Wiadomości

Volkswagen zaprezentował cacko pt. Golf R 333, a klienci odpowiedzieli lepiej niż chytra baba z Radomia

Wiadomości 06.06.2023 14 interakcji

Volkswagen zaprezentował cacko pt. Golf R 333, a klienci odpowiedzieli lepiej niż chytra baba z Radomia

14 interakcji Dołącz do dyskusji

Volkswagen zaprezentował w Niemczech niezłegy rarytas. To Golf R 333 Limited Edition. To edycja specjalna, limitowana do 333 egzemplarzy, która bazuje na Golfie R Performance i ma moc 333 KM. Kosztuje ponad 75 tys. Euro, ale nie szukaj forsy po kieszeniach, bo już go nie kupisz. 

Golf R 333 został wyprzedany. Volkswagen sprzedał cały nakład w 8 minut. Klienci rzucili się na niego jak chytra baba na oranżadę w Radomiu. Chciałeś takiego kupić? No to już za późno. Teraz możesz jedynie dowiedzieć się, co straciłeś.

R 333 to przede wszystkim wzmocniony do 333 KM silnik 2.0 TSI. Jest to najmocniejsza jednostka napędowa w Golfie z momentem obrotowym 420 Nm, która zapewnia przyśpieszenie od zera do 100 km/h w 4,6 sek. Prędkość maksymalna została zwiększona do 270 km/h. Poza tym auto ma R-Performance Torque Vectoring z Vehicle Dynamics Manager.

Was ist Golf R 333?

Golf R 333 opuści bramy fabryki polakierowany w jeden odcień. Jest to przyciągający wzrok, jaskrawy lakier Lime Yellow Metallic. Auto ma również czarne akcenty, które podkreślają wygląd i unikatowość edycji specjalnej.

Edycję specjalną można było zamawiać w niemieckich salonach od 2 czerwca. Sprzedaż trwała 8 minut. Producent nie kryje, że widzi te auta jako potencjalne egzemplarze kolekcjonerskie. Czyżby stąd taka cena? Ponad 75 tys. euro za Golfa to niemało, ale jeśli producent sugeruje, że się zwróci i… nagle jest to inwestycja, a nie wydatek. Nie ma co dywagować – wszystkie 333 sztuki mają już przypisanych właścicieli. Teraz trzeba już tylko czekać na dostawę. Volkswagen zapewnia, że auta trafią do klientów w październiku tego roku.

Wyposażenie 333 obejmuje R-Performance Torque Vectoring z Vehicle Dynamics Manager, który rozdziela moc napędową nie tylko między przednią i tylną osią, ale także między dwoma tylnymi kołami. Profile jazdy Drift oraz Special, zaprojektowane dla toru wyścigowego Nurburgring, zapewniają dodatkowe atrakcje i emocje podczas jazdy poza drogami publicznymi. W aucie są także układ wydechowy R Performance firmy Akrapovič z tytanowymi tylnymi tłumikami i czarne 19-calowe felgi Estoril z oponami semi-slick, które dodatkowo podkreślają sportowy charakter hot-hatcha w edycji specjalnej.

Golf R 333

Dzięki nowemu kolorowi nadwozia, a także pomalowanemu na czarno dachowi i bocznym naklejkom z logo 333 Golf R będzie oferowany w nieznanej do tej pory kombinacji. To pierwszy model Volkswagena R z ograniczeniem do 333 egzemplarzy i z plakietką znamionową w kabinie z wybitymi kolejnymi numerami serii.

Czytaj dalej:

Test Volkswagena Golfa R. Wyścig to kwestia kompromisu

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać