REKLAMA
  1. bizblog
  2. Pieniądze

Dwa pokoje, a nawet trzy! Za kawalerkę dziękuję. Polacy znaleźli patent na wyższą zdolność kredytową

Popyt na kredyty mieszkaniowe wciąż szoruje po dnie. We wrześniu wyliczany przez BIK indeks popytu na hipoteki odnotował jedną z najniższych wartości w 14-letniej historii badania. Jednak w porównaniu z ostatnimi miesiącami widać jednak pewne zmiany in plus. Jak choćby wzrost liczby wnioskujących. Tak to właśnie ten patent na wyższy kredyt.

04.10.2022
11:19
Dwa pokoje, a nawet trzy! Za kawalerkę dziękuję. Polacy znaleźli patent na wyższą zdolność kredytową
REKLAMA

Kredyty hipoteczne nadal budzą o wiele słabsze zainteresowanie niż w poprzednich latach. W przeliczeniu na dzień roboczy, banki i SKOK-i przesłały do Biura Informacji Kredytowej zapytania o kredyty mieszkaniowe na kwotę niższą o 68,7 proc. w porównaniu z wrześniem 2021 r.

REKLAMA

Wrześniowy odczyt Indeksu Popytu na Kredyty Mieszkaniowe potwierdza, że wysokie stopy procentowe, zaostrzenie wymogów regulacyjnych oraz obawy przed skutkami spowolnienia gospodarczego zamroziły popyt na kredyty mieszkaniowe – komentuje dane prof. Waldemar Rogowski, główny analityk Grupy BIK.

Więcej kredytobiorców niż miesiąc wcześniej

We wrześniu o kredyt mieszkaniowy wystąpiło 13,58 tys. osób, rok wcześniej – 41,94 tys. W tym ujęciu spadek wyniósł zatem 67,6 proc.. I to właśnie zdecydowało o jednym z najniższych odczytów w historii. Jak zaznacza prof. Waldemar Rogowski, to drugi najniższy wynik od 15 lat, odkąd BIK monitoruje liczbę wnioskujących o kredyty mieszkaniowe.

 class="wp-image-1930957"

Co ciekawe – w porównaniu z sierpniem 2022 r. liczba wnioskujących o hipoteki wzrosła o 9,6 proc. Zdaniem eksperta Grupy BIK, może być to spowodowane wzrostem liczby współkredytobiorców starających się o ten sam kredyt, tak aby zwiększyć zdolność kredytową.

Bierzemy wyższe kredyty. Do zmiany trendu jednak daleko

REKLAMA

Średnia wartość wnioskowanego kredytu mieszkaniowego we wrześniu wyniosła 337,82 tys. zł i była niższa o 3,4 proc. niż we wrześniu 2021 r. oraz o 0,3 proc. wyższa niż miesiąc wcześniej. To pierwszy wzrost średniej kwoty kredytu po sześciu miesiącach spadków.

Dwie jaskółki nie czynią jednak wiosny. Zobaczymy co się wydarzy w kolejnych miesiącach. Nadal możliwy jest bowiem scenariusz negatywny, w którym zarówno liczba wnioskujących, jak i średnia kwota wnioskowanego kredytu, spadną. Oba scenariusze są więc nadal w grze – wyrokuje ekspert BIK.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja:
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA