Klasyki

Wieczór wyborczy: kandydat polski kontra niemiecki [miks]

Klasyki 12.07.2020 624 interakcje
Tymon Grabowski
Tymon Grabowski 12.07.2020

Wieczór wyborczy: kandydat polski kontra niemiecki [miks]

Tymon Grabowski
Tymon Grabowski12.07.2020
624 interakcje Dołącz do dyskusji

Zapraszam na niedzielny miks gratów, które ostatnio widziałem. Możecie przerwać wieczór wyborczy w telewizji i popatrzeć chwilę na mój.

Wybrałem się ostatnio w zupełnie innej sprawie na osiedle Wilanów Niski – to taka willowa część Warszawy, która jest przecięta ulicą Wiertniczą i ma dwie części – po stronie ulicy Biedronki i po stronie ulicy Lentza. Zasadniczo jest tam bardzo dużo pięknych, wyjątkowo drogich willi, ale też sporo ruin, syfu i (co najważniejsze) gratów. Od jednej strony Wilanów Niski kończy się na niczym, bo dalej już są tereny zalewowe Wisły, a z drugiej strony zachodzi na stare blokowisko z PRL. I właśnie od blokowiska z PRL zacząłem polowanie na graty.

Miks zaczyna Toyota Corolla z Francji z obowiązkową naklejką MA TOYOTA EST FANTASTIQUE.
wieczór wyborczy
Na blokowisku też ktoś intensywnie konesuje Fiaty, w tym wspaniałego FSM Cinquecento. Co za piękny wóz, miałem kiedyś takiego.
Ponoć silnik 4.0 w Jeepie przetrwa wybuch Słońca.

Ruszajmy między domki. Przywitają nas eleganckie ruiny z czerwonej cegły. Uwielbiam budynki z czerwonej cegły.

Benc
Tego typu

Z naprzeciwka podejrzliwie zerkała na mnie Kia Pregio.

Znalazłem też drugą Toyotę Corollę E9, ale było bardzo trudno do niej podejść. Auto stoi na podwórku, omszałe, nieruszane od lat. Szkoda trochę.

Pora teraz na pickupy, a tych się trochę znajdzie. Np. taki GMC (Chevrolet):

I taki Opel/Isuzu (czyli też GMC)

wieczór wyborczy

Pozostając przy autach amerykańskich nie sposób przeoczyć tego Voyagera, którego właściciele mają zapewne od nowości:

Pupą odwrócił się do mnie jakiś kamper z lat 80.

I niestety również Polonez, który ewidentnie nie zmieścił się do pojemnika na odpady zmieszane.

Natomiast ryjkiem do publiczności ustawił się Trabant 1.1 Universal.

Przejdźmy do poważniejszego koneserstwa, czyli samochodów przy których ktoś się poddał i uznał, że nie będzie kontynuować bezsensownych napraw.

Tu w oczy rzuca się Range Rover Sport
A do przeoczenia jest wrastający Fiat Coupe 2.0 16V Turbo.
Równie łatwo jest przeoczyć tego Malucha. Jest schowany za wysokim płotem. Trzeba wiedzieć, że on tam stoi, na szczęście jestem zawodowym graciarzem i wiem takie rzeczy.
Zapewne wszyscy mieszkańcy Wilanowa znają tego busa. Właściciel ma jeszcze Żuka, istne starcie polsko-niemieckie.

Czas na wieczór wyborczy

Jak się ostatnio dowiedziałem, jest kandydat polski i kandydat niemiecki. Zaczynamy od kandydata niemieckiego. Kandydat niemiecki jest elegancką limuzyną dla miastowych ludzi, zamożnych, o stabilnej sytuacji życiowej, którzy mogą się interesować sprawami ogółu, bo ich własne są dawno załatwione.

Kandydat niemiecki to elegant, ma obycie w świecie.

Kandydat niemiecki ma eleganckie wnętrze.

I z przodu też prezentuje się nienagannie. wieczór wyborczy

wieczór wyborczy
Ostatni raz jeździł w 2018 r.

Na to wszystko wbija kandydat polski. Jest nasz, własny. Prosty i dla ludzi, może niezbyt nowoczesny, ale przynajmniej zielony jak polskie drzewa. Może nie tak elegancki, ale bardziej praktyczny. Możesz dzięki niemu wyjść z biedy i zarobić jakieś pieniądze. Oczywiście o ile dasz radę go odpalić.

wieczór wyborczy

Kandydat polski zdaje się wygrywać.

Tymczasem po drugiej stronie ulicy czai się sam szef kandydata niemieckiego, wielki Niemiec, Uberniemiec, największy z największych, DER GROSSER.

wieczór wyborczy

Ma w zanadrzu broń ostateczną, siedmiolitrowe działo ośmiolufowe.

wieczór wyborczy

Jeden strzał z takiego działa i kandydat polski musi się poddać. Niemcy znowu wygrywają, cieszmy się!

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać