REKLAMA
  1. bizblog
  2. Energetyka

Nawet kilkaset złotych różnicy. Cena węgla wycięła niezły numer

Chociaż spółki wydobywcze mocno ograniczyły handel węglem z klientami indywidualnymi, bo pierwszeństwo mają samorządy, to ceny pozostałego asortymentu dalej są wyraźnie niższe od tych z ogłoszeń aukcyjnych. Nawet na miałach węglowych różnica może wynieść kilkaset złotych na jednej tonie. Z kolei za najtańszy zwykły węgiel albo ekogroszek, licząc razem z dostawą, trzeba zapłacić w okolicach 3000 zł. Droższe aukcje też są, ale z tygodnia na tydzień jest ich jednak cały czas mniej.

15.12.2022
13:47
dekarbonizacja-OZE-zamiast-wegla
REKLAMA

Trwa handel węglem z samorządowcami. Rząd przekonuje, że większość z nich jest zaopatrzona, ale sami samorządowcy mają nieco inne zdanie na ten temat. Wielu z nich twierdzi, że nie wszyscy mieszkańcy dostaną opał na czas i też nie zawsze tyle, ile wcześniej zamawiali. Dla niektórych więc nie będzie innej rady, jak szukać węgla na zimę na własną rękę. Na szczęście nie jesteśmy w sytuacji sprzed kilku tygodni, kiedy ceny na ogłoszeniach aukcyjnych najczęściej przebijały poziom nawet 4000 zł. Teraz jest o wiele taniej, chociaż z cenami spółek wydobywczych trudno to dalej porównywać. Różnice na ich korzyść mogą sięgać nawet kilkuset złotych na jednej tonie.

REKLAMA

Cena węgla: rozstrzał wart kilkaset złotych

Sprawdzamy ogłoszenia na internetowych aukcjach pod kątem najniższej ceny węgla wraz z dostawą. Na Allegro jedne z pierwszych pozycji, jakie ukazują się wśród ofert, dotyczą miału węglowego: granulacja 1-6 mm, zawartość wilgoci do 18 proc. Tona takiego opalu kosztuje 1699,99 zł. Trzeba jeszcze zapłacić za dostawę: 99 zł albo 149 zł (na adres za pobraniem). To znacznie drożej niż w sklepie PGG, gdzie miał węglowy (granulacja 0-20 mm, zawartość wilgoci do 12 proc.) można kupić już za 1105 zł za tonę. Takie też ceny znajdziemy na ogłoszeniach na OLX. Np. jedno ogłoszenie oferuje cenę 950 zł za tonę, przy zamówieniu powyżej 24 t lub 1100 zł jak przyjdzie kupić jednak mniej. Można nawet mieć szczęście i znaleźć oferty znacznie tańsze, jak w tym przypadku, w którym sprzedający oferuje miał węglowy za raptem 600 zł za tonę. Transport w tym przypadku to 4 zł za kilometr, w obie strony. Licząc od miejscowości Poręby (woj. śląskie).

Ekogroszek za mniej niż 3000 zł

A co z ekogroszkiem, który jesienią potrafił kosztować nawet 5000 zł za tonę? Teraz po aż tak drogich aukcjach już nie ma nawet śladu. Jest kilka ogłoszeń w okolicach 4000 zł, ale pojawia się coraz więcej tych poniżej nawet 3000 zł. Np. ekogroszek z Tauronu można kupić już za 2195 zł, ale nie tonę a jedynie 800 kg. Pełne 1000 kg kupimy już za 2768 zł.

Produkt został przesiany z nadmiaru miału węglowego oraz podany procesowi odkamienienia. Polecany do kotłów z podajnikiem ślimakowym, tłokowym oraz kuchni węglowych - zaleca sprzedawca na Allegro lokalnie.

Dostępny jest też cały czas ekogroszek zagraniczny. Najtańszy jest ten czeski, tona kosztuje 2899 zł. Nieco więcej trzeba zapłacić za ekogroszek z Kazachstanu (3049 zł) i z Kolumbii (3399 zł).

W portach ARA też trwa na razie cenowy spokój

A jak ma się cena węgla w portach ARA? Patrząc miesiąc do miesiąca jesteśmy świadkami kolejnej zwyżki. W połowie listopada za tonę czarnego złota trzeba było płacić jakieś 198 dol. Teraz to ponad 224 dol. To wzrost o przeszło 13 proc.

REKLAMA

Ale do paniki jeszcze bardzo daleka droga, bo też do tegorocznych szczytów cenowych sporo nam ciągle brakuje. 8 marca 2022 r. za tonę węgla przyszło płacić blisko 460 dol. Bardzo wyraźna zwyżka jest za to w ostatnich miesiącach w cenach polskiego węgla i dla energetyki zawodowej i dla ciepłowni. W pierwszym przypadku mieliśmy do czynienia ze skokiem z 344 zł w lipcu do 628 zł we wrześniu (w październiku obowiązywała stawka ponad 545 zł za tonę), w drugim z kolei w lipcu trzeba było płacić jakieś 455 zł, a we wrześniu już 1508 zł (w październiku ok. 1051 zł).

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja:
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA