Ciekawostki / TechMoto

Elon Musk ma nowy plan. Razem z Atari zmieni Tesle w jeżdżące konsole do gier

Ciekawostki / TechMoto 02.08.2018 296 interakcji
Adam Majcherek
Adam Majcherek 02.08.2018

Elon Musk ma nowy plan. Razem z Atari zmieni Tesle w jeżdżące konsole do gier

Adam Majcherek
Adam Majcherek02.08.2018
296 interakcji Dołącz do dyskusji

Jeśli za jakiś czas stojąc rano w korku zobaczysz, jak obok gość w Tesli wpatruje się z uporem maniaka w ekran i kręci kierownicą w tę i z powrotem – nie interweniuj. Wszystko z nim w porządku. On gra w grę.

O Musku można powiedzieć wiele, ale bez wątpienia nie można mu odmówić kreatywności. 

Na Twitterze zapowiedział, że wraz z najnowszą wersją oprogramowania – 9.0 – na ekranach konsoli centralnej Modeli S, X oraz 3 będzie można grać w kilka gier z lat 80. Do wyboru będą m.in. kultowe wyścigi Pole Position, a także Tempest i Missile Comand. Co najlepsze, pierwsza z nich ma być połączona z układem kierowniczym auta. Ale oczywiście będzie działać tylko na postoju.

Musk ogłosił też, że szuka specjalistów od gier, którzy będą tworzyć kolejne tytuły dla Tesli. Głównym priorytetem ma być jak największa grywalność.

Co ciekawe, w tweetcie napisał, że szuka specjalistów do tworzenia gier na ekrany dotykowe samochodów i telefonów. To zdaje się potwierdzać, że jesteśmy coraz bliżej zobaczenia smartfona Tesli.

Swoją drogą, w tej sytuacji można zwrócić uwagę na różnicę między biznesem Muska, a wielkimi producentami samochodów. Tam wprowadzenie jakiejkolwiek modyfikacji trwa lata, kosztuje majątek i wiąże się z setkami decyzji na różnych szczeblach i milionami testów. A Musk stwierdził, że chce wprowadzić gry i już to zrobił.

Tesla wciąż przynosi straty

Wieść o grach robi chyba większy szum w sieci niż informacja o wynikach finansowych Tesli w drugim kwartale. Z jednej strony firma może się pochwalić rekordowymi przychodami. W stosunku do tego samego okresu zeszłego roku wzrosły o 43 proc. i wyniosły 4 mld dol. Jednak wynik finansowy wciąż jest wpisany w księgach na czerwono – strata po drugim kwartale wynosi 717,5 mln dol. W liście do inwestorów Musk zapewnia, że produkcja 7 tys. samochodów tygodniowo albo 350 tys. aut rocznie powinna pozwolić jego marce na osiągnięcie zysków jeszcze w tym roku. 

Czy teraz, gdy w Teslach można imprezować i biwakować, wprowadzenie gier sprawi, że wynalazek Muska stanie się pojazdem idealnym?

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać