Wiadomości

Najdroższy Volkswagen Golf w historii wjeżdża na rynek. Cały na złoto

Wiadomości 31.05.2023 29 interakcji

Najdroższy Volkswagen Golf w historii wjeżdża na rynek. Cały na złoto

Piotr Barycki
Piotr Barycki31.05.2023
29 interakcji Dołącz do dyskusji

Najnowszy Volkswagen Golf w wersji specjalnej R 333 ma 333 KM, powstanie w 333 egzemplarzach i kosztuje… zdecydowanie ponad 333 000 zł. 

Dokładniej: równowartość mniej więcej 347 000 zł, czyli o około 120 000 zł więcej niż standardowy Golf R bez zaznaczonej żadnej opcji i więcej niż np. Golf R 20 Years (ok. 262 000 zł). Ale spokojnie – nie ma tutaj miejsca na narzekanie na cenę, bo mało komu w ogóle uda się kupić ten model.

Volkswagen Golf R 333 – 333 KM w wersji kolekcjonerskiej

Volkswagen Golf R 333
Volkswagen Golf R 333

A przynajmniej Volkswagen zakłada, że może się taką stać – i jest na to spora szansa, biorąc pod uwagę limitowaną liczbę modeli, które trafią do sprzedaży, kilka mniej lub bardziej zauważalnych wyróżników oraz fakt, że być może mamy do czynienia z ostatnią spalinową wersją Golfa.

Co więc specjalnego ma dla nas Volkswagen Golf R 333? Przede wszystkim moc, choć różnica w stosunku do seryjnej wersji nie jest ogromna – R 333 oferuje, jak łatwo się domyślić, 333 KM, natomiast standardowa R-ka – 320 KM (i 420 Nm). Tyle jednak wystarczyło, żeby móc nazywać R 333 najpotężniejszym Golfem w historii (aczkolwiek jest tylko równie mocna, co niektóre inne edycje specjalne).

Dodatkowo zmieniono oprogramowanie, dzięki czemu reakcje limitowanej R-ki na dodawanie gazu mają być „ekstremalnie spontaniczne”. Zobaczymy (albo nie) jak to wygląda w praktyce, bo na papierze R 333 udało się z przyspieszenia R do setki urwać zaledwie 0,1 s (4,6 s), ale papier swoje, a wrażenia jazdy swoje.

Na tym na szczęście nie koniec, bo Volkswagen Golf R 333 otrzymał jeszcze wydech Akrapovic z tytanowymi końcówkami, 19-calowe felgi z oponami semi-slick, system R-Performance Torque Vectoring (tak, to było też w „zwykłej” R-ce) oraz podniesioną do 270 km/h prędkość maksymalną. Dorzucono też właściwie wszystko, co znajdziemy na liście wyposażenia Golfa R – matrycowe reflektory LED, pakiet systemów bezpieczeństwa oraz system audio Harman Kardon o mocy 480 W.

Prawdopodobnie jednak i tak najważniejsze w tym wszystkim – poza świadomością, że posiada się najmocniejszego i najdroższego Golfa w historii – będzie to, ze każdy egzemplarz będzie odpowiednio oznakowany we wnętrzu i po stronie pasażera znajdziemy specjalną tabliczkę, informującą o tym, którym z 333 egzemplarzy jest nasz.

Volkswagen Golf R 333 – jest niestety też i zła wiadomość

Volkswagen Golf R 333
Volkswagen Golf R 333

Niekoniecznie jest nią przy tym cena, którą ustalono na poziomie 76 410 euro, czyli równowartości wspomnianych 347 000 zł. Bardziej może martwić niewielka liczba egzemplarzy, gdzie produkcja wszystkich zaplanowana jest na jeden miesiąc i… na tym koniec limitowanej odsłony Golfa. Jest więc dość mała szansa na to, że uda nam się zamówić taką kolekcjonerkę – tym bardziej, że Volkswagen póki co zapowiedział start sprzedaży wyłącznie na terenie Niemiec.

Czytaj również:

Volkswagen Golf VIII R oficjalnie. 320 KM, 270 km/h, tryb Drift i ani odrobiny elektryfikacji

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać