REKLAMA
  1. bizblog
  2. Prawo

Posłowie przeoczyli ważną poprawkę do 500+. Słono za to zapłacimy

W szale produkowania prawa posłowie nie zauważyli prawdopodobnie bardzo istotnej poprawki, którą przynosi nowelizacja przepisów o programie 500+. A może być ona bardzo brzemienna w skutkach, bo rozciąga możliwość ubiegania się o pieniądze o cudzoziemców, którzy mieszkają na terenie Polski ze swoimi dziećmi.

09.05.2019
16:36
Jakie są koszty programu 500+? Posłowie przegapili ważną poprawkę
REKLAMA

O sprawie informuje Rzeczpospolita. Dziennik zauważył, że nowelizacja przepisów dot. 500+ niesie ze sobą zmianę, którą ustawodawca przeoczył. W teorii podrasowanie programu miało polegać głównie na rozciągnięciu go również na pierwsze dziecko w rodzinie.

REKLAMA

Jednocześnie poszerza jednak wsparcie dla cudzoziemców. Uzasadnienie projektu nic na ten temat nie mówi. Być może dlatego, że poprawka została wprowadzona na ostatnim etapie prac nad projektem, już po etapie konsultacji. Wprowadził ją minister rodziny, pracy i polityki społecznej, tłumacząc, że to naturalna konsekwencja uchylenia w ustawie definicji rodziny.

500+ na pierwsze dziecko. Co się zmieni?

Do tej pory cudzoziemcy będący małżeństwem musieli razem mieszkać na terytorium Polski wraz z dziećmi. Teraz wystarczy, że na terenie naszego kraju będzie przebywał tylko jeden z małżonków. Jeżeli dajmy na to, żona wróci do swojego kraju, zostawiając męża i dzieci w Polsce, jej rodzina wciąż będzie mogła ubiegać się o pieniądze z 500+. A w tej chwili taki wariant nie jest możliwy.

„Rz" zauważa też, że choć baza osób uprawnionych do pobierania świadczenia się zwiększy, to nikt nie przygotował nowych wyliczeń finansowych. Ba, w trakcie prac w komisji i w czasie debaty sejmowej tematu nie podniósł ani jeden z posłów. Co wskazuje na to, że prawdopodobnie wszyscy tę, zdawałoby się niewielką poprawkę, zwyczajnie przeoczyli.

W projekcie nie ma narzędzi do skutecznej weryfikacji, czy pobierający świadczenia rzeczywiście mieszkają na terenie Polski, co stwarza ryzyko turystyki socjalnej.

Ustawa została przegłosowana przez Sejm, obecnie obraduje nad nią Senat. W trakcie dyskusji propozycję poprawki złożył senator niezrzeszony Jan Rulewski. Zakłada ona, że w przypadku dzieci z niepełnosprawnościami kwota zostanie podwojona – otrzymałyby więc 1000 zł miesięcznie. Na jej przegłosowanie w trakcie piątkowego bloku głosowań szanse są jednak ponoć niewielkie.

Resort rodziny szacuje, że po rozszerzeniu 500+ o pierwsze dziecko koszt programu wyniesie 40 mld zł rocznie.

REKLAMA

Znaczna część tych pieniędzy wróci też do budżetu państwa w postaci podatku VAT. Pamiętajmy, że jest też koło zamachowe polskiej gospodarki, budżety samorządów zwiększą się, co ma też wpływ na ich zdolności kredytowe, pobudzą nam się rynki lokalne, szansa na rozwój kolejnych usług - to jest po prostu pieniądz w obrocie, ale adresowany do milionów polskich rodzin. Bo polskich dzieci, które skorzysta z tego świadczenia może być ok. 7 mln" – tłumaczyła w Telewizji Gorzów minister Elżbieta Rafalska.

Nieco innego zdania są eksperci. Ci wytykają, że program 500+ jest niewspółmiernie drogi do osiąganych efektów (np. w kwestii niwelowania ubóstwa), wypycha kobiety z rynku pracy i skutkuje podwyższaniem podatków.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA