Samochody używane

Ten Volkswagen T3 kosztuje prawie 2 mln zł. Zobacz, dlaczego to Porsche jest takie drogie

Samochody używane 10.11.2022 105 interakcji

Ten Volkswagen T3 kosztuje prawie 2 mln zł. Zobacz, dlaczego to Porsche jest takie drogie

105 interakcji Dołącz do dyskusji

Oto jedno z najrzadszych Porsche w historii. Zaraz, zaraz, przecież to jest VW T3? Trochę tak, ale ten egzemplarz to jedna z kilkunastu sztuk z 6-cylindrowym silnikiem Porsche 911 3.2 Carrera oraz numerem VIN marki Porsche. Konkretnie nazywa się Porsche T3 B32 i kosztuje prawie dwa miliony złotych.

Pojazd jest obecnie na sprzedaż w Holandii. Jeden z tamtejszych dealerów Porsche ma go w swojej ofercie. Ten egzemplarz pochodzi z 1985 roku i został zbudowany specjalnie dla byłego CEO Porsche AG. Peter W. Schutz zażyczył sobie, żeby jego bus miał kremowy kolor „Perlmutter metallic” oraz jasną skórzaną tapicerkę, o której np. w USA mówi się, że jest kolorze saddle, czyli siodła. Do samochodu jest komplet dokumentów Porsche, ale auto niestety nie jest w idealnym stanie.

Fot. Porsche Centrum Gelderland użyte zgodnie z prawem cytatu

Porsche T3 bus zu verkaufen

Sprzedawca mówi jasno, że auto wymaga częściowego lakierowania oraz obicia boczków drzwiowych. Wydaje mi się, że kupując auto za prawie dwa mln zł, to można oczekiwać, że będzie miało obite boczki drzwiowe. I nie mówię tutaj o sytuacji jak np. w Ferrari F40, które ma boczki drzwiowe z włókna węglowego i tak ma być. To jest Porsche, ale boczki drzwiowe to akurat są z VW T3. Zrobienie ich „na gotowo” to marginalne koszty jeśli patrzymy na wartość pojazdu. Pewnie i tak się sprzeda, bo to bardzo wyjątkowe auto, ale no mogliby sobie darować ten mały niesmak.

T3
Fot. Porsche Centrum Gelderland użyte zgodnie z prawem cytatu

Porsche T3 B32. Was ist das?

Historia busa z silnikiem 911 jest bardzo ciekawa. Inżynierowie Porsche mieli dość tego jak wolne są ich służbowe busy, bo nie mogły nadążyć za sportowymi Porsche. Najpierw zrobili jedną sztukę z czterocylindrowym silnikiem montowanym w modelu 914. Było lepiej, ale bus wciąż był zbyt wolny, żeby gonić za dakarowym Porsche 959. Wtedy szaleni Niemcy upchnęli w T3 200-konnego, sześciocylindrowego boxera z modelu 911 Carrera SC. I na tym historia ciekawych przyfabrycznych kreacji mogłaby się skończyć – jak to się stało w przypadku jedynego BMW E30 M3 pickup, które woziło części przy fabryce BMW.

Fot. Porsche Centrum Gelderland użyte zgodnie z prawem cytatu

Porsche bus ist geil

Jednak w Zuffenhausen stwierdzili, że ten „Porsche-bus ist sehr gut” i że w sumie to fajnie byłoby wyprodukować krótką serię takich maszyn. W 1983 r., z warsztatu Porsche w Welcherath niedaleko toru Nurburgring wyjechał pierwszy egzemplarz B32. Z tyłu niepozornego busa pracował 3,2-litrowy Boxer z 911 Carrery o mocy 231 KM. Skrzynia biegów również pochodziła od Porsche. Żeby to wszystko wpakować za tylną oś, to konieczne było podniesienie podłogi bagażnika, a motor otrzymał dodatkowe wloty powietrza w tylnych błotnikach. Pojazd otrzymał także dodatkowy dolny fartuch z tyłu, żeby ukryć masywną mechanikę. Ale to nie koniec. Do busa trafiły hamulce Porsche oraz kultowe felgi Fuchs, a zawieszenie zostało obniżone oraz utwardzone. Na tylnej klapie pojawił się napis Carrera, ale sprzedawany egzemplarz nie ma tej plakietki.

Fot. Porsche Centrum Gelderland użyte zgodnie z prawem cytatu

Sehr schnell

Plotka głosi, że przyśpieszenie od zera do 100 km/h zajmowało jakieś osiem sekund, a prędkość maksymalna znacznie przekraczała 200 km/h. Dlaczego piszę, że to plotka? Bo prawdziwe możliwości tego auta nie zostały przekazane do wiadomości publicznej. Zamiast tego osiągi B32 były podobno zmierzone z kompletem pasażerów, ale nawet wtedy T-trójka rozpędziła się do setki w 9,5 sek i pojechała 185 km/h.

T3
Fot. Porsche Centrum Gelderland użyte zgodnie z prawem cytatu

Vollausstattung

A skoro mowa o pasażerach to mieli oni do dyspozycji kabinę wyposażoną w skórzaną tapicerkę, klimatyzację i sprzęt audio. Kierowca otrzymał też dodatkowe wskaźniki i kierownicę Porsche. Przełożenia w manualnej przekładni wciąż inicjowane były za pomocą długiej „chochli” wystającej z podłogi, choć nieco różniącej się od tej ze zwykłego T3.

Fot. Porsche Centrum Gelderland użyte zgodnie z prawem cytatu

Wie viel kostet?

Ile powstało takich pojazdów? Różne źródła podają różne wartości, ale wszyscy są zgodni, że było ich bardzo mało. Np. dealer sprzedający kremowe B32 podaje, że powstało tylko 7 takich maszyn. Inni mówią, że 7 przetrwało do dziś, a powstało ich w sumie kilkanaście. Co istotne, to były one pełnoprawnymi Porsche i miały nr VIN nadany przez Zuffenhausen. Niestety nie figurują na liście modeli w bazie prasowej Porsche (nawet tej niemieckiej).

Jeszcze niedawno ceny B32 szacowano na ok. 100 tys. euro, ale jak widać, ich wartość bardzo szybko rośnie. O tym, że T3 jest coraz droższe niedawno pisaliśmy, ale żeby tak od razu prawie dwa miliony?

Fot. Porsche Centrum Gelderland użyte zgodnie z prawem cytatu

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać