Idzie trzęsienie ziemi w polskim handlu. Carrefour chce uciec z Polski, szuka nabywcy polskiej sieci
Kolejny światowy gigant handlu detalicznego nie wytrzymał szalonej konkurencji na polskim rynku detalicznym i przymierza się do sprzedaży całej sieci sklepów w naszym kraju. Jak donosi francuska prasa, Grupa Carrefour już od kilku miesięcy po cichu szuka nabywcy dla swoich aktywów Polsce.
O planowanej przez Carrefour ucieczce z polskiego rynku poinformowały Wiadomości Handlowe, cytując francuski magazyn „Challenges”. Według tygodnika prezes Grupy Carrefour Alexandre Bompard zamierza pozbyć się dwóch lokalnych sieci – w Polsce i na Tajwanie, a poszukiwanie nabywców zlecił firmie doradczej KPMG.
Jak pisaliśmy już w zeszłym roku, w polskim Carrefourze od dawna nie dzieje się najlepiej – Francuzi zamykają najmniej rentowne sklepy, a także przeprowadzają grupowe zwolnienia. Wszystko to od dłuższego czasu przypominało zwijanie się z Polski innego światowego giganta handlu detalicznego – brytyjskiego Tesco. W zeszłym roku całą istniejącą jeszcze sieć tej firmy przejął duński dyskont Netto.
Przejęcie całej polskiej sieci Carrefoura przez jednego z konkurentów będzie oznaczało potężną zmianę układu sił na naszym rynku detalicznym, który należy do najbardziej konkurencyjnych w Europie. Francuski gigant ma obecnie w naszym kraju 90 hipermarketów, 150 supermarketów, prawie 700 sklepów typu convenience, czyli takich „trochę większych Żabek”. Oprócz tego do francuskiej sieci należy mini-sieć 10 dyskontów pod marką Supeco oraz ponad 100 stacji paliw.
Zmierzch hipermarketów
Problemy Carrefoura to także kolejny dowód na to, jak bardzo zmienił się rynek detaliczny w Polsce. Po naszym zachłyśnięciu się hipermarketami jako odtrutce na lata upokorzeń życia w komunie właściwie nie ma już śladu. Oprócz dogorywającego Carrefoura wierne temu formatowi pozostają już tylko dwie inne francuskie sieci – Auchan i E.Leclerc. Dziś w Polsce – jak w wielu innych europejskich krajach – rządzą dyskonty, które zresztą dawno porzuciły swój dyskontowy charakter, stając się w dużej mierze delikatesami.
Szykowana przez Carrefour ucieczka z polskiego rynku to jednak nic w porównaniu z tym, że sprzedana może zostać cała francuska sieć. Jak pisaliśmy w styczniu, kanadyjski właściciel stacji paliw Circle K, kiedyś działających w Polsce i Europie pod marką Statoil, wyraził zainteresowanie zakupem całej grupy Carrefour, a obie strony potwierdziły, że prowadzą rozmowy na temat transakcji. Gdy jednak ostro zaprotestował francuski rząd, rozmowy zostały zakończone.
