Allegro wykłada kolejne miliony. Skorzystają i sprzedawcy, i kupujący
Allegro postanowiło wesprzeć przedsiębiorców i jednocześnie zachęcić tych, dla których handel w internecie to coś nowego, do skorzystania ze swojej oferty. Na wsparcie dla firm serwis przeznaczył 16 mln zł.
Podczas gdy wiele sklepów zostało pozamykanych lub handel w nich przestał mieć sens z racji tego, że klienci zabunkrowali się w domach, jedyne co pozostało przedsiębiorcom to przekierować swoje wysiłki na kanały sprzedaży online. Dla części z nich jest to pierwsze poważniejsze doświadczenie z działalnością firmową w sieci.
Platforma przeznaczyła na ten cel dziesiątki milionów złotych. Niektórzy jednak na pandemii zarabiają i zarobią, bez specjalnych inwestycji w jakiekolwiek kampanie.
Allegro przyznaje Polakom pakiet wsparcia
Pieniądze mają pomóc w utrzymaniu biznesów i umożliwić nowym firmom potrzebującym kanałów sprzedaży online, obniżyć koszty rozpoczęcia działalności w internecie.
W poprzednim tygodniu Allegro dało każdemu darmową możliwość miesięcznego korzystania z bezpłatnych dostaw poprzez Allegro Smart. Serwis przeznaczył na ten cel 21 mln zł.
W obecnej, niespotykanej dotąd sytuacji, firmy internetowe stały się niezbędne w zapewnianiu Polakom dostępu do produktów i usług potrzebnych w życiu codziennym. Jesteśmy najpopularniejszym miejscem internetowych zakupów w Polsce, to dla nas wielka odpowiedzialność i dlatego będziemy współpracować z polskimi firmami, aby zapewnić konsumentom szeroki dostęp do codziennych produktów.
– wypowiedział się Francois Nuyts, prezes Allegro.
W ramach 16 mln przeznaczonych na wsparcie serwis zaoferował sprzedawcom:
- Wydłużenie terminu płatności z 14 do 60 dni (dla 54 tys. małych i średnich przedsiębiorców)
- trzy miesiące (do 31 lipca) bez opłacania prowizji dla każdego nowego przedsiębiorcy
- pożyczkę z cashbackiem 3 proc. do 4,5 tys. złotych (dla prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą)
Wnioski można składać w pełni online, a do decyzji banku nie potrzeba żadnych dokumentów finansowych. Ten produkt będzie oferowany wspólnie z mBankiem. - dodaje w komunikacie platforma.
- Wstrzymanie zaplanowanych podwyżek opłat.
- Od 31 marca do 5 maja - podwojenie czasu trwania wszystkich ogłoszeń (Basic z 10 do 20 dni, Power z 20 do 40 dni i Max z 30 do 60 dni) kont firmowych w kategoriach: Samochody; Motocykle i quady; Maszyny; Przyczepy, naczepy; Inne pojazdy i łodzie.
OLX z kolei uchylił postanowienie o zakazie zamieszczania ogłoszeń, oferujących nocleg na czas kwarantanny. Od 25 marca ponownie można wystawiać na platformie oferty wynajmu nieruchomości w tym właśnie celu.
I tak wszyscy na tym zyskają
Biorąc pod uwagę okoliczności, Polacy są i tak w dużej mierze skazani na zakupy online, więc te dziesiątki milionów złotych przeznaczone przez witrynę na wsparcie swoich użytkowników, zapewne już wkrótce przyniesie profity.
Z ubiegłorocznego badania Ernst & Young wynika, że 57 proc. Polaków robiło zakupy w sieci. Liczby te jednak zależne były w dużej mierze od kategorii produktów.
Elektronikę kupowało w sieci 71 proc. osób.
Odzież - 58 proc.
Żywność już tylko 10 proc.
Teraz, ze względu na epidemię, zainteresowanie zakupami w sieci i serwisami e-commerce, takimi jak Allegro, rośnie. Są one w stanie dobrze zarobić nawet na zakładkach zwykle rzadko odwiedzanych przez konsumentów.
Setki punktów procentowych popularności zdobywa także internetowa prasa.
W ciągu tygodnia 16-22 marca liczba wyświetleń serwisów należących do dzienników zwiększyła się o 73 proc., a liczba ich użytkowników wzrosła o 62 proc.
W tych krajach Europy, gdzie pandemia koronawirusa szczególnie mocno dała się społeczeństwu we znaki, odsłon internetowej prasy przybyło nawet o 111 proc.
