Wiadomości

Mercedes klasy A popularniejszy niż Corolla – rynek nowych aut w Europie zaskakuje

Wiadomości 02.08.2019 452 interakcje
Adam Majcherek
Adam Majcherek 02.08.2019

Mercedes klasy A popularniejszy niż Corolla – rynek nowych aut w Europie zaskakuje

Adam Majcherek
Adam Majcherek02.08.2019
452 interakcje Dołącz do dyskusji

Czerwiec był rekordowo słaby, ale SUV-y i elektryki wciąż na plusie. Ciekawostek nie zabrakło.

Rekordowo słaby, bo sprzedało się o 7,9 proc. samochodów mniej niż w czerwcu ubiegłego roku – to największy spadek w porównaniu z tym samym miesiącem poprzedniego roku od 2015 r. 

SUV-y się przejadają?

Analitycy Jato zwracają uwagę na to co się dzieje z SUV-ami – ich sprzedaż wciąż rośnie, ale tempo wzrostu mocno siadło – w porównaniu z czerwcem 2018 sprzedało się ich zaledwie 0,7 proc. więcej. W liczbach całkowitych oznacza to 556 400 szt. w czerwcu tego roku kontra 552 500 szt. w czerwcu roku ubiegłego. 

Zbyt wcześnie, by mówić o odwróceniu się trendu, szczególnie, że powyższy wynik to wciąż trzeci najwyższy wynik w historii, po marcu 2018 i marcu 2019, ale część analityków twierdzi, że po latach szybkich wzrostów nasycenie rynku SUV-ami już osiąga szczyt. Inni zwracają uwagę, że to spowolnienie wzrostu może wynikać z ogólnego spowolnienia rynku, a że SUV-y statystycznie są droższe od swoich zwyklejszych odpowiedników – ich sprzedaż również zwolniła. 

Coraz mniej klientów wybiera silniki wysokoprężne.

W czerwcu sprzedaż samochodów z silnikami Diesla spadła o 21 proc. w porównaniu z tym samym okresem w ubiegłym roku. Diesla wybrało 31 proc. klientów. Największy spadek zaliczyły w Skandynawii – w czterech tamtejszych krajach sprzedało się więcej elektryków niż diesli (20 182 vs 20 092 szt.). Tu znowu nie ma co wyciągać dalekosiężnych wniosków, bo na ten wynik w dużej mierze zapracowała Szwecja – tam w czerwcu sprzedaż nowych samochodów ogólnie spadła aż o 52 proc. – Jato podaje, że Szwedzi czekali na wprowadzenie nowych przepisów podatkowych. 

Wzrasta udział elektryków. 

W porównaniu z czerwcem 2018, w 2019 zarejestrowano ich aż 20 proc. więcej, ale w sumie ich udział w rynku wyniósł 7,5 proc., czyli prawie 4,5-krotnie mniej, niż udział znienawidzonego przez Unię diesla.

Komu rośnie, komu spada

Jato podaje, że w czerwcu o 5 proc. spadła sprzedaż SUV-ów premium, głównie za sprawą gorszych wyników Mercedesa, Volvo i Land Rovera. Powody do smutku mają też VW, Peugeot i. Nissan. Sprzedaż Tiguana i 3008 spadła o 18 proc., a Qashqaia – o 15 proc. 

Za to największe wzrosty zaliczyli Seat i Dacia. Tarraco jest już czwartym, najpopularniejszym SUV-em średniej wielkości w Europie i ustępuje tylko 5008, Kodiaqowi i Outlanderowi. Dacia świętuje sukces za sprawą Sandero i Dustera – w czerwcu zajęły one 5. i 6. miejsce w sprzedaży nowych samochodów osobowych w ogóle. Przed nimi są tylko Polo, Captur, Clio i liderujący Golf.

sprzedaż nowych samochodów

Ciekawie jest też w dalszej części stawki. 

Mercedes Klasy A był 20. na liście najpopularniejszych nowych samochodów sprzedanych w Europie w czerwcu. Europejczycy wybierają Klasę A (16 050 szt.) chętniej niż np. Toyotę Corollę (21. miejsce, 15 577 szt.), czy Skodę Fabię (24. miejsce, 15 300 szt.). A jeśli listę zawęzimy do samych kompaktów – Mercedes jest czwarty, a Klasa A ustępuje tylko Octavii (20 167 szt.), Focusowi (20 220 szt.) i Golfowi (37 569 szt.).

W europejskim TOP50 zadebiutował VW T-Cross – w czerwcu sprzedał się w liczbie 11 058 egzemplarzy. Powody do zadowolenia ma też Citroen – C5 Aircross z wynikiem 7 741 szt. przegonił Mazdę CX-5 czy Jeepa Compassa. 

Wciąż znakomicie sprzedają się też modele dobrze znane – wspomniane wcześniej Clio jest drugie, choć na rynku jest już przecież od 7 lat, a egzemplarze kolejnej generacji jeszcze nie wjechały do salonów. Na następcę czeka też liderujący Golf. W czołowej dziesiątce wciąż mieści się leciwy Peugeot 208, a archaiczna Panda w czerwcu zaliczyła prawie 12-proc. wzrost i jest na 19. miejscu. 

Wśród elektryków największe wzrosty odnotowała Tesla – w czerwcu sprzedała 14 106 szt. co oznacza 250 proc. wzrostu w porównaniu z czerwcem 2018. Za to Hyundai może się chwalić wynikami elektrycznej wersji Kony – wybiera ją co czwarty kupujący ten model. Rynek hybryd natomiast wciąż należy do Toyoty. Obie jej marki, czyli Toyota + Lexus sprzedały 72 proc. wszystkich hybrydowych aut we wzmiankowanym okresie, a najpopularniejsza była Corolla (13 083 szt.). Najczęściej wybieranym plug-inem było Mitsubishi Outlander (3 528 szt.), a elektrykiem – Tesla Model 3 (11 256 szt.).

sprzedaż nowych samochodów

 

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać