REKLAMA
  1. bizblog
  2. Energetyka

Ceny oleju napędowego poniżej 6 zł. Czy to już koniec bonanzy na stacjach paliw? Oto prognoza

Powoli zbliżamy się do końca obniżek na polskich stajach paliw. Analitycy zapowiadają wyhamowanie trendu. Z kolei na rynku ropy obserwujemy nieudane próby odbicia zbliżamy się do czwartego z rzędu tygodnia strat - najdłuższego takiego okresu od listopada 2021 r.

12.05.2023
15:56
ceny-paliw-benzyna-ropa-naftowa
REKLAMA

Kilka tygodni temu litr benzyny Pb95 za średnio 6,82 zł nie zapowiadał niczego dobrego dla kierowców. Ale od tego czasu jesteśmy świadkami obniżek. Obecnie ceny paliw na polskich stacjach wyglądają następująco: 6,50 zł za litr Pb95, 7,10 zł w przypadku Pb98, diesel jest za 6,17 zł, a autogaz za 3 zł. Ale jak słyszymy od ekspertów rynkowych, na niektórych stacjach olej napędowy jest nawet poniżej 6 zł. 

REKLAMA

Obserwujemy duże różnice między minimalnymi a maksymalnymi poziomami cen poszczególnych rodzajów paliw, sięgającymi nawet 50 groszy na litrze. Najniższe ceny oleju napędowego na nielicznych stacjach spadły w okolice 5,87 zł/l, a benzyny Pb 95 i autogazu odpowiednio do poziomu 6,20 i 2,70 zł/l - zauważa Urszula Cieślak, analityk rynku paliw z Reflex.

Obniżka cen paliw ma wyhamować

Zdaniem analityków e-petrol.pl można spodziewać się dalszego ciągu spadków na krajowych stacjach. Benzyna Pb98 w najbliższym tygodniu może kosztować od 6,98 do 7,13 zł/l. Benzyna Pb95 będzie po 6,40–6,52 zł/l.

W przypadku autogazu większość cen powinna mieścić się w przedziale 2,98–3,06 zł/l - przekonuje dr Jakub Bogucki, analityk e-petrol.pl

Ale na tym chyba koniec dobrych informacji dla polskich kierowców, tak przynajmniej przekonują spece z Reflex, którzy prognozują, że to już ostatnie tak duże obniżki.

Początek drugiej połowy maja ze względu na wyhamowanie obniżek cen hurtowych upłynie pod znakiem większej stabilizacji cen na stacjach. Wciąż jednak będziemy spotykać stacje z niższymi niż w tym tygodniu cenami paliw na stacjach - twierdzi Urszula Cieślak.

Ropa ciągle szoruje po dnie

Na rynku ropy z kolei, po odczytach inflacyjnych ze Stanów Zjednoczonych (zgodnych z oczekiwaniami), byliśmy świadkami nieudanej próby odbicia. Ale strach przed gorszymi odczytami gospodarczymi i w USA i w Chinach ma jednak większą siłę przebicia. Ropa Brent jest obecnie w okolicach 75 dol., a WTI - ok. 71 dol. 

REKLAMA

Ceny ropy są na dobrej drodze do czwartej z rzędu tygodniowej straty, najdłuższej od listopada 2021 roku - zauważa serwis oilprice.com.

Innym czynnikiem wspierającym kolejne spadki była informacja o amerykańskich zapasach ropy. EIA (Energy Information Administration) podała, że do 5 maja wzrosły one o 3 mln baryłek.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA