Wiadomości

Toyota TJ Cruiser trafi do produkcji. To pół van, pół SUV

Wiadomości 26.08.2019 241 interakcji
Mikołaj Adamczuk
Mikołaj Adamczuk 26.08.2019

Toyota TJ Cruiser trafi do produkcji. To pół van, pół SUV

Mikołaj Adamczuk
Mikołaj Adamczuk26.08.2019
241 interakcji Dołącz do dyskusji

Niestety, będzie ją można kupić tylko w Japonii. Szkoda: to kolejna Toyota, która zupełnie nie jest nudna. Było ich więcej.

Japoński rynek samochodowy jest jedyny w swoim rodzaju. Na tamtejszej liście bestsellerów trudno znaleźć model, który znamy z europejskich ulic. Japończycy mają zupełnie inny gust i… chyba więcej odwagi. Dobrze sprzedają się tam wozy, które u nas uznalibyśmy za kompletnie dziwne.

Dziwna jest na przykład Toyota TJ Cruiser.

Toyota TJ Cruiser

Póki co to dopiero prototyp, ale Toyota zapowiedziała, że w 2020 roku trafi do japońskich salonów. Co to za wóz? Po pierwsze, wygląda jak pojazd wojskowy. Po drugie, najprościej będzie określić go jako taki, który łączy w sobie cechy vana i SUV-a. Brzmi jak coś perfekcyjnie dopracowanego pod kątem praktyczności. W końcu vany mają obszerne wnętrza, ale nie radzą sobie poza asfaltem. SUV-y czasami sobie radzą, ale mają mniej miejsca w środku. A tu? Wszystko się zgadza.

Toyota TJ Cruiser

TJ Cruiser jest odrobinę krótszy od Toyoty CH-R. Nie jest to więc duży samochód (i nie może taki być, bo w Japonii jest ciasno). Mimo tego, ma być dostępna nawet wersja z trzema rzędami siedzeń. Jedyną niewiadomą jest tylko to, czy w wersji produkcyjnej „ostaną się” przesuwane drzwi.

Toyota TJ Cruiser

Jeszcze słowo o układzie napędowym: będzie można kupić wersję hybrydową z silnikiem 1.8 lub 2.0 – jak w nowej Corolli. Dostępny będzie też napęd na cztery koła.

Toyota TJ Cruiser

TJ Cruiser trafia w moje gusta.

Toyota TJ Cruiser
Fajna kierownica.

W Europie nikt by go nie kupił, bo jest zbyt dziwny. Ma jednak bardzo dużo sensu: więcej niż europejskie modne crossovery. No i nie jest nudny: mimo że często gdy myślimy o Toyocie, zaczyna marzyć nam się drzemka.

To kolejna z „ciekawych” Toyot.

To, że Supra i MR2 były ciekawe, nikogo nie zaskakuje. Ale odważne modele pojawiały się też w segmentach innych niż sportowy. Pamiętacie FJ Cruisera? Co jakiś czas można spotkać takie wozy na ulicy. To terenówka w stylu retro produkowana w latach 2006-2016. Wyglądała jak nowoczesna interpretacja modelu FJ40: i wyszło to świetnie. Ale oprócz „show” było tu też „go”: FJ Cruiser naprawdę radził sobie poza asfaltem. Do dziś jest popularną – choć drogą – wyprawówką.

Toyota TJ Cruiser
Toyota Will Vi

Była też Toyota Will Vi, który chyba zainspirował swoim wyglądem twórców polskiego „samochodu” o nazwie Clic z początku XXI wieku (czy ktoś jeszcze o tym pamięta?). Był model Will VS, który również inspirował: mówi się, że jego stylistykę podpatrzyli projektanci Renault Megane II i Opla Astry III.

Toyota TJ Cruiser
Toyota Will VS z roku 2001.

Wreszcie, była Toyota Sera (1990-1996), ze świetnym, przeszklonym nadwoziem i rewelacyjnymi, otwieranymi do góry drzwiami. Mógłbym taką jeździć. Nie przeszkadzałoby mi, że ma tylko 110 KM.

Toyota TJ Cruiser
Szalałem taką w Gran Turismo.

TJ Cruiserem też bym jeździł. Na taksówce. Przestronna, siedmioosobowa hybryda – czy może być lepiej?

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać