jednocześnie. W przypadku złamania zakazu wykorzystywania informacji, poufnej oskarżonemu grozi identyczny wymiar kary.

Informacja o wszczęciu postępowania przez Komisję ma na celu ochronę interesów uczestników rynku finansowego. Poinformowanie inwestorów o sytuacji dotyczącej obrotu akcjami wymienionych spółek wpływa na zwiększenie ich świadomości przy podejmowaniu decyzji inwestycyjnych -pisze KNF.

Czym jest manipulacja akcjami?

Termin ten jest zdefiniowany w ustawie o obrocie intrumentami finansowymi. Ustawodawca stworzył zamknięty katalog składający się z ośmiu punktów. Według przepisów manipulację stanowi m.in.:

  • składanie zleceń lub zawieranie transakcji wprowadzających lub mogących wprowadzić w błąd co do rzeczywistego popytu, podaży lub ceny instrumentu finansowego
  • składanie zleceń lub zawieranie transakcji powodujących nienaturalne lub sztuczne ustalenie się ceny jednego lub kilku instrumentów finansowych
  • rozpowszechnianie za pomocą środków masowego przekazu, w tym internetu, lub w inny sposób fałszywych lub nierzetelnych informacji albo pogłosek, które wprowadzają lub mogą wprowadzać w błąd w zakresie instrumentów finansowych
  • składanie zleceń lub zawieranie transakcji przy jednoczesnym wprowadzeniu uczestników rynku w błąd albo wykorzystanie ich błędu, co do ceny instrumentów finansowych
  • zapewnianie kontroli nad popytem lub podażą instrumentu finansowego z naruszeniem zasad uczciwego obrotu lub w sposób powodujący bezpośrednie lub pośrednie ustalanie cen nabycia lub zbycia instrumentów finansowych

Odpowiedź Ekipy

Tuż po wystosowaniu komunikatu przez KNG, Ekipa Holding zamieściła odpowiedź w mediach społecznościowych. Spółka podkreśla, że o wszczęciu postępowania dowiedziała się z internetu. W oświadczeniu zadeklarowano pełną transparentność i wolę współpracy.

Przypomnijmy, że raptem kilka dni temu Ekipa znalazła się w ogniu krytyki również w związku ze swoimi działaniami na giełdzie. Analitycy nie kryli złośliwości pod adresem youtuberów, gdy okazało się, że spółka zredukowała wartość na potrzeby amortyzacji z 240 mln zł do 21,46 mln zł.

Ekipa broniła się, pisząc że zamortyzowana została wycena Beskidzkiego Biura Inwestycyjnego, czyli firmy, z którą Ekipa połączyła się wchodząc na parkiet NewConnect.

REKLAMA

Ekipa ma większość w Holdingu i prowadzi działalność operacyjną, więc nadal utrzymuje swoją wartość - podkreślał prezes zarządu Ekipa Holding Łukasz Wojtyca.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA