Wiadomości

Tak wygląda Volkswagen CC Travel Edition. Czyli Arteon, ale kombi i do tego uterenowiony

Wiadomości 14.01.2020 89 interakcji

Tak wygląda Volkswagen CC Travel Edition. Czyli Arteon, ale kombi i do tego uterenowiony

Piotr Barycki
Piotr Barycki14.01.2020
89 interakcji Dołącz do dyskusji

Kombi – dobrze. Podniesione kombi – jeszcze lepiej. Podniesione kombi z ostro ściętą tylną klapą – no to już w ogóle. A, żeby był komplet, do tego podniesionego kombi z ostro ściętą tylną klapą dodajmy jeszcze całkiem atrakcyjny przód Arteona. Niezły zestaw. 

Niezły też o tyle, że niekoniecznie jest wytworem mojej wyobraźni, a realnym produktem, co mają potwierdzać nieoficjalne sesje zdjęciowe wykonane w Chinach. To właśnie tam – podobno na linii montażowej – przyłapano Volkswagena CC Travel Edition. Czyli naszego Arteona, ale jako kombi. Kombi z terenowymi dodatkami (stylistycznymi, już nie przesadzajmy).

Zdjęcia może i piękne nie są, ale auto wygląda naprawdę dobrze.

Źródło: Carscoops

Już standardowa wersja Arteona wygląda dobrze, bardzo przyjemnie jeździ i oferuje – dzięki nadwoziu typu liftback – sporo miejsca w łatwo dostępnym bagażniku. I choć mogłoby się wydawać, że przerobienie go na kombi zepsuje całą bryłę, to tak nie jest – ani trochę.

Trzeba tylko przyznać, że chyba za wszelką cenę starano się zachować wzornictwo tyłu standardowego Arteona, bo wygląda on zupełnie tak, jakby ktoś nałożył klapę od kombi i dach od kombi na tył od liftbacka, zyskując tym samym dość osobliwy śródspoiler.

Źródło: Carscoops

Dla porównania, tak wygląda oferowany obecnie model z tyłu:

Do tego wszystkiego dorzucono jeszcze spore relingi dachowe, inne wykończenie przedniego zderzaka i masę czarny plastików, które mają sugerować terenowe zdolności CC Travel Edition. Czy faktycznie w ślad za tym pójdzie zwiększenie prześwitu? Tego nie wiadomo, ale nawet jeśli, to pewnie o wartości, które kompletnie nie zmienią nic, jeśli chodzi o dzielność samochodu.

Za to przynajmniej właściciel będzie mógł mówić na lewo i prawo, że nie kupił SUV-a, jak wszyscy inni.

Pytanie tylko, w jakim języku będzie rozmawiał z sąsiadami właściciel CC Travel Edition.

Zdjęcie zostało wykonane w Chinach i na chińskiej linii montażowej, a towarzyszące zdjęciom plotki sugerują, że jest to auto przeznaczone co najmniej na rynek Chiński. Czyli trafi na pewno tam, a czy gdzieś jeszcze – tego na razie nie wiadomo. A o tym, że może tak się stać, niech świadczy chociażby fakt, że gama modelowa Volkswagena w Chinach obejmuje grubo ponad 40 samochodów. Z których cała masa nie ma bezpośrednich odpowiedników w Europie, jak chociażby największy sedan Phideon czy minivan Viloran. O wszystkich Grand Lavidach, C-Trekach i podobnych nie wspominając.

Viloran. Sprzedawany w zestawie bez konia.

Tym bardziej, że w Europie spodziewano się – plotki były zresztą obecne niemal od premiery Arteona – odmiany w stylu shooting brake, ale bez podnoszenia nadwozia. Zresztą uterenowienie Arteona byłoby dość dziwnym zabiegiem. W ofercie Volkswagena byłby Passat Variant, dostępny też jako Alltrack, na bazie którego powstałby Arteon (niech będzie roboczo) Shooting Brake, który również byłby dostępny w wersji podniesionej.

Chyba trochę niepotrzebnie zamieszane. Aczkolwiek nie zapomnijmy, że mowa o firmie, która uznała, że dobrze jest mieć w ofercie T-Roca jako małego crossovera kabrio...

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać