Awaria JPK. Jest reakcja Ministerstwa Finansów. Tysiące Polaków wściekło się nie na żarty
Ministerstwo Finansów odniosło się do awarii, która wywołała gigantyczne zamieszanie z wysyłką JPK. Z szacunków Bizblog.pl wynika, że co najmniej kilkadziesiąt tysięcy podatników miało problemy z poprawnym przekazaniem skarbówce informacji o VAT, które zgodnie z podatkowym kalendarzem powinny wpłynąć do MF do końca dnia w poniedziałek 26 sierpnia. Trudno się dziwić, że wielu puściły nerwy...
W rozmowie z Bizblog.pl rzecznik Ministerstwa Finansów zapewnił, że wyjątkowo w tym miesiącu JPK_VAT będzie można wysłać po terminie.
Proszę, by uspokoić wszystkich przedsiębiorców, że wobec tych, którzy wyślą w sierpniu z opóźnieniem dane o VAT, nie będą wyciągane żadne konsekwencje - obiecał w rozmowie z Bizblog.pl.
Przedstawiciel fiskusa odniósł się też do informacji, do których dotarł we wtorek Bizblog.pl, że niektóre urzędy skarbowe od spóźnialskich zaczęły żądać składania czynnego żalu.
– Zapewniam, że absolutnie nie jest to konieczne - przekazał w rozmowie z Bizblog.pl.
Awaria JPK_VAT? Skarbówka zwietrzyła okazję
Informacje o tym, że urzędy skarbowe zaczęły żądać wysyłania oświadczeń o popełnieniu czynu zabronionego (czynnego żalu) za nieterminowe przesłanie plików JPK_VAT otrzymaliśmy z kilku zaprzyjaźnionych biur rachunkowych.
W jednym z dużych biur rachunkowych w Warszawie Bizblog.pl dowiedział się, że nie udało się wysłać około 200 JPK i dla większości wystawiono „na wszelki wypadek” czynny żal.
W innym usłyszeliśmy, że w związku z problemami technicznymi, do jakich doszło po piątkowej aktualizacji certyfikatu klucza publicznego, koniecznego do przesłania danych o VAT, w poniedziałek kilkadziesiąt JPK „nie przeszło”.
Gdy księgowe skontaktowały się z US, usłyszały od urzędników, że ci nie wymagaliby żadnych dodatkowych dokumentów, bo „nie polują na swoich podatników, ale z powodu (cyt.) imbecyla z KAS muszą mieć jakąkolwiek podkładkę…”
W ten sposób wyszło na jaw, że Krajowa Administracja Skarbowa teoretycznie mogłaby chcieć wykorzystać problemy techniczne...
Feralna aktualizacja certyfikatu JPK_VAT
Paweł Jurek z MF zapowiedział jednak, że informacja o wstrzymaniu się od wymierzania kar za opóźnienie wysyłki JPK w sierpniu pojawi się również na stronach KAS, a to - jak rozumiemy - zamyka temat ewentualnych działań skarbówki w stosunku do podatników, którym nie udało się wysłać informacji na czas.
O zmianie certyfikatu klucza publicznego do środowiska produkcyjnego JPK oraz o tym, że nowy certyfikat jest ważny od 22 sierpnia 2019 r. 09:34:47, ale w środowisku JPK obowiązuje od 23 sierpnia 2019 r. Ministerstwo Finansów poinformowało w piątek na portalu podatkowym oraz stronie www.gov.pl.
Nowe pliki pojawiły się w piątek tuż przed terminem podatkowym, który przypadał w tym miesiącu na poniedziałek 26 sierpnia. Wielu producentów oprogramowania rachunkowego dla firm nie zdążyło zaktualizować softu, na czas, a potem okazało się, że mają z tym potężne problemy.
Jakby tego było mało, po przesłaniu JPK_VAT system resortu finansów generował mylący komunikat, że dane zostały poprawnie przesłane i urzędowe potwierdzenie odbioru (UPO) jest generowane. Dokładnie taka sama informacja pojawia się, gdy wszystko działa jak należy. Przedsiębiorcy i biura rachunkowe przyzwyczaiły się, że UPO jest gotowe do pobrania zwykle następnego dnia. Niestety tym razem w wielu wypadkach potwierdzenie nie zostało wystawione, a to oznacza, że JPK nie zostały wysłane.
Okazywało się, że pliki JPK_VAT pokazują się w systemie z błędem 414 jako niedostarczone. I to nie tylko te wysłane w poniedziałek, ale również z piątku 23 sierpnia.
Problem z JPK_VAT. Księgowi piszą skargę do ministra
Podatnicy autentycznie się wściekli. Z godziny na godzinę emocje rosły. Ponoć - jak podaje serwis pit.pl - księgowi wystosowali nawet oficjalną skargę do Ministerstwa Finansów, że tuż przed ustawowym terminem wysyłki JPK wprowadza się zmiany do narzędzia, które uniemożliwiają prawidłowe wywiązanie się z obowiązków.
