Wiadomości

Gdzie zatankujemy tańsze paliwo? Te stacje przygotowały dla klientów promocje

Wiadomości 01.07.2022 102 interakcje

Gdzie zatankujemy tańsze paliwo? Te stacje przygotowały dla klientów promocje

Piotr Barycki
Piotr Barycki01.07.2022
102 interakcje Dołącz do dyskusji

Tańsze paliwo jest obecnie marzeniem wielu kierowców. Kilka stacji paliw w Polsce przygotowało dla nich specjalne promocje, przy czym niektóre z nich są całkiem kuszące, a niektóre w najlepszym wypadku mogą jedynie rozbawić. Gdzie więc tankować, żeby było taniej?

Uwaga na początek – tańsze paliwo nie zawsze jest w promocji.

Jeśli komuś zależy na tym, żeby faktycznie było tanio, to może niech niekoniecznie rzuca się na pierwszą lepszą ofertę promocyjną, w której przy okazji trzeba się koniecznie zarejestrować, pozostawiając komplet swoich danych. Czasem tańsze paliwo znajdziemy na stacji, która nie oferuje promocji, ale tu niestety nie ma już jednego prostego sposobu, żeby ją namierzyć – można poszukać informacji w sieci, można po prostu zrobić rundkę po okolicy.

Przy czym to drugie najlepiej zrobić pieszo albo rowerem, bo inaczej pewnie spalimy tyle paliwa, że potencjalna oszczędność szybko wyparuje. Chyba że tankujemy naprawdę sporo.

To teraz czas na promocje. Tylko nie oczekujcie nie wiadomo czego:

Aplikacja Orlen Vitay – paliwo tańsze o 30 groszy

30 groszy taniej na litrze (40 gr dla posiadaczy karty dużej rodziny), ograniczenie do 3 tankowań promocyjnych w miesiącu i maksymalnie 50 l paliwa objętych promocją przy jednorazowym tankowaniu – tak w skrócie wygląda promocja sieci Orlen na paliwo.

Trzeba jednak pamiętać, że żeby skorzystać z promocji, trzeba mieć na telefonie Vitay albo mieć przy sobie fizyczną kartę tego programu (od 1 lipca). W tym pierwszym przypadku trzeba jeszcze aktywować odpowiednią promocję w aplikacji.

Lotos – tutaj też zatankujemy tańsze paliwo. I też tańsze o 30 groszy na litrze

Promocja ogłoszona dzisiaj, właściwie identyczna z promocją Orlenu. Możemy oszczędzić 30 groszy na każdym litrze, pod warunkiem, że jesteśmy uczestnikami programu Navigator i okażemy albo odpowiednią aplikację, albo fizyczną kartę.

Z promocji możemy skorzystać trzy razy w ciągu miesiąca, przy czym jednorazowo promocją objętych jest maksymalnie 50 l paliwa.

Amic Energy – paliwo tańsze o 10-20 gr/l, tańsze LPG też jest

Amic prowadzi akcję promocyjną pt. Tanie środotankowanie (ech), w ramach której standardowe paliwa możemy zatankować z rabatem w wysokości 10 gr/l. Paliwa premium są tańsze o 20 gr/l, natomiast LPG – o 3 gr/l.

Moya – paliwo tańsze o 30 gr/l, o ile zrobisz zakupy w sklepie

Nie trzeba mieć karty, zatankować można jednorazowo maksymalnie 60 litrów, nie ma limitów liczby tankowań w miesiącu. Niestety, w regulaminie promocji można przeczytać, że żeby zyskać 30 groszy rabatu, trzeba kupić conajmniej dwa produkty z oferty stacji. I to dwa z bardzo krótkiej, sprecyzowanej listy:

30 gr brutto / litr oleju napędowego lub benzyny przy tankowaniu do poj. 60 l i jednoczesnym zakupie co najmniej dwóch wybranych produktów: dowolny gorący napój, hot dog z wyłączeniem zestawu Chrupiący Bekon Dog, zapiekanka lub płyn do spryskiwaczy MOYA 4 l

Ceny produktów objętych promocją wyglądają następująco:

  • gorący napój – 7,49 zł
  • hot dog – 6,99 zł
  • zapiekanka – 9,99 zł
  • 4 l płynu -19,99 zł

Żeby zyskać 18 zł na 60 litrach trzeba więc wydać co najmniej 14 zł na dwa hot dogi. W kieszeni zostaną 4 zł. Ewentualnie można skorzystać z obniżki o 20 groszy przy zakupie jednego produktu – wtedy do zaoszczędzenia jest 12 zł, ale i tak trzeba wydać 7 na hot doga, więc w kieszeni zostanie piątak.

A jak ktoś nie chce wydawać na nic więcej niż paliwo, dostanie 10 gr rabatu – po zatankowaniu 60 litrów w kieszeni zostanie 6 zł.

Shell – tańsze paliwo premium

Shell organizuje m.in. Wtorki i Czwartki z Shell V-Power. Jak można się domyślić, polega to na tym, że w te dni tygodnia paliwa V-Power są tańsze. Tzn. tańsze o tyle, że kosztują tyle, co paliwa podstawowe. A żeby było trochę trudniej:

we wtorki paliwo Shell V-Power 95 dostępne jest w cenie paliwa podstawowego Shell FuelSave 95, a w czwartki Shell V-Power Diesel w cenie paliwa podstawowego Shell FuelSave Diesel.

Trzeba więc zapamiętać, który dzień tygodnia jest naszym szczęśliwym.

BP – 3 zł… jednak tutaj też znajdziemy tańsze paliwo

Po zatankowaniu minimum 25 litrów paliwa i zeskanowaniu karty Payback otrzymamy bon o wartości 3 zł. Możemy wydać tę fortunę na coś z oferty Wild Bean Cafe albo myjnię.

Od 1 lipca na stacjach BP obowiązuje promocja, w ramach której można oszczędzić do 30 groszy na litrze. Niezbędne jest zarejestrowanie się w programi Payback i okazanie karty przy zakupie. Jednorazowo promocją objęte jest maksymalnie 50 l paliwa, miesięczny limit rabatowanego tankowania wynosi natomiast 150 l. LPG niestety jest przecenione w mniej atrakcyjny sposób – o 10 groszy na litrze.

Równolegle trwa też promocja, w ramach której w każdy czwartek paliwo bp Ultimate Diesel kosztuje tyle, co zwykły olej napędowy. Ta promocja z 3 zł dalej jest aktualna.

Cirlce K – tańsze paliwo jest, ale uwaga na limity

Circle K proponuje kilka różnych promocji, ale taką uniwersalną jest dołączenie do Circle K Extra. Z kartą możemy liczyć m.in. na rabat 10 gr/l na zwykłe paliwa i 15 gr/l na paliwa premium (są dziś jakieś inne?), aczkolwiek żeby aktywować ten rabat, musimy najpierw zatankować 50 l paliwa – zniżkę otrzymamy na kolejne tankowanie.

Po przekroczeniu 100 zatankowanych litrów dostaniemy jeszcze 50 proc. rabatu na hotdoga albo kawę, natomiast po 150 l – 50 proc. zniżki na myjnię automatyczną. Nie ma co jednak przesadzać z tym tankowaniem, bo jak stwierdza strona Circle K Extra:

Możesz otrzymać maksymalnie dwa vouchery z rabatem na paliwo, dwa vouchery z rabatem na kawę lub Hot Doga oraz dwa vouchery z rabatem na usługę myjni w okresie dwóch miesięcy.

Pieprzyk – tańsze LPG

Trochę bardziej lokalna sieć stacji (ponad 100), ale za to z konkretną ofertą dla tych, którzy nie uznają innego paliwa niż LPG. Zgodnie z zasadami promocji, każdy klient od 1 lipca do końca sierpnia tego roku może zatankować to paliwo o 20 groszy taniej, niż wynosi jego standardowa cena.

To właściwie tyle, jeśli chodzi o zasady. Nie wygląda na to, żeby w regulaminie pojawiła się jakakolwiek informacja o ograniczeniach dotyczących liczby tankować czy liczby litrów zatankowanych podczas jednego tankowania. Po prostu płacimy o 20 groszy mniej, choć organizator zastrzega, że w dowolnej chwili zasady mogą się zmienić.

Promocja działa na dokładnie 100 stacjach (link na końcu regulaminu promocji z tweeta), zlokalizowanych m.in. w województwie zachodniopomorskim, wielkopolskim, opolskim, łódzkim, mazowieckim, lubuskim i dolnośląskim.

Carrefour

Aktualne promocje przewidują rabat w wysokości 2 proc. przy tankowaniu, jeśli korzystamy z karty kredytowej Carrefour Mastercard. Daje to maksymalnie… 6 zł przy tankowaniu za co najmniej 300 zł (potem najwyraźniej nie ma już gratisów), które otrzymamy w formie e-Bonu. E-Bon możemy wydać w sklepie albo na stacji.

Niezależnie jednak co zrobimy – poza ograniczeniem jazdy autem – na benzynę czy olej napędowy wydamy fortunę. I pomyśleć, że kiedyś, jak paliwo kosztowało 6 zł za litr, to powstawały o tym piosenki…

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać