Wiadomości

Tesla Model 3 to najlepiej sprzedający się samochód elektryczny w Europie. 3657 sztuk wystarczyło by zostać królem

Wiadomości 28.03.2019 235 interakcji
Grzegorz Karczmarz
Grzegorz Karczmarz 28.03.2019

Tesla Model 3 to najlepiej sprzedający się samochód elektryczny w Europie. 3657 sztuk wystarczyło by zostać królem

Grzegorz Karczmarz
Grzegorz Karczmarz28.03.2019
235 interakcji Dołącz do dyskusji

Według danych Jato Dynamics za luty 2019 r., Tesla Model 3 to najlepiej sprzedający się samochód elektryczny w Europie. Wyraźnie wyprzedza dotychczasowych liderów, Nissana Leaf i Renault Zoe. A ten model dopiero co wszedł na nasz rynek.

Wszystkie inne dane z raportu Jato Dynamics przestają być istotne. Nawet to, że T-Roc zaliczył 140% wzrost sprzedaży i stał się najpopularniejszym SUV-em w Europie, kryją się w cieniu tego sukcesu.

Model 3, który dopiero co u nas zadebiutował, jest na prowadzeniu, zostając najlepiej sprzedającym się samochodem elektrycznym w Europie w lutym. Tesla sprzedała tu już 3657 sztuk Modelu 3.

Dotychczasowi liderzy zostali poważnie zbici. Nissanowi nie pomogła nawet nowa generacja Nissana Leaf. Przegrał również Renault Zoe, którego Leaf wcześniej zmienił na prowadzeniu.

Model 3 Europa sprzedaż

Zwycięstwo jest tym większe, że pierwsze egzemplarze Modelu 3 przypłynęły do Europy dopiero w tym roku.

Kolejnym wyróżnikiem tego osiągnięcia jest mała sprzedaż flotowa. Większość odbiorców to prywatni nabywcy. Mało który samochód osiąga dobre wyniki sprzedaży bez znacznego udziału sprzedaży flotowej, szczególnie tuż po debiucie. Modelowi 3 się udało i to mimo cen wyższych niż u konkurencji.

Najdroższe wersje Modelu 3 były najszybciej dostępne w Europie. Za najtańszą z nich trzeba zapłacić prawie 58 tys. euro. Dla porównania, najtańszy Nissan Leaf w Polsce kosztuje 157 700 zł. To prawie o 100 tys. zł mniej niż niż najtańsza z oferowanych w Europie Tesli. Ta różnica również podkreśla wartość wyniku Tesli. Na naszym kontynencie wciąż nie jest dostępna wersja za 35 tys. dolarów, może pojawi się w połowie roku.

Samochody elektryczne ogółem zanotowały 92% wzrost sprzedaży, do klientów w 2018 roku trafiło 19 600 sztuk. To ciągle niewielki udział w rynku, bo tylko 1,9%. Mając na uwagę dynamikę tego wzrostu, przyszłość rysuje się jednak w różowym kolorze.

Żadnego elektryka nie ma jednak wśród 25 najlepiej sprzedających się modeli. Również marki Tesla. Okupujący ostatnie miejsce w tym zestawieniu Land Rover sprzedał tylko 7458 sztuk. Dystans wydaje się nieduży, ale Tesli nie udało się tu zabłysnąć dlatego, że Model 3 nie otrzymał wsparcia ze strony pozostałych aut tej marki.

W czołówce najlepiej sprzedających się elektryków brakuje modeli S i X. To pokazuje, jak bardzo klienci czekali na bardziej przystępny cenowo model. Najdroższe modele dostają czkawki. Model X może ucierpieć jeszcze bardziej w przyszłym roku, na który zapowiadany jest jego mniejszy odpowiednik Model Y.

Ten raport zawiera dobre prognozy dla samochodów elektrycznych, ale nie dla wszystkich. Nie wystarczy być elektrycznym. O tym ewidentnie przekonuje się Smart, który zaliczył potężny, bo aż 46% spadek sprzedaży. Trzeba mieć to coś. Na pewno ma to Model 3, ale i BMW i3 wydaje się trafiać w gusta klientów. Zanotowało 69% wzrost sprzedaży.

W wielu europejskich krajach Tesla nie sprzedaje oficjalnie swoich aut. Stary kontynent wciąż czeka na najtańszy Model 3. Jeśli to tempo się utrzyma, a Tesla zdąży z realizacją zamówień i nie zbankrutuje, to w tym roku może swoich elektrycznych rywali dalej wyprzedzać w tempie ładowania z Superchargera V3. Znając problemy Tesli z utrzymywaniem tempa realizacji zamówień, a potem z ich logistyką, tempo rejestracji Modelu 3 w Europie może się jednak wahać.

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać