Jeśli tankując ostatnio samochód, miałeś lub miałaś niepokojące wrażenie, że paliwa są droższe niż powinny, albo że tanieją zbyt wolno, to okazuje się, że to wrażenie było było prawdziwe.
Rzeczywiście w lutym na stacjach benzynowych w Polsce doszło do bardzo ciekawej sytuacji. Wgląd w tę sytuację mamy w danych Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego, która co miesiąc podaje informacje o tym, ile wynosiła średnia cena i struktura tej ceny dla benzyny 95 oleju napędowego i gazu.
Najciekawsze jest to, że jako jeden z elementów struktury ceny podawana jest marża detaliczna, czyli to ile pieniędzy z każdego sprzedanego litra paliwa zostaje w kieszeni właściciela stacji. Nie oznacza to, że to jego zysk, bo musi on pokryć jeszcze całą masę kosztów, ale generalnie marża detaliczna w biznesie polegającym na tym, że posiada się stację benzynową, jest kluczowa.
Z danych POPiHN wynika, że w lutym średnia marża detaliczna na oleju napędowym wzrosła aż do 35 groszy na litrze z 16 groszy w styczniu. Dla porównania: średnia marża na litrze diesla w 2018 roku wynosiła 8, a w 2019 – 9 groszy. A teraz nagle: 35!
Mówiąc inaczej, gdyby właściciele stacji zostawili sobie taką marżę, jaką mieli w ubiegłym roku, to olej napędowy powinien potanieć w lutym o 26 groszy na litrze.
Z danych historycznych POPiHN wynika, że 35 groszy to najwyższy poziom marży, która pozostaje w rękach właścicieli stacji benzynowych od grudnia 2018 roku. W przypadku benzyny wyższe marże mieliśmy ostatnio w czerwcu 2019 roku.
Marża detaliczna dla benzyny 95 urosła z 15 groszy w styczniu do 19 na litrze w lutym.
Marża może być też ujemna
Polska Organizacja Przemysłu i Handlu Naftowego podaje dane w sposób skumulowany, licząc od początku roku, ale jeśli wiadomo, jak te marże wyglądały w styczniu, i wiadomo, jak wyglądają po dwóch miesiącach, to dość łatwo samodzielnie wyliczyć ich poziom tylko za drugi miesiąc roku. Z moich wyliczeń wynika, że w samym tylko lutym musiała wynosić około 35 groszy na litrze.
Czasami marże potrafią się wahać bardzo mocno. Zdarzają się też miesiące z marżami ujemnymi, kiedy właściciele stacji nie podnoszą cen, chociaż istnieją do tego obiektywne powody. Często taką sytuację mamy, kiedy ceny są już naprawdę wysoko i dalsze ich podnoszenie grozi spadkiem popytu, czasami zdarza się, że ropa drożeje gwałtownie, ale można założyć, że to wzrost przejściowy i podjąć decyzję o przeczekaniu. Tak na przykład było we wrześniu 2019 roku, kiedy koszt ropy mocno poszedł w górę z powodu ataku dronami na instalacje naftowe Arabii Saudyjskiej.
W tym właśnie miesiącu marża detaliczna na dieslu w Polsce spadła do około minus czternastu groszy.
Inflacja i opłata paliwowa zmyliły Polaków
Wracając do bardzo wysokich marż w lutym, wzrost zyskowności biznesu w tym miesiącu było można osiągnąć stosunkowo łatwo. Gdy notowania ropy i paliw na świecie spadały, wystarczyło obniżać ceny detaliczne wolniej albo wcale. Z punktu widzenia klientów sytuacja nie wyglądała drastycznie, a marża dla właściciela mogła tym samym wyraźnie pójść w górę.
Sytuację z punktu widzenia właściciela stacji ułatwiały rosnące oczekiwania inflacyjne klientów (skoro jest wysoka inflacja, to trudno się spodziewać, że paliwo będzie tańsze) i dość duży szum medialny wokół podniesienia opłaty paliwowej (skoro rośnie opłata, to trudno się spodziewać, że paliwo będzie tańsze). Takie oczekiwania często okazują się błędne i tak też było tym razem. Paliwa nie taniały wcale przez opłatę paliwową, ale dlatego, że stacje wykorzystały dobrą okazję i podniosły sobie marże.
W Polsce na koniec trzeciego kwartału 2019 roku było ponad 7800 stacji benzynowych. Prawie co czwarta należała do Orlenu, a ponad 6 procent do Lotosu. 20 procent stacji było w rękach koncernów zagranicznych, a blisko połowa należała do mniejszych, niezależnych operatorów.
Rafał Hirsch – dziennikarz ekonomiczny, nagradzany między innymi przez NBP (Najlepszy dziennikarz ekonomiczny 2008) i Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych (Heros Rynku Kapitałowego 2012). Współtwórca m.in. TVN CNBC i next.gazeta.pl. Obecnie współpracownik Business Insidera i Tok FM.