Wiadomości

Volkswagen całkowicie rezygnuje z diesli. Na razie tylko w Australii

Wiadomości 09.08.2018 57 interakcji
Marta Daszkiewicz
Marta Daszkiewicz 09.08.2018

Volkswagen całkowicie rezygnuje z diesli. Na razie tylko w Australii

Marta Daszkiewicz
Marta Daszkiewicz09.08.2018
57 interakcji Dołącz do dyskusji

Nadeszły ciężkie czasy dla miłośników samochodów z silnikami wysokoprężnymi. Stało się. Klamka zapadła. Piekło zamarzło. Innymi słowy – Volkswagen rezygnuje z diesli. Na razie tylko w Australii, ale kto wie, co będzie dalej?

O planach niemieckiego producenta samochodów poinformował portal Motoring. Volkswagen ma wycofać ze sprzedaży wszystkie samochody z silnikami Diesla w październiku tego roku, kiedy to w ofercie pojawi się nowy Golf. Oczywiście wyłącznie z benzynowymi silnikami z turbodoładowaniem.

Volkswagen wycofuje diesle.

Ale przygotowania do całkowitego wycofania diesli w Australii trwały już od dawna. Na początku tego roku Volkswagen zrezygnował ze sprzedaży Passata z silnikiem wysokoprężnym, wyeliminował także Jettę, a Arteon znalazł się w ofercie wyłącznie z silnikami benzynowymi.

Co więcej, Passat Alltrack TDI wkrótce zostanie wycofany z oferty, podobnie jak wszystkie pięciomiejscowe Tiguany z silnikiem wysokoprężnym. Jedynym modelem z silnikiem diesla w ofercie pozostaje Touareg trzeciej generacji. Ale na jak długo?

Podobno wcale nie jest to pokłosie afery dieselgate i (prawie) w to wierzymy

Według szefa koncernu Volkswagen Group Australia, Michaela Bartscha, decyzja o rezygnacji z diesli jest częścią planu, którego celem jest zmniejszenie liczby dostępnych układów napędowych. Wszystko po to, aby potencjalnym klientom ułatwić wybór, a przy okazji przeznaczyć większe środki na rozwój aut z silnikami elektrycznymi.

Bartsch zaprzecza, jakoby decyzja miała jakikolwiek związek z aferą dieselgate.

„Wycofywaliśmy już wcześniej niektóre opcje silnikowe i będziemy to robić to nadal. Testy WLTP jedynie ten proces przyspieszyły – powiedział.

Dodaje też, że po testach WLTP wycofano także kilka modeli silników benzynowych, a nie jedynie wysokoprężnych.

Dielse nie są popularne.

Można oczywiście wołać na alarm, ale prawda jest taka, że w Australii diesle nie cieszą się zbytnią popularnością. W ubiegłym roku na samochody z takim silnikiem zdecydowało się zaledwie 22,2% osób kupujących nowe auta. Decyzja Volkswagena naprawdę może mieć podłoże czysto biznesowe.

Czy w innych krajach Volkswagen też zrezygnuje ze sprzedaży diesli? Ten scenariusz jest całkiem możliwy, zwłaszcza że do takich właśnie zmian dąży Unia Europejska. A w Chinach i Stanach Zjednoczonych i tak diesle nigdy nie były popularne.

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać