Wiadomości

Złodziej lawetą oczyszczał miasto ze złomów. Zamiast podziękowań, dostał zarzuty

Wiadomości 12.09.2022 32 interakcje

Złodziej lawetą oczyszczał miasto ze złomów. Zamiast podziękowań, dostał zarzuty

Paweł Grabowski
Paweł Grabowski12.09.2022
32 interakcje Dołącz do dyskusji

Pewien złodziej kradł samochody lawetą, a później wywoził je na złom, przy okazji oczyszczał miasto. Kradzież na żółtą kamizelkę jest prawie doskonała.

Nikt nie zwraca uwagi na pracowników chodzących w żółtych lub pomarańczowych kamizelkach. To swoiste peleryny niewidki, bo postronni obywatele uważają, że jak ktoś ma taki strój roboczy i czymś się zajmuje, to jest w pracy i nie należy mu przeszkadzać. Do podobnego odkrycia doszedł pewien złodziej z Jarosławia, który postanowił wykorzystać do swojego procederu niewidzialną lawetę. Jego sprytny plan pokrzyżowała policja, bo zapomniał o tym, że kamery są wszędzie.

Złodziej kradł samochody lawetą i wywoził je na złom

Plan był całkiem sprytny. 25-latek krążył po ulicach i wyszukiwał auta, co do których zachodziło podejrzenie, że są porzucone. Podjeżdżał wtedy lawetą, ładował je i czym prędzej udawał się do skupu złomu. W pewnym momencie przeliczył się, bo Żuk, który wyglądał na porzuconego okazał się być klasykiem, więc właściciel udał się na policję. Ta przejrzała zapisy kamer i udało się ustalić, że pojazd był transportowany lawetą. Udali się więc do jej właściciela, ale ten był na to przygotowany. Powiedział, że dostał zlecenie na transport Żuka od obywatela Ukrainy, który odebrał samochód i wrócił nim do swojego kraju. Tłumaczenie mogło wydawać się idealne, ale policjantom coś się nie zgadzało. Też nie uwierzyłbym, że jakiś obcokrajowiec z własnej nieprzymuszonej woli kupił Żuka. Policjanci udali się do okolicznego punktu złomu, prosząc właściciela o pokazanie monitoringu i ewidencji. Tak udało się odnaleźć Żuka, który wygląda teraz tak:

złodziej kradł samochody lawetą na złom
Żuk. Komenda Powiatowa Policji w Jarosławiu

Po sprawdzeniu okazało się, że złodziej zezłomował jeszcze trzy Łady, które również okazały się być kradzione. 25-latek tłumaczył policji, że samochody wyglądały na porzucone, więc chciał je usunąć z ulic i przy okazji zarobić parę złotych. Policja nie napisała tego w swojej notatce, ale podejrzewam, że wielu ludzi widząc, że laweta zabiera stojące długo pojazdy cieszyło się, że w końcu się udało.

złodziej kradł samochody lawetą na złom
Łady. Komenda Powiatowa Policji w Jarosławiu

Jaki z tego płynie morał?

Nie kradnij, bo to złe. Drugi — kamery są wszędzie, nawet w punktach złomu. A trzeci — laweta to doskonały kamuflaż, więc jeżeli kiedyś ktoś ukradnie wam samochód, to sprawdźcie, czy nie odjechał na lawecie. I czwarty — stojący na parkingu Żuk to nie wrost, tylko klasyk.

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać