REKLAMA
  1. bizblog
  2. Prawo

Serwisujesz auto poza ASO, już nie stracisz gwarancji. Importerzy kończą z fatalną praktyką

Sprzedawca nowego samochodu dzięki unijnym przepisom od dawna nie ma prawa żądać od nas serwisowania go w autoryzowanym serwisie pod groźbą utraty gwarancji, ale właśnie w taki sposób działali dealerzy takich marek jak Ford, Nissan, Peugeot, Citroën i DS. Aby zmienili tę niedozwoloną praktykę, konieczna była interwencja Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

05.05.2022
12:15
Rynek nowych samochodów. Serwisujesz auto poza ASO, już nie stracisz gwarancji
REKLAMA

UOKiK przeprowadził kontrolę rynku nowych samochodów, sprawdzając, czy dystrybutorzy działają zgodnie z obowiązującymi przepisami i nie wymuszają na swoich klientach korzystania z autoryzowanych serwisów. Pod lupę trafiło 14 importerów i 70 firm prowadzących salony dealerskie i ASO.

REKLAMA

Badanie ujawniło niedozwolone praktyki pięciu marek. Prezes UOKiK zakwestionował ich praktyki ograniczania uprawnień z tytułu gwarancji z uwagi na fakt dokonywania przeglądów lub serwisów poza ASO.

Wątpliwości wzbudziły działania importerów pięciu marek: Ford, Nissan, Citroën, DS i Peugeot. Po przeprowadzonej interwencji przedsiębiorcy zmienili swoje praktyki i nie będą ograniczać uprawnień z tytułu gwarancji tylko ze względu na serwisowanie samochodów poza autoryzowanymi stacjami obsługi – mówi prezes UOKiK-u Tomasz Chróstny.

To dobra wiadomość tak dla  kierowców, którzy kupili lub planują kupić nowe samochody z salonów, jak i dla niezależnych warsztatów naprawczych

– podkreśla szef UOKiK-u.

Warto zaznaczyć, że nie chodzi o to, że samochód na gwarancji możemy serwisować w dowolnym warsztacie, nawet w garażu u pana Waldka. Zgodnie z obowiązującymi przepisami przeglądy muszą być dokonywane zgodnie ze standardami danej marki. Prawo mówi jasno, że wykonanie przeglądu, naprawy czy serwisu niezgodnie z tymi standardami może powodować utratę gwarancji.

Zmiana praktyk

Jak wyglądały niedozwolone praktyki poszczególnych marek? W przypadku Nissana wyglądało to tak, że w celu utrzymanie gwarancji nabywcy samochodów mieli obowiązek dokonywania przeglądów lub corocznej kontroli nadwozia u dealerów samochodów Nissan lub w autoryzowanych stacjach obsługi. Po interwencji UOKiK-u importer usunął ten wymóg.

REKLAMA

Ford Polska oferuje nabywcom samochodów dodatkową, płatną usługę serwisowania pojazdów w dowolnym ASO po upływie podstawowej gwarancji, ale firma zastrzegała, że realizacja zakupionych uprawnień jest możliwa, jeśli wszystkie przeglądy techniczne będą odbywały się w ASO. Po interwencji UOKiK-u Ford Polska zmienił swój regulamin i obecnie serwisowanie pojazdu poza ASO nie powoduje automatycznej utraty uprawnień w ramach dodatkowej usługi.

Z kolei Stellantis Polska, importer samochodów Peugeot Citroën i DS oferuje nabywcom dodatkowe usługi gwarancyjne w ramach tzw. umów serwisowych, obejmujących m.in. usunięcie skutków awarii. Kierowca był do niedawna zobowiązany do wykonywania wszystkich czynności serwisowych oraz związanych z obsługą pojazdu w ASO lub w sieci operatora assistance. Spółka zmieniła swoje praktyki i obecnie dopuszcza możliwość napraw również w niezależnych warsztatach, jeśli są one dokonywane zgodnie ze standardem marki.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA