Trudny, ale udany tydzień CD Projekt. Producent „Cyberpunka” odrabia straty
Im dalej od nieudanej premiery i upokorzeniu, jakim było wycofanie „Cyberpunka 2077” ze sklepu Sony, tym lepiej radzi sobie na giełdzie „wiedźmini”.
Godzinę po rozpoczęciu piątkowych notowań na GPW akcje CD projektu taniały wprawdzie o niemal 2 proc., ale wiele wskazuje, że będzie to tylko niezbyt szczęśliwe zakończenie naprawdę udanego tygodnia. W momencie pisania tekstu wartość pojedynczego waloru przekracza 260 zł. W poniedziałek CD Projekt wychodził od 246 zł. Mamy więc wzrost o 5 proc.
Morgan Stanley się waha
Po drodze na wartość spółki wpłynąć mogły trzy czynniki. Pierwszy to zredukowanie zaangażowania w akcjonariacie CD Projekt przez Morgan Stanley i nadzorowane przez niego podmioty do 4,97 proc. Trudno było jednak na to zareagować, bo już dobę później spółka poinformowała w komunikacie, że Morgan Stanley znów zwiększył swoje zaangażowanie i ma teraz 5,05 proc. głosów na walnym zgromadzeniu.
Na giełdzie bardziej rezonować musiało jednak emocjonalne wystąpienie wiceprezesa CD Projekt, Marcina Iwińskiego. W nagraniu, które pojawiło się na YouTubie, Iwiński wziął odpowiedzialność za nieudany debiut „Cyberpunka” na klatę, podkreślając raz jeszcze, że winę ponosi zarząd.
Przy okazji wiceszef CD Projektu powiedział też, że testy nie wykazały błędów, które wyszły, gdy gra trafiła do szerokiego grona graczy. Tu komentatorzy nie zareagowali już tak pozytywnie. Część z nich odebrała to jako atak na testerów „Cyberpunka”.
„Cyberpunk 2077”. Nowy patch za kilka dni
Marcin Iwiński zapewnił jednocześnie, że najbliższy patch pojawi się dosłownie na dniach. Kolejna aktualizacja trafi w ręce graczy za kilka tygodni, co jest zgodne z harmonogramem, jaki tuż po debiucie gry zarysował zarząd CD Projekt.
Takich deklaracji rynek łaknie jak kania dżdżu. Szybkie uporanie się z błędami daje nadzieje, że spółka dowiezie plany sprzedażowe, a niesmak po wypuszczeniu „Cyberpunka” zostanie tylko niemiłym wspomnieniem.
CD Projekt radził sobie w kończącym się tygodniu lepiej niż ogół spółek notowanych na GPW. WIG w ciągu ostatnich pięciu sesji stracił prawie 1,5 proc.
