Wiadomości

Volkswagen buduje crossovera-coupe. A my wiemy jak będzie wyglądał

Wiadomości 31.08.2019 171 interakcji
Adam Majcherek
Adam Majcherek 31.08.2019

Volkswagen buduje crossovera-coupe. A my wiemy jak będzie wyglądał

Adam Majcherek
Adam Majcherek31.08.2019
171 interakcji Dołącz do dyskusji

Na to czekał cały świat. Po T-Rocu w wersji cabrio dostaniemy T-Crossa coupe.

Volkswagen nie zwalnia pędu w wyścigu o wynalezienie i zagospodarowanie najbardziej irracjonalnych nisz rynkowych. Dopiero co ogłosił, że wprowadzi do produkcji T-Roca bez dachu, a już szykuje kolejny supermodel, bez którego współczesny świat motoryzacji nie był kompletny. 

Nazywa go póki co New Urban Coupe i zapowiada, że to pierwszy model, który zostanie zaprojektowany w Brazylii i tam też będzie produkowany. Ale nie oznacza to, że będzie to model na lokalne rynki – wiadomo, że będzie powstawał również w Europie, prawdopodobnie w  hiszpańskiej Navarze, równolegle z Polo, z którym ma mieć wiele wspólnego. Póki co pokazano tylko pierwszy teaser, ale my wiemy już wszystko.

New Urban Coupe ma się pojawić w 2020 r., ma być mocno spokrewniony z Polo i ma być małym crossoverem-coupe. Nie od dziś wiadomo, że Volkswagen miał w planach stworzenie T-Crossa z bardziej sportowym nadwoziem i również zapowiadał go na przyszły rok. Gdy powiążemy te wszystkie szczegóły okaże się, że zagadka „czym będzie New Urban Coupe” wcale nie jest taka trudna. 

Oto on: Volkswagen T-Cross Coupe

VW T-Cross Coupe

Setki godzin prac naszego zespołu grafików pozwoliły na stworzenie fotorealistycznej wizualizacji przedstawiającej nowy model. To kwintesencja tego, czego potrzebuje współczesny mieszkaniec miasta: zwiększony prześwit, nadmuchane nadkola, dziwne nadwozie, podkreślające, że właściciel jest naprawdę cool. Kolejna nisza zajęta, można iść po premię.

Niemcy chwalą się, że dotąd nadwozie tego typu wykorzystywały wyłącznie marki premium. To by oznaczało nobilitację dla Renault, bo przecież Arkana jest już w sprzedaży. Zapomnieli też o chińskim Kodiaqu GT i swoim własnym Atlasie Cross Sporcie. Ale jak się ma tyle marek i modeli w portfolio, to łatwo coś przeoczyć. Zresztą, jak się chce zrobić zamieszanie wokół inwestycji w Brazylii, która ma pochłonąć 1,6 miliarda dolarów, to trzeba dopisać do niej ładną historię. 

Do tego jeszcze szef designu wrzuci elegancki szkic na ścianę:

I gotowe, jest sukces. 

A nie, czekaj…

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać