Ciekawostki

Niedługo zrobią kamper ze Smarta. Na razie zrobili z Suzuki Jimny

Ciekawostki 19.05.2022 8 interakcji
Tymon Grabowski
Tymon Grabowski 19.05.2022

Niedługo zrobią kamper ze Smarta. Na razie zrobili z Suzuki Jimny

Tymon Grabowski
Tymon Grabowski19.05.2022
8 interakcji Dołącz do dyskusji

Co należy zrobić z samochodem, który jest za mały, żeby w nim siedzieć? To proste, przerobić na kamper, w którym nie da się spać.

Jeśli coś jeździ, to znaczy że może być kamperem – to oczywista zasada karawaningu, której nauczyłem się podczas niedawnych targów karawaningu na warszawskim Torze Wyścigów Konnych „Służewiec”. Zebrało się tam chyba ze 200 różnych kamperów, od bardzo małych jak Bedford Bambi…

Aż po gigantycznego Centuriona i amerykańskie kampery z garażem na samochód, mające wielkość autokaru. Faktycznie sposoby wykorzystania przestrzeni w wielu samochodach robiły wrażenie. Wysuwane elementy boczne, podnoszone dachy, wielofunkcyjne meble które ze stołu stają się łóżkiem – nie powiem, nie kocham może kamperów, ale robiło to spore wrażenie.

Nie pojawił się tam jednak kamper na bazie Suzuki Jimny

A szkoda, bo pewnie by mógł, skoro przynajmniej teoretycznie ten samochód nadal jest w sprzedaży w Europie w wersji towarowej. Gródź precz, i cyk, mamy kampera. Japońska firma Smile Factory postanowiła przerobić tak Jimny na zasadzie „a teraz szybko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu”. W samochodzie znalazła się rama łóżka, które z jednej strony ma długość 1,7 m, a z drugiej 1,56 m, bo przeszkadza mu kierownica. Tym sposobem w samochodzie mogą spać dwie osoby o niewielkim wzroście, przy czym trzeba mieć jednak mocne nerwy, bo śpimy z dachem tuż nad naszą głową, nie możemy w nocy po prostu się unieść żeby usiąść na łóżku. Pod ramą łóżka zmieszczono jeszcze wyjmowaną lodówkę o pojemności 30 litrów, zintegrowaną z akumulatorem zasilającym, z którego można też naładować sobie telefon komórkowy. Do tego dodatkowe oświetlenie diodowe oraz również opcjonalne ogrzewanie postojowe i mamy właściwie gotowy kamper. O ile przez „kamper” rozumiemy pojazd pozbawiony łazienki, kuchni i innych tego typu dość potrzebnych udogodnień.

suzuki jimny kamper

Nasuwa się jedno pytanie

Po co robić coś takiego, skoro istnieją namioty dachowe? Montaż ich jest bardzo prosty, wnętrze pojazdu można wtedy sensowniej wykorzystać bo nie trzeba robić w nim łóżka, itp. Sztuka dla sztuki, żeby się wyróżnić i zebrać parę lajków i komentarzy w socjalach, a potem i tak nikt tego nie zamówi, bo komu to potrzebne? A na co to? Czekam na pierwszego kampera z Pagani Zondy. Stuknijcie się w głowę z tymi kamperami i kupcie sobie namiot ze sklepu sportowego.

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać