Wiadomości / Technologie

Volkswagen oferuje taniego wallboxa do elektrycznego ID.3. Montaż nie wygląda na prosty

Wiadomości / Technologie 13.09.2019 128 interakcji
Grzegorz Karczmarz
Grzegorz Karczmarz 13.09.2019

Volkswagen oferuje taniego wallboxa do elektrycznego ID.3. Montaż nie wygląda na prosty

Grzegorz Karczmarz
Grzegorz Karczmarz13.09.2019
128 interakcji Dołącz do dyskusji

Tani wallbox istnieje i ma znane logo. Cena ładowarki od Volkswagena jest zachęcająca, ale montaż tego typu ułatwienia w garażu może sprawić problemy.

30 000 ludzi zamówiło już Volkswagena ID.3. Większość z nich na pewno ma możliwość ładowania go z domowego gniazdka, więc koncern chce ułatwić im życie oferując wallboxa w przystępnej cenie – 399 euro, czyli ponad 1700 zł, to niewiele za urządzenie opatrzone logiem VW.

Naścienna ładowarka ma być dostępna w trzech wersjach, ale każda z nich posiadać będzie złącze Type 2 i ładować z mocą do 11 kW. To prawie pięciokrotnie większa moc, niż oferuje samo gniazdko elektryczne o napięciu 230V i zabezpieczeniu prądowym 10A. Modele mają się różnić oferowanymi funkcjami, na przykład dostępem do sieci Wifi lub GSM, czy możliwością obsługi wielu użytkowników.

Zamawiać można będzie od listopada, ale zanim zdecydujemy się na zakup, lepiej sprawdzić, czy montaż w naszym garażu jest możliwy. Przeszkód może być wiele.

tani wallbox volkswagen cena

Wallbox – ułatwienia

ID.3 z akumulatorami o pojemności 58 kWh powinien z tej ładowarki naładować się do pełna w 6 godzin. Bez tej ładowarki najpewniej nie wyrobi się w dobę. To spore ułatwienie, bo można wrócić z dalekiej podróży z rozładowanymi akumulatorami i rano znów wyruszyć z naładowanymi do pełna.

Ładowarka ułatwi też życie z plączącymi się kablami. Nie trzeba brudzić rąk w kółko podnosząc oryginalną samochodową ładowarkę by schować ją do bagażnika lub podejmować odważnej decyzji o pozostawieniu jej w domu. Gdy będziemy mieć wallboxa, maleją szansę, że mniej uważni domownicy rozjadą nam leżąca na podłodze ładowarkę swoim spalinowym samochodem.

Jednak nie wszyscy mogą dostąpić luksusu posiadania wallboxa w swoim garażu. Na przeszkodzie mogą stanąć instalacja elektryczna i umowa z dostawcą energii.

Instalacja wallboxa – problemy

Gdy projektujemy swój nowy dom i w planach instalacji elektrycznej od razu uwzględnimy, że chcemy ładować samochód elektryczny w garażu, nie powinno być problemu. Gorzej jeśli do starszego domu chcemy dodać urządzenie o wysokim poborze mocy. Sprawa nie jest wtedy oczywista.

tani wallbox volkswagen cena
Reklama na zdjęciu wyżej. Tutaj rzeczywistość, samodzielnie przerobiony wallbox.

Istotne jest, czy w naszym garażu jest instalacja elektryczna zdolna udźwignąć takie obciążenie. Rodzaj, grubość przewodów i ich izolacji, powinny osiągać wartości określone w normie EN-IEC 60364-5-523. Lepiej więc sprawę montażu powierzyć doświadczonemu elektrykowi, który oceni stan instalacji.

Moc ładowania jaką oferuje Volkswagen powinno dać się osiągnąć z zasilania trójfazowego z zabezpieczeniem prądowym 16A. Jeśli w garażu go nie mamy, to pozostaje sprawdzić, czy nasze przyłącze pozwala na instalację jednofazowego gniazda, które wytrzyma natężenie o wartości 32A. Tym sposobem mamy szansę na około 7 kW mocy.

Oprócz konstrukcji przyłącza ogranicza nas także umowa z zakładem energetycznym. Konieczna może być zmiana mocy umownej przyłącza, ale jej maksymalnej wartości nie możemy kształtować dowolnie. Opór może stawić instalacja przed naszym licznikiem – przewody i zabezpieczenia elektryczne zastosowane w drodze od stacji trafo do naszego domu, czasami mogą nie pozwolić na zbyt wiele. Za mały może się okazać ich przekrój i zastosowany bezpiecznik. Wtedy trzeba będzie złożyć wniosek o zmianę warunków przyłącza do naszego dystrybutora energii, a po uzyskaniu zgody i uiszczeniu opłaty (kilkaset złotych), wymienić bezpieczniki przed licznikiem (np. na 40A) i okablowanie według zaakceptowanego projektu.

Wallbox – czy jest konieczny

Zwiększyć trzeba będzie też prognozowane roczne zużycie energii. Szybsze ładowanie pojazdu i czyste ręce mogą kosztować nas więcej niż tylko cena kWh zużytych przez ładujący się samochód. Instalacja wallboxa może wymagać od nas najpierw oceny stanu naszej instalacji elektrycznej, a być może i jej fizycznej modyfikacji w porozumieniu z zakładem energetycznym. Sytuacja dodatkowo skomplikuje się, gdy garaż, w którym chcemy ładować samochód nie jest naszą własnością. Pomysł by zainstalować naścienną stację ładowania w wynajmowanym wolnostojącym osiedlowym garażu, może napotkać kolejną ścianę w postaci zarządu spółdzielni bądź wspólnoty. I to mogą się okazać przeszkody nie do przeskoczenia. Przynajmniej w polskich warunkach.

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać