Wiadomości

Prawdziwy test Tesli odbędzie się w Nowym Jorku. Model 3 został tam pierwszą elektryczną taksówką

Wiadomości 30.10.2019 156 interakcji
Grzegorz Karczmarz
Grzegorz Karczmarz 30.10.2019

Prawdziwy test Tesli odbędzie się w Nowym Jorku. Model 3 został tam pierwszą elektryczną taksówką

Grzegorz Karczmarz
Grzegorz Karczmarz30.10.2019
156 interakcji Dołącz do dyskusji

Tesla Model 3 niedługo będzie żółta, ale czy Nowy Jork wie co robi? Przecież Tesla chce już w przyszłym roku wygryźć z interesu tradycyjne taksówki.

Nowy Jork zezwolił by Tesla Model 3 stała się nowojorską taksówką. Lista dopuszczonych modeli jest krótka, a Model 3 będzie pierwszym pojazdem z napędem wyłącznie elektrycznym.

Czy oni w tym Nowym Jorku nie wiedzą, że Tesla zaraz ich porzuci na rzecz swojej korporacji, gdzie zamiast ludzi będą jeździć roboty? Poza tym, czy to się zaraz nie zepsuje?

Tesla Model 3 – pierwszy tylko elektryczny

Po Nowym Jorku pasażerów może wozić 37 wyselekcjonowanych modeli. Na liście są pojazdy z napędem elektrycznym, ale wszystkie mają też silnik spalinowy. Model 3 będzie pierwszym pozbawionym tego dodatku.

taxi tesla model 3
Lista dopuszczonych modeli taksówek w Nowym Jorku.

Niech nie zmyli was obecność Nissana NV200. Czujnie, ale ten strzał to pudło. Nissan NV200 zatwierdzony jako nowojorskie taxi to wersja benzynowa z dwulitrowym, czterocylindrowym silnikiem, a nie elektryczna. I tak samo jak Modelu 3, nie ma go w kolumnie alternatywne paliwa – ta została zarezerwowana dla modeli hybrydowych.

taxi tesla model 3

Czy starczy prądu?

Jak nowojorskie złotówy przetrwają range anxiety, czyli lęk przed utratą zasięgu? Spokojnie, powinno być dobrze, tak mówią dane Taxi & Limousine Commison, która jest największym w USA organem regulującym działalność przewozu osób.

Według TLC ponad połowa przejazdów taksówką po Nowym Jorku kończy się na dystansie niewiele większym niż 3 kilometry (2 mile). A podróże powyżej 5 kilometrów stanowią rzadkość. Na pewno uda się wygospodarować czas by podładować akumulatory, gdyby zabraknie energii.

Na miejscu Nowojorczyków bym się tak nie cieszył, że pojeżdżą nowiutką Teslą z licencjonowanym kierowcą. Przecież zaraz Tesla będzie wozić ich bez kierowców, w związku z tym chyba inni przewoźnicy zbankrutują?

Robotaksówki Tesli w 2020 roku

Ponad połowa kierowców taksówek w Nowym Jorku pochodzi z Bangladeszu, Dominikany, Pakistanu, Indii lub Chin, a bardzo wielu z nich nie zdawało egzaminu w języku angielskim. Ale przynajmniej było z kim pogadać, a imigranci mogli zarobić na utrzymanie rodziny w obcym kraju.

taxi tesla model 3

 

Chleb mają odebrać im roboty. Tesla wciąż twierdzi, że w 2020 roku poziom autonomicznej jazdy w ich samochodach będzie tak wysoki, że będą służyć za taksówki. Pojazdy Tesli bez kierowcy stworzą wielką flotę, a Elon Musk nie będzie już producentem samochodów, tylko szefem konkurencji Ubera. Cena samochodów Tesli ma wzrosnąć wielokrotnie, bo samochód teraz będzie zarabiał na swojego właściciela.

Opłata za możliwość jeżdżenia taksówką w Nowym Jorku znacznie spadła w ostatnich latach z niebotycznego poziomu miliona dolarów, ale zarabiająca na siebie Tesla może wciąż być droższa. Nie da się konkurować cenowo z samochodem, który jeździ bez pragnącego zarabiać kierowcy.

To kolejne miasto

Nowy Jork nie jest pierwszy. Flotą składającą się z Tesli chwalił się już Amsterdam. A firm świadczących usługi przewozowe w oparciu o pojazdy Tesli jest w USA więcej, choć króluje tam model S. Niektóre egzemplarze przejechały już służbowo wiele kilometrów i doczekały się podsumowania kosztów.

Jeśli Model 3 na taksówce będzie przejeżdżał średnio 290 kilometrów (180 mil na zmianę to nowojorska średnia) w ciągu 12-godzinnej zmiany, to przez 7 lat (maksymalny wiek taksówki w NJ), pracując tylko 5 dni w tygodniu, może osiągnąć przebieg rzędu pół miliona kilometrów. A gdy kierowców będzie dwóch i będą zmieniać się za kierownicą, mogą nabić Tesli jeden milion kilometrów bez większego problemu. Wyniki innych egzemplarzy pokazują, że pół miliona przebiegu jest realne do osiągnięcia, choć dotychczas opisywani rekordziści takie przebiegi robili w trasie i to modelem S. Za Modelem 3 wciąż ciągnie się ogon licznych niedociągnięć wynikających z nagłego przeskoku na produkcję masową. Służba na miejskiej taksówce to będzie prawdziwy test jakości dla Modelu 3, taksówkarz prawdę powie co naprawdę warto kupić.

P.S. Jeśli czyta nas ktoś z Bangladeszu – śpijcie spokojnie, miliona autonomicznych taksówek w przyszłym roku nie będzie. To tylko takie gadanie dla inwestorów.

*Wpis zaktualizowany – dodano właściwy średni przebieg nowojorskiej taksówki w trakcie jednej zmiany.

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać