Biedronka sprzedawała zakażoną mielonkę z Sokołowa. Choroba może powodować poronienia
Główny Inspektorat Sanitarny wycofuje z sieci Biedronka partię wędlin. Ich spożycie powoduje listeriozę - chorobę groźną dla kobiet w ciąży i osób z niską odpornością
Jak informuje GIS, w partii Mielonki tyrolskiej Krainy Wędlin o numerze 02035S sprzedawanej w sieci sklepów Biedronka, wykryto bakterie Listeria monocytogenes.
W dniu 30.07.2020 r. po otrzymaniu badań mikrobiologicznych producent zgodnie z obowiązującą procedurą podjął decyzję o wycofaniu produktu z rynku. W związku z tym podjął działania mające na celu identyfikację partii oraz ustalił kierunki sprzedaży przebadanej partii produktu. Niezwłocznie po przeprowadzeniu identyfikacji, informacja została przekazana odbiorcy - Jeronimo Martins Polska, który natychmiast wszczął procedurę wycofania z obrotu handlowego powyższej partii produktu
– informuje GIS.
Inne partie mielonki z Sokołowa nie są niebezpieczne
Wyniki badań laboratoryjnych innych wyprodukowanych przez Sokołów S.A. w roku 2020 produktów nie wykazały obecności bakterii.
Termin przydatności partii, o której mowa, upływa 11 i 12 sierpnia 2020 r.
Nie lekceważ ostrzeżenia. Listerioza to groźna choroba
Na stronie Głównego Inspektoratu Sanitarnego widnieje informacja, że listerioza stanowi zagrożenie dla kobiet w ciąży, noworodków i osób z obniżoną odpornością.
W pierwszej grupie zauważane są objawy grypopodobne lub wynikające z zapalenia dróg moczowych. Zakażenie może także doprowadzić do obumarcia płodu i poronień, a także pojawienia się choroby u noworodka.
U osób z obniżoną odpornością, a także seniorów wywołuje zapalenie opon mózgowych, mózgu i sepsę.
Zatrucia pokarmowe wywoływane za sprawą listeriozy są rejestrowane na całym świecie z powodu powszechnego występowania jej w środowisku zwierzęcym.
