Wiadomości

Klienci rzucili się na starą Toyotę, wciąż dostępną w salonach. Fabryka nie nadąża z produkcją

Wiadomości 03.08.2022 51 interakcji
Mikołaj Adamczuk
Mikołaj Adamczuk 03.08.2022

Klienci rzucili się na starą Toyotę, wciąż dostępną w salonach. Fabryka nie nadąża z produkcją

Mikołaj Adamczuk
Mikołaj Adamczuk03.08.2022
51 interakcji Dołącz do dyskusji

Toyota Land Cruiser 70 wygląda jak z prehistorii, ale nadal jest w sprzedaży na niektórych rynkach. Klienci ją kochają, tyle że będą musieli poczekać albo obejść się smakiem.

Skomplikowane systemy wspomagające kierowcę. Ogromne, efektowne felgi. Osłona chłodnicy mająca na sobie więcej chromu niż cały sklep z armaturą łazienkową. Silnik pełen najnowocześniejszych układów oczyszczających spaliny. Niezwykły prestiż.

Oto rzeczy, których nie ma Toyota Land Cruiser 70

land cruiser 70

I właśnie za to kochają ją klienci. To model pamiętający jeszcze lata 80, ale wciąż pozostający w sprzedaży. Owszem, przeszedł pewne zmiany – ma np. poduszki powietrzne i nowocześniejsze radio – ale w gruncie rzeczy to wciąż stary, dobry, trwały Land Cruiser. W sam raz do ciężkiej pracy, ciągnięcia przyczep, taplania się w błocie albo wożenia turystów na safari. Toyota Land Cruiser 70 z 4,5-litrowym dieslem V8 (zaledwie nieco ponad 200 KM mocy) jest sprzedawana m.in. w Australii, na Bliskim Wschodzie i w niektórych państwach Afryki.

Ale klienci na ten wóz mają problem

Tak naprawdę, problemy mają wszyscy klienci na wszystkie wozy na świecie. Chodzi o brak półprzewodników, który utrudnia produkcję nowych samochodów – lub czyni ją niemożliwą – i w nieskończoność wydłuża czas oczekiwania na odbiór auta.

toyota land cruiser j70 lifting 1

Mogłoby się wydawać, że Toyota Land Cruiser 70 – prosta, niemal pozbawiona gadżetów – nie potrzebuje zbyt wielu półprzewodników, by powstać. Niestety, również w tym wypadku termin produkcji się wydłuża – ze względu na chipy, ale i pozostałe elementy, z którymi dostawcy się spóźniają. Dodajmy do tego rekordowe (!) zainteresowanie klientów takim modelem (czyżby potrzebowali odtrutki od nowoczesnej motoryzacji?). To wszystko sprawiło, że Toyota podjęła trudną decyzję.

Zbieranie zamówień na model Land Cruiser 70 zostało wstrzymane

Japońska fabryka nie może dotrzymać zakładanych terminów, więc Toyota zamyka zapisy na „starego-nowego” LC-ka, by nie pogarszać sytuacji. Sean Hanley odpowiedzialny za sprzedaż w australijskim oddziale marki tłumaczy, że dealerzy pozostają w kontakcie z klientami, którzy już zamówili auta, by jakoś ustalić, kiedy mogą odebrać swoje egzemplarze.

toyota land cruiser j70

Jak widać, problemy z dostępnością i produkcją nie omijają nawet modeli, po których można by się spodziewać, że pozostaną dostępne, jak dawniej. Toyota zaznacza, że Land Cruiser 70 jest jednym z modeli, na których zarabia najlepiej. Jego przyszłość nie powinna być więc specjalnie zagrożona – chyba że wreszcie padnie ofiarą kolejnych norm i wymogów. Póki co, na rynek australijski ma wejść wersja nieco unowocześniona pod kątem bezpieczeństwa, by lepiej spełniać nowe regulacje dotyczące zachowania podczas zderzeń. Nie wiadomo jednak, jak wiadomości o wstrzymaniu zbierania zamówień wpłyną na termin debiutu świeższej odmiany. Jedno jest pewne – ile klienci by nie czekali, Land Cruiser 70 na pewno nie stanie się do tego czasu przestarzały. Już jest. Jest ponadczasowy!

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać