Felietony

System sam wyrejestruje ci samochód. I to jest wiadomość, z której powinniście się cieszyć

Felietony 02.06.2023 1873 interakcje
Tymon Grabowski
Tymon Grabowski 02.06.2023

System sam wyrejestruje ci samochód. I to jest wiadomość, z której powinniście się cieszyć

Tymon Grabowski
Tymon Grabowski02.06.2023
1873 interakcje Dołącz do dyskusji

Automatyczne wyrejestrowanie pojazdu to rodzaj amnestii dla niepłacących OC i kiszących graty od ponad 10 lat. Decyzje o rejestracji takich pojazdów zostaną cofnięte, ale będzie można je zarejestrować ponownie bez kary. 

Znam wiele takich osób, które mają problem: nie zapłaciły kiedyś OC za grata, który stał u nich na podwórku i od tej pory boją się cokolwiek tknąć w tym temacie, ponieważ jeśli to OC zapłacą, to system przywali im maksymalną możliwą karę – czyli za cały rok. Tym sposobem w wielu przypadkach trwa zupełny pat: samochody gniją, ale nie można ich wywieźć na stację demontażu pojazdów. Gdyby tak się zdarzyło, w bazie zaistniałaby „czynność” i ta czynność spowodowałaby nałożenie kary za brak obowiązkowego ubezpieczenia.

Sławny już druk 3251-A przewiduje amnestię dla kisicieli, którzy kiszą od ponad 10 lat

W tym projekcie naprawdę sporo się dzieje. Pisaliśmy już o nim kilka razy, ale jest on tak rozbudowany i zmienia tak wiele w sprawach dotyczących rejestracji pojazdów, że należało rozbić go na kilka wpisów, żeby nie przeoczyć żadnej kwestii. Tym razem na tapecie jest artykuł 8f. 1:

Decyzje o rejestracji pojazdu wydane przed dniem 14 marca 2005 r. dotyczące pojazdów nie posiadających ważnego okresowego badania technicznego i w stosunku do których ich posiadacze nie dopełnili obowiązku zawarcia umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych, jeżeli pojazd im podlega, przez okres dłuższy niż 10 lat, przypadający bezpośrednio przed dniem wejścia w życie niniejszego przepisu, wygasają z dniem 10 czerwca 2024 r.

Czyli za rok od dziś twój zarejestrowany pojazd bez OC i bez badania od 10 lat samoczynnie się wyrejestruje. To oznacza, że nie będzie już nad tobą wisiał miecz Damoklesa w postaci kary za brak OC, wynoszącej w tym roku od 10 400 do 10 800 zł (po 1 lipca jest waloryzacja, oczywiście w górę). Będziesz mógł/mogła albo kisić go dalej i czynić z niego ozdobę ogródka, albo wręcz przeciwnie – pojazd naprawić, zapłacić OC, złożyć wniosek o rejestrację, dostać czerwone tablice i pojechać na nich na badanie techniczne. Przewidziano bowiem, że wygasłe rejestracje będzie można wznowić za opłatą, tak jakby auto rejestrowano od nowa. Kara za brak OC nie zostanie naliczona, o czym wprost mówi art. 8f/6/1.

Automatyczne wyrejestrowanie pojazdu to bardzo dobre rozwiązanie i należy je rozszerzyć

Za jazdę bez OC – surowo karać. Za trzymanie samochodu na prywatnej posesji bez OC – karać nie należy. Zresztą już teraz możemy we własnym garażu trzymać pojazd zabytkowy lub historyczny, nie płacąc za niego OC zupełnie legalnie. Jest jeszcze śmieszniej, bo możemy również wyrejestrować ciężarówkę lub autobus i płacić zań tylko 5-procentową składkę OC na czas niejeżdżenia. Możemy zatem wyobrazić sobie hipotetyczną działkę, gdzie zalegają 2 Syreny, Warszawa, Star i Maluch ELX, i tylko Maluch podlega karze za brak OC, mimo że wszystkie te pojazdy są składowane w dokładnie ten sam sposób.

W jaki sposób automatyczne wyrejestrowanie pojazdu pozytywnie wpłynie na stan motoryzacji w Polsce?

Po pierwsze, wiele samochodów będzie można wreszcie zezłomować bez konsekwencji w postaci kary za brak OC. Przypomnę, że po skasowaniu możliwości wyrejestrowania pojazdu w 1997 r. wiele aut po prostu stoi, bo nie wiadomo co z nimi zrobić, żeby nie zapłacić kary. Drugim pozytywnym skutkiem będzie możliwość zarejestrowania od nowa pojazdu, który stoi od wielu lat. Rejestracja samoczynnie wygaśnie i będzie można ją wznowić w dowolnym momencie. Może to na przykład pozwoli uratować kilka pojazdów zabytkowych. A potem okaże się, że nie są one pojazdami zabytkowymi, bo przecież pochodzą z produkcji masowej.

Ten przepis powinien istnieć od dawna

Podobnie jak wiele innych przepisów związanych z rejestracją samochodu. Niestety, mamy w Polsce prawodawstwo samochodowe z czasów, kiedy posiadanie samochodu było rzadkością, a nie oczywistością. W związku z tym wiele rzeczy, które powinny być śmiesznie proste, jest skandalicznie utrudnionych. Tu akurat jednak robi się krok w dobrym kierunku.

Czytaj również:

Rząd naprawia problem z nalepkami na szybę. Będą albo nie będą

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać