Kto w listopadzie najwięcej fikał? Podium się nie zmienia, ale spójrzcie na Kamiqa

Biedny Passat, biedny Focus. A jak Kamiq się rozszaleje, to i biedna będzie Scala. Listopadowa sprzedaż obrazuje gusta Polaków.

Warto popatrzeć jakie nowe samochody kupowali w listopadzie Polacy. Tak trochę przykro obserwować, jak okrutny los potraktował Passata i co musi znosić w swojej własnej stajni Ford Focus.

Za to w Toyocie wciąż bawią się świetnie, mimo lekkiego niedosytu.

Urodzona zbyt późno Corolla

Siódmy miesiąc z rzędu pierwsze miejsce w rankingu sprzedaży nowych samochodów osobowych okupuje Toyota Corolla, wyprzedzając Skodę Octavię. Ta, mimo wszystko bezpiecznie zmierza po tytuł najchętniej kupowanego modelu w tym roku. Szał na nową generację Corolli trwa w najlepsze, ale weszła do sprzedaży zbyt późno by zagrozić Octavii. To model Skody przoduje, jeśli policzyć łączną sprzedaż od początku 2019 roku.

Toyota musiałaby w grudniu sprzedać o blisko tysiąc Corolli więcej niż Skoda Octavii. W sprzedawanych Corollach dominuje napęd hybrydowy, ale nawet jego zalety nie pozwolą na przeskoczenie Octavii w tabelce podsumowującej roczną sprzedaż.

Corolla sprzedała się od początku roku w liczbie 17 636 sztuk, a Octavia w 18 598. Przewaga sięga 962 egzemplarzy, co biorąc pod uwagę sprzedaż z ostatniego miesiąca (Corolla 1807 sztuk, Octavia 1591) jest już raczej nie do odrobienia.

Skoda ma jeszcze jeden powód do zadowolenia i nie jest to tylko dobry wynik Scali (miejsce 13).

Kamiq w pierwszej 50.

Piotr napisał książkę o Skodzie Kamiq, nieopacznie nazywając ją internetowym artykułem (tak, to dość długi i szczegółowy test). Według niego ze starcia serce-rozum, zwycięsko może wyjść Kamiq, mimo że Scala jest tańsza i wydaje się rozsądniejszym wyborem.

To zdanie może podzielać wielu Polaków, bo Kamiq szybko po wejściu do sprzedaży pojawił się w pierwszej pięćdziesiątce. Wynik pozornie nie jest jakoś szczególnie imponujący, bo w listopadzie sprzedano 486 Kamiqów. Ale cennik tego modelu pojawił się dopiero pod koniec lipca, klienci musieli więc chwilę poczekać na swoje samochody. Miejsce w pierwszej trzydziestce (26) na podstawie rejestracji jest bardzo przyzwoitym wynikiem, a gdy popatrzymy jakie rozmiary i typy nadwozia lubią Polacy, ma ogromny potencjał.

Toyota C-HR lepsza niż Passat

Łza spływa z oczodołu powodując słony smak w ustach, gdy spojrzy się na wynik Passata. 627 sprzedanych w listopadzie sztuk (i miejsce 20) nie pozwoliło ikonie polskich dróg pobić Toyoty C-HR. Jedna wersja niewielkiego nadwozia, lekko podniesiona podwozie i napęd hybrydowy – to teraz lubi się w Polsce. C-HR wciąż sprzedaje się bardzo dobrze (15. miejsce), a przewaga nad Passatem wydaje się symboliczna dla zmian jakie dokonują się na rynku. Cztery niewielkie crossovery są już obecne w pierwszej trzydziestce.

Podobnie jak Passat musi czuć się Ford Focus, który drobnej porażki doznał wewnątrz własnej gamy. Ford Kuga w listopadzie sprzedawał się lepiej (684 egzemplarze), przebijając Focusa o 42 sztuki.

W samochodzie trzeba siedzieć wyżej, tak mówi listopadowa tabela. Tym, którzy nie mogą się pogodzić z modą na crossovery, niech pamiętają, że to bardziej tradycyjne nadwozia wciąż okupują początek tabeli. Ale to nie prywatni klienci je kupują.