Lokowanie produktu

Poznaj 8 najciekawszych rozwiązań z nowego Volkswagena Taigo

Lokowanie produktu 21.12.2021 19 interakcji
Mikołaj Adamczuk
Mikołaj Adamczuk 21.12.2021

Poznaj 8 najciekawszych rozwiązań z nowego Volkswagena Taigo

Mikołaj Adamczuk
Mikołaj Adamczuk21.12.2021
19 interakcji Dołącz do dyskusji

Nowy Volkswagen Taigo zaskakuje stylistyką, wyposażeniem… i nie tylko. Sprawdź, co wyróżnia pierwszego, miejskiego SUV-a coupe na rynku.

Najświeższa nowość marki Volkswagen, czyli Taigo, ma sporo bardzo poważnych argumentów, by stać się rynkowym przebojem. Wypisałem osiem z nich. Zobacz, dlaczego to nie jest po prostu kolejny, zwyczajny SUV. Oto ciekawostki na temat stylistyki, wyposażenia i praktyczności.

1. Taigo wyróżnia jego linia nadwozia

vw taigo wersje

W Europie segment małych SUV-ów coupe do tej pory nie istniał. Dlatego debiut Taigo, z jego opadającą linią dachu i doskonałymi proporcjami, jest naprawdę ważny. Nie trzeba już wydawać setek tysięcy złotych, by zwracać na siebie uwagę w aucie tego typu. Za stylistykę nowego modelu odpowiadają bracia bliźniacy Marco i Jose Carlos Pavone, designerzy z południowoamerykańskiego oddziału marki. Podobno już w latach szkolnych postanowili sobie, że będą pracować dla Volkswagena. Udało się. Po 35 latach wciąż projektują w VW, a z ich desek kreślarskich „wyjechało” właśnie Taigo. Rzuca się w oczy, ale nie jest tak kontrowersyjnie narysowane, jak niektóre większe wozy tego typu.

2. Uwagę zwraca też „LED-owy przód”

vw taigo wersje

Każdy Volkswagen Taigo ma w standardzie – zarówno z przodu, jak i z tyłu – reflektory diodowe. Już bazowe bardzo dobrze oświetlają drogę i atrakcyjnie wyglądają. W wersji Style (w standardzie) i R-Line (w opcji) i wygląd i komfort jazdy jeszcze bardziej się poprawiają. Wspomniane odmiany mają bowiem zaawansowane reflektory matrycowe IQ.Light, które dostosowują sposób działania do warunków na drodze. Świecą tak, by jednocześnie świetnie oświetlać drogę, ale nie oślepiać jadących z przeciwnego kierunku. Oprócz nich, w komplecie pojawia się także doskonale wyglądający pas diodowy biegnący przez całą szerokość przodu auta. Dzięki niemu Taigo wygląda na niższe i szersze – czyli prezentuje się bardziej dynamicznie i przyciąga spojrzenia po zmroku.

3. Taigo jest pełne stylistycznych smaczków

LED-owa listwa z przodu to nie wszystko. Nawet diodowa listwa biegnąca także przez szerokość tyłu (i seryjna w każdej wersji) nie jest tu ostatnią ciekawostką z dziedziny designu. Nie jest nią także projektor umieszczony w lusterkach, rzucający wzór o strukturze plastra miodu obok auta.

Volkswagen Taigo

Smaczków w Taigo jest bowiem bardzo wiele – i to od ciebie zależy, które z nich wybierzesz. Możesz zdecydować się na jedną z kilku wersji (Life, Style, R-Line). Każda z nich wyróżnia się nieco innym charakterem i wyglądem – przykładowo, R-Line jest najbardziej usportowiona, ma agresywniej narysowane zderzaki i czarne akcenty. Oprócz tego, do wyboru jest kilka pakietów stylistycznych obejmujących nadwozie i wnętrze. Czarny, kontrastujący z lakierem dach? Zielone akcenty na desce rozdzielczej? Prawie wszystko jest możliwe!

4. Nowy Volkswagen ma nowoczesne, cyfrowe wyposażenie

Lubisz gadżety? Nie wyobrażasz sobie życia bez smartfona? To zrozumiałe, że twój samochód też musi być nowoczesny. Taigo rzeczywiście takie jest. W wyposażeniu standardowym tego auta można znaleźć Digital Cockpit, czyli zestaw cyfrowych zegarów. Są czytelne, a najważniejsze jest to, że sam możesz decydować o tym, co chcesz na nich oglądać. Dane dotyczące spalania, logo słuchanej właśnie stacji radiowej, nazwa piosenki, a może wskazania nawigacji? Zdecyduj, czego akurat w tej chwili najbardziej potrzebujesz. Oczywiście niezależnie od tego, który wzór i jaką zawartość wybierzesz, samochód i tak pokaże ci najważniejsze informacje dotyczące jazdy, takie jak prędkość czy obroty.

Oprócz ekranu za kierownicą, Taigo ma jeszcze jeden wyświetlacz. To ten służący do obsługi systemu multimedialnego. Może mieć nawet 9,2 cala wielkości. Mówimy o interfejsie najnowszej generacji, o oznaczeniu MIB3. Oprócz szybkiej, intuicyjnej obsługi, oferuje on doskonałą współpracę nie tylko z telefonem, ale i z internetem. Nawigacja na bieżąco informuje o korkach, a system App Connect nie wymaga kabla do łączenia auta ze smartfonem. Trudno w tej klasie o nowocześniejsze i prostsze w obsłudze rozwiązania.

5. Elektronika też pomaga w wygodnej jeździe

Wygodny, dotykowy panel do obsługi klimatyzacji, indukcyjne ładowanie telefonu – oto proste elementy, które bardzo ułatwiają codzienną jazdę. Nawet jeśli zapomnisz o nocnym ładowaniu telefonu, bateria bez problemu doładuje się podczas dojazdu do pracy. Dodaj do tego opcjonalny, bezkluczykowy system otwierania i uruchamiania auta. Koniec z wywracaniem na drugą stronę toreb i kieszeni w poszukiwaniu kluczyków!

6. Volkswagen Taigo potrafi być częściowo autonomiczny

O systemie IQ.Drive Travel Assist – bo o nim mowa – jeszcze napiszę. Wyjaśnię wtedy, jak działa. Najważniejsze, co trzeba o nim wiedzieć to jednak to, co daje. Mowa nie tylko o zwiększeniu komfortu jazdy, ale i poprawie bezpieczeństwa. W skład systemu – a raczej grupy różnych „pomocników” kierowcy – wchodzą bowiem m.in. Front Assist monitorujący przestrzeń przed autem i wdrażający w razie potrzeby hamowanie awaryjne, Lane Assist (te dwa rozwiązania są seryjne w każdym Taigo), a także aktywny tempomat ACC, który utrzymuje ustaloną odległość od auta z przodu. W razie potrzeby hamuje i dodaje gazu. Z kolei Lane Assist dba o to, by Taigo zawsze jechało po pasie ruchu. Efekt? Możesz się zrelaksować w długiej trasie, bo auto załatwi za ciebie dużą część „pracy”. Przypomni nawet o ograniczeniach prędkości i w razie potrzeby sprawi, że auto zwolni. Tylko nie puszczaj kierownicy! Specjalne czujniki sprawdzają, czy trzymasz na niej dłonie. Wymagają tego prawo i… zdrowy rozsądek.

7. Oprócz tego, to funkcjonalny SUV-coupe

Nadwozie z mocno opadającą linią dachu może się kojarzyć z ciasnotą w drugim rzędzie. Nic bardziej mylnego – Taigo zapewnia z tyłu wystarczającą przestrzeń nad głowami nawet dla dorosłych. Nie zabraknie im też miejsca na nogi ani bagaże. „Kufer” mieści aż 438 litrów.

8. W gamie silników każdy znajdzie coś dla siebie

Silniki 1.0 TSI o mocy 95 KM i 110 KM, a także topowy 1.5 TSI rozwijający 150 KM – oto jednostki, które mogą wprawiać w ruch nowego Taigo. Przedostatni motor jest dostępny albo z sześciobiegową skrzynią ręczną, albo z siedmiobiegowym DSG. Ostatni – tylko z automatem. Każda z wersji będzie oszczędna i przyjemna w użytkowaniu – zwłaszcza że Taigo bardzo dobrze się prowadzi. Kwestia wyboru wariantu mocowego zależy od twojego temperamentu i potrzeb. Jedno jest pewne – jazda i użytkowanie Taigo na pewno ci się spodobają. Ten wóz zwraca na siebie uwagę wyglądem, ale przy bliższym poznaniu błyskawicznie udowadnia, że to wcale nie jest jego jedyna zaleta.

Materiał powstał we współpracy z marką Volkswagen

W zależności od wariantu i wersji zużycie paliwa wynosi od 5,4 l/100 km do 6,2 l/100 km, emisja CO2 od 124 g/km do 142 g/km (na podstawie świadectw homologacji typu, dla cyklu mieszanego). Zużycie paliwa i emisja CO2 zostały określone zgodne z procedurą WLTP. O szczegóły zapytaj Autoryzowanego Dealera Marki Volkswagen lub sprawdź na stronie www.volkswagen.pl

 

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać