Czy chciałbyś zobaczyć flagę Ukrainy w swoim samochodzie? Ja widzę

Wsiadam do Volkswagena ID.4 GTX i widzę ukraińską flagę. To miłe.

Zanim opublikujemy test samochodu, lubimy napisać o jednej, wybranej rzeczy, którą w nim zaobserwujemy. Najfajniej jest, gdy przekaz może być choć trochę negatywny, bo dobre wiadomości sprzedają się źle. Nikogo nie obchodzi, że dziś znów wzeszło słońce. Ludzie lubią poczytać, jak wielka korporacja, która działa na rynku kilkadziesiąt lat, dalej nie umie wyprodukować przyzwoitego towaru. Można się tak fajnie pozłościć przy kawie, mimo że nawet nie było się zainteresowanym zakupem. Niestety czasami wpisy są pozytywne, przykro mi.

Bywa, że takie teksty dotyczą błota po wewnętrznej stronie drzwi, innego razu zmieniających kolor nawiewów, ale przycisku Home zmieniającego się w flagę jeszcze nie było.

Volkswagen ID.4 GTX ma flagę Ukrainy

Jeżdżę teraz elektrycznym ID.4 GTX, najmocniejszym z ID.4 Jeszcze się nie oswoiłem z tym, że samochód, który przestrzenią wewnątrz przypomina bardziej minivana, ma sportowe aspiracje. Doceniam natomiast miły gest, który dostrzegłem od razu po wejściu i widzę cały czas jadąc.

Tak wygląda ekran środkowy Volkswagena ID.4.

A to widzę, wsiadając do ID.4 GTX.

Nie widzicie, o co mi chodzi. To pokażę z bliska.

Przycisk Home, który pozwala wrócić do głównego ekranu zmienił się w barwy flagi Ukrainy. Zapewne dzięki aktualizacji oprogramowania OTA. Przy przełączeniu na inny widok ekranu środkowego, flaga dzieli się na mniejsze segmenty. Przyjemny szczegół, przynajmniej dla mnie.

A co, jeśli ktoś ma inne poglądy?

Ten ID.4 GTX to egzemplarz prasowy. Podejrzewam, że dlatego pozwolono sobie na taką formę pokazania sympatii dla zaatakowanej przez Rosję Ukrainy. Zapewne właściciele innych Volkswagenów z serii ID tej flagi nie widzą. A może widzą, a jak nie, to trzeba im włączyć, albo chociaż dać możliwość wyboru zmiany kolorystyki przycisku Home?

Mała rzecz a cieszy, rozwinąłbym to jeszcze na oświetlenie ambientowe i światło rzucane z boku na asfalt, które wiele samochodów włącza po otwarciu drzwi. Jeżdżenie z flagą przyczepioną do anteny radiowej może przybrać nowe formy.