Widzieliśmy przedpremierowo „The Italian job”. Kawałek dobrego, samochodowego kina
Ciekawostki 14.06.2019W sobotę na Youtube będzie można obejrzeć premierową produkcję ekipy Driive Classic.
Driive Classic – nic Wam to nie mówi? Mnie również, ale widząc zapowiedź „The Italian job” postanowiłem podrążyć temat. To projekt trzech polskich twórców, którzy zapałali miłością do klasycznej motoryzacji i wartości, jaką ona według nich ze sobą niesie. W klasycznych autach poszukują duszy, więzi człowieka z maszyną i emocji. I to chcą przenieść na ekran. A że panowie mają doświadczenie w filmowaniu, również z pomocą dronów, można się spodziewać ciekawych efektów.
Pierwszą produkcją Driive Classic jest „The Italian job”.
To krótki dokument opowiadający historię rodziny Luzzago. Valerio Luzzago pół wieku temu musiał podjąć decyzję w kwestii zakupu pierwszego auta, a z czasem miłość do samochodów przerodziła się przypadkowo w fascynujący biznes, który do dziś prowadzi wraz ze swoimi dwoma synami. Nie chcę Wam spojlerować – ten materiał warto obejrzeć samemu.
Na zachętę wrzucam trailer:
Ja miałem już przyjemność obejrzeć cały film i nie mam wątpliwości, że to Driive Classic debiutuje z przytupem. Świetnie opowiedziana historia, bardzo fajne kadry, przyjemna oprawa muzyczna. Jest włoski klimat i wyborne samochody, nie tylko z Italii. Jeśli mogę się do czegoś przyczepić, to wyłącznie do kilku obróconych kadrów, w których kierowca siedzi po złej stronie samochodu.
Jeśli lubicie produkcje petrolicious.com, to tu powinniście poczuć się jak u siebie.
Chłopaki z Driive Classic zaplanowali premierę na sobotę, na godzinę 15:00 i już przygotowali ją na Youtubie.
Można sobie ustawić przypominacz, czy coś. Ale nie szykujcie wiadra popcornu – film trwa niecałe 13 minut.
Mateusz Turos z Driive Classic zapewnia, że to dopiero początek, a ekipa ma w planach kolejne realizacje, przygotowane również w Polsce. Ja dałem łapkę w górę i w razie czego klepnąłem subskrypcję.