Samochody używane

Używany Volkswagen Tiguan 5N. Który silnik wybrać?

Samochody używane 01.02.2023 261 interakcji
Piotr Szary
Piotr Szary 01.02.2023

Używany Volkswagen Tiguan 5N. Który silnik wybrać?

Piotr Szary
Piotr Szary01.02.2023
261 interakcji Dołącz do dyskusji

Volkswagen Tiguan 5N oferował kilka silników o mocach od 110 do 211 KM. Na niektóre z nich trzeba jednak szczególnie uważać.

Volkswagena Tiguana po raz pierwszy pokazano światu w listopadzie 2006 r. w Los Angeles – wtedy jeszcze pod postacią prototypu. W połowie 2007 r. miała miejsce premiera online wersji seryjnej – na obejrzenie auta na żywo trzeba było poczekać do września, kiedy to miał miejsce Salon Samochodowy we Frankfurcie.

VW Tiguan 5N
VW Tiguan 5N

Czym w ogóle jest Tiguan? Zacznijmy od nazwy – pochodzi ona od słów tiger (tygrys) i iguana (iguana to rodzaj jaszczurki z rodziny legwanowatych). Swego czasu w niemieckim Auto Bildzie urządzono konkurs na nazwę dla nowego auta i wygrał właśnie Tiguan, pokonując takie propozycje jak np. Rockton czy Nanuk (i dobrze, nazwa Nanuk kojarzy mi się wyłącznie z Audi). Choć VW Tiguan 5N dzielił wnętrze z Golfem Plus, w istocie pod względem technicznym miał nieco więcej wspólnego z Passatem (B6, B7), Skodą Superb (3T) czy vanami: VW Sharanem i Seatem Alhambrą. A to dlatego, że Tiguan dzielił z nimi platformę PQ46 (A6), podczas gdy np. Golf, Golf Plus, A3, Leon czy Octavia korzystały z platformy PQ35 (A5).

Dziś Tiguan 1. generacji to nadal niezły kąsek na rynku wtórnym, ale pod warunkiem zachowania dużej ostrożności przy wyborze silnika – o ile fani silników wysokoprężnych nie mają jeszcze tak źle, to chętni na tankowanie z zielonego pistoletu i dysponujący ograniczonym budżetem niech lepiej poszukają innego auta. Ale wszystko po kolei.

VW Tiguan 5N – model po liftingu.

VW Tiguan 5N – silniki benzynowe

1.4 TSI

W kompaktowym crossoverze stosowano silniki 1.4 TSI oraz 2.0 TSI, przy czym w pierwszym roku produkcji z taśm zjeżdżały tylko 150-konne modele 1.4 TSI Twincharger. Silniki te były oznaczane kodami BWK lub CAVA i zasada ich dotycząca jest dokładnie taka sama jak w przypadku późniejszych 160-konnych modeli CAVD (produkcja od czerwca 2011 r.) – mianowicie, trzeba ich wszystkich unikać jak ognia. Są to silniki skrajnie nieudane i awaryjne, i nie chodzi tu o żadne drobiazgi związane z osprzętem. Te jednostki napędowe nie radzą sobie z obciążeniem termicznym, co może skutkować np. pęknięciem któregoś z tłoków. Pojawia się też zużycie oleju czy uszkodzenia sprzęgła kompresora.

VW Tiguan 5N
Silnik 1.4 TSI Twincharger.

Później silnik Twincharger mocno przekonstruowano, nadając mu kody CTHD (160 KM) oraz CTHA (150 KM; ten drugi u nas jest raczej niespotykany). Mamy tu poprawiony napęd rozrządu, nowe tłoki i pierścienie tłokowe, system natrysku oleju na denka tłoków, a także inne wtryskiwacze i świece zapłonowe. Nie są to może nadal silniki idealne, ale są bez porównania lepsze od starszych BWK, CAVA i CAVD – problem w tym, że przynajmniej przez jakiś czas produkowano je jednocześnie, więc chętni na zakup powinni zajrzeć do typowej dla aut Grupy VW naklejki w bagażniku, by sprawdzić tam kod silnika.

Poza jednostkami typu Twincharger, oferowano też 1.4 TSI dysponujące wyłącznie turbiną. Ale i tu nie jest tak prosto – od czerwca 2010 r. do maja 2015 r. produkowano 122-konny wariant EA111, tak samo jak Twinchargery zmagający się z problemami z łańcuchem rozrządu, jego napinaczem czy też zmiennymi fazami rozrządu. Na szczęście w ostatnich latach ceny zestawów napędu rozrządu spadły, więc pod warunkiem okresowej wymiany można tym silnikiem warunkowo się zainteresować, jeśli auto jest w dobrym stanie. Kod 122-konnego silnika to CAXA. Wspólnymi problemami dla wszystkich oferowanych w Tiguanie silników EA111 są awarie elektromagnetycznych sprzęgieł pompy wody czy też odkładający się na zaworach ssących nagar.

Volkswagen Tiguan 5N – model po liftingu, z pakietem stylistycznym R-Line.

W maju 2015 r. zakończono produkcję wszystkich wersji z silnikami EA111 (zarówno zwykłych 1.4 TSI, jak i Twinchargerów), zastępując je nowymi, znacznie bardziej udanymi motorami EA211 z paskiem rozrządu. Na rynku wtórnym może być jednak trudno o znalezienie takich aut, ponieważ już w styczniu 2016 r. VW Tiguan 5N ustąpił w gamie miejsca swojemu następcy – modelowi AD1. Innymi słowy, pierwszą generację tego crossovera produkowano z silnikami EA211 przez tylko nieco ponad pół roku. Dostępne były wersje o mocach 125 (CZDB) i 150 KM (CZDA), obie bardzo udane. Z powtarzających się usterek mamy tu głównie niewystarczającą trwałość pompy wody (potrafi się zepsuć po ok. 60 tys. km).

2.0 TSI

Tiguany oferowano z silnikami 2.0 TSI w czterech wersjach mocy: 170, 180, 200 oraz 211 KM. Wszystkie należą do serii EA888. Warianty 170- (CCZC, CAWA) i 200-konny (CCTA, CAWB, CCZA) były w produkcji od lutego 2008 r. do stycznia 2011 r., potem zrobiono sobie kwartalną przerwę, zanim 2.0 TSI powróciło do gamy i pozostało w niej do maja 2015 r. 180-konną wersję poznamy po kodzie CCZD, a 211-konną – po kodzie CCZB.

VW Tiguan 5N

Choć silniki EA888 w Tiguanie 5N mają nieco lepszą opinię niż w innych markach koncernu, także i tu miewały problemy – od awarii napędu rozrządu, przez gromadzenie się nagaru, aż po zużycie oleju – to ostatnie nie jest jednak aż tak często spotykane, a przynajmniej nie przypadki wymagające dolewania np. litra oleju na 1000 czy 2000 km. Według niektórych użytkowników najmniej problematyczną wersją mocy jest ta 200-konna, ale trudno do tego przywiązywać większą wagę zważywszy na to, że były tu aż 3 różne wersje tych silników.

VW Tiguan 5N – silniki Diesla

W tym modelu stosowano wyłącznie 2-litrowe silniki TDI, ale pochodzące z dwóch różnych rodzin – starszej EA189 (110, 140, 170 lub 177 KM) i nowszej EA288 (150 lub 184 KM). Silniki EA288 wyposażano w układy selektywnej redukcji katalitycznej, czyli – mówiąc po ludzku – mówimy o autach z oznaczeniem BlueMotion i korzystających z płynu AdBlue (bezwonnego wodnego roztworu mocznika) do skuteczniejszego oczyszczania spalin. Takie auta spełniają normę emisji spalin Euro 6.

Silnik 2.0 TDI (EA189). | Tony Hisgett from Birmingham, UK [CC BY 2.0], via Wikimedia Commons
W zasadzie nie spotyka się tu usterek innych niż tych typowe dla innych nowoczesnych turbodiesli – zużyty może być układ turbodoładowania, w starszych egzemplarzach może niedomagać filtr DPF (zwłaszcza podczas jazdy miejskiej), zdarzają się awarie zaworu recyrkulacji spalin (EGR). Niektórzy zalecają, by podczas okresowej wymiany napędu rozrządu demontować pompę oleju i sprawdzać jej stan. I to w zasadzie by było na tyle.

VW Tiguan 5N – przeniesienie napędu

Standardowym wyposażeniem wszystkich odmian silnikowych Tiguana 1. generacji były 6-biegowe przekładnie manualne – nie sprawiają one problemów, podobnie jak rzadko spotykane 6-biegowe automaty (dostępne były w niektórych wersjach silnikowych do 2012 r., łatwiej je spotkać w autach sprowadzanych z USA).

Więcej uwagi trzeba poświęcić przekładniom dwusprzęgłowym, czyli DSG – występowały one w wersjach 6- (DQ250) oraz 7-biegowych (DQ500). Obie te skrzynie to konstrukcje z tzw. mokrymi sprzęgłami, ale druga znosi większe obciążenia. 7-biegowa skrzynia była stosowana w autach benzynowych od 160 KM w górę, oraz we wszystkich dieslach poza 110- i 170-konnym, gdzie DSG nie było dostępne. Dwusprzęgłowa skrzynia niemal zawsze stanowiła wyposażenie opcjonalne – jedynym wyjątkiem był 184-konny diesel, gdzie przekładnia DQ500 była elementem wyposażenia standardowego.

Volkswagen Tiguan 5N
Volkswagen Tiguan 5N

Niestety, niezależnie od typu, skrzynie DSG potrafią sprawiać problemy – miewają problemy z płynną pracą, szarpią przy ruszaniu i potrafią wydawać niepokojące odgłosy. Regularna wymiana oleju w skrzyni powinna pomóc w przedłużeniu trwałości, ale zapewne prędzej czy później (tj. gdy auto będzie miało przebieg 150-250 tys. km) potrzebna będzie regeneracja. Trzeba się też liczyć z usterkami dwumasowego koła zamachowego czy mechatroniki.

Wcześniej wspomniany układ napędu na obie osie 4Motion korzysta ze sprzęgła Haldex i jest uważany za rozwiązanie trwałe i udane. Tym niemniej, nie jest bezobsługowy – także i tu należy regularnie wymieniać olej, zalecana jest także okresowa kontrola stanu podpory wału napędowego.

Napęd 4Motion był standardowy dla wszystkich Tiguanów 2.0 TSI oraz dla diesli o mocach 170 KM i więcej. Opcjonalnie można go było dokupić także do modeli 1.4 TSI Twincharger (nowsze i lepsze EA211 niestety były pozbawione tej możliwości) oraz do 140- i 150-konnych diesli.

Volkswagen Tiguan 5N – limitowany wariant Allstar.

Diesel zawsze, benzyniaki lepiej te późne

Taka jest ogólna zasada przy kupnie Tiguana. Szkoda, że benzynowe silniki EA211 oferowano tak krótko, ale z drugiej strony – dobrze, że w ogóle oferowano, bo polecanie w ciemno Twinchargerów jakoś mi nie w smak.

Co do diesli, to szukajcie po prostu czegoś w dobrym stanie. No i może… bez skrzyni DSG?

Wpis pierwotnie został opublikowany w serwisie Autoblog.pl w styczniu 2022 r.

Brak AdBlue może być poważnym problemem. Co zrobić, kiedy go zabraknie?

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać