Rynek nowych samochodów ma się w Polsce bardzo dobrze. Dostępność finansowania robi różnicę

Choć sytuacja gospodarcza w Polsce nie należy ostatnio do najlepszych, rynek samochodów nowych ma się dobrze.

Jak w ostatnich raportach poinformował Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego SAMAR, rok 2023 rozpoczął się bardzo dobrze na polskim rynku samochodów nowych, choć za to z dwoma dość poważnymi zastrzeżeniami. Po pierwsze, ta uwaga nie dotyczy rynku aut użytkowych – choć jak to w życiu bywa, wszystko zależy od tego, jakie dane weźmiemy do porównania. Druga kwestia dotyczy zakupów przez klientów indywidualnych – owszem, wielu z nich chce w 2023 r. zmienić samochód, ale większość badanych rozważa zakup auta używanego. Innymi słowy, za to polepszenie wyników odpowiadają głównie firmy… oraz nabywcy samochodów premium i tzw. super premium.

No dobrze, zacznijmy może jednak od wiadomości dobrych i ciekawych

Pierwsza ważna informacja jest taka, że w lutym 2023 r. w Polsce zarejestrowano 43314 aut osobowych i dostawczych o DMC do 3,5 t, co oznacza wzrost zarówno w stosunku do stycznia br. oraz do lutego zeszłego roku. Największy wzrost rok do roku – o 42,84 proc. – zanotowało Audi. Ta marka przoduje też pod względem liczby rejestracji samochodów segmentu premium i superpremium, z wynikiem 1786 aut w lutym oraz 3641 doliczając wynik styczniowy. Za większą część tej puli odpowiadały takie modele jak Q5, A6, Q3 i A4. Ze wspomnianych 43314 aut (zarejestrowanych w Polsce w lutym 2023 r.), 38525 to pojazdy osobowe.

Bardzo obiecująco wygląda sprzedaż aut wyższych segmentów. Liczba rejestracji takich pojazdów wzrosła aż o niespełna 18 proc. względem lutego 2022 r., co oznacza, że klasa premium jeszcze nigdy nie miała się u nas równie dobrze. Jej udział w rynku wynosi już 20,6 proc., co jest jednym z czynników odpowiadających za ciągły wzrost średnich cen nowych aut w kraju – na koniec lutego było to niemal 163 tys. zł. W samym tylko styczniu zarejestrowano 52 egzemplarze Audi w topowych wersjach RS (plus 2 sztuki ekskluzywnego R8 Spyder), 312 samochodów Porsche, w tym 25 w wersjach Turbo, a także 3 Lamborghini i 4 Bentleye.

Powyższe dane stoją w pewnej sprzeczności z obliczeniami IBRM Samar, którego wstępna prognoza na 2023 rok to 410 tys. nowych aut osobowych, co oznaczałoby spadek o 3,5 proc. względem poprzedniego roku. Jeśli tak dobre wyniki sprzedaży pojazdów osobowych utrzymają się także w kolejnych miesiącach – a wyniki po 20 dniach marca dają taką nadzieję – to Instytut zapewne zweryfikuje swoje dotychczasowe przewidywania i przedstawi bardziej optymistyczne dane.

– Wyniki naszego najnowszego badania „Portfele Polaków pod lupą” ukazują obraz klienta ostrożnego, chcącego w 2023 roku działać z rozwagą – komentuje Michał Dyc, Dyrektor Departamentu Sprzedaży w Volkswagen Financial Services. – Z jednej strony kierowca jest gotów płacić wyższe raty czy kupić droższy pojazd za gotówkę, z drugiej oczekuje przewidywalnego, stałego oprocentowania kredytu. W rzeczywistości więc nie tyle boryka się z pogorszeniem sytuacji finansowej, ile czujnie obserwuje trwające zmiany i pragnie jak najlepiej do nich się dostosować.

Spośród klientów indywidualnych zainteresowanych zakupem auta w 2023 r., niemal 40 proc. planuje zakup auta nowego

Nie jest to co prawda wynik podobnie dobry jak rok temu, ale klienci przejawiają większe zainteresowanie autami o wyższej wartości, co widać także po rynku pojazdów używanych – auta o wartości do 25 tys. zł są poszukiwane nieco rzadziej niż dotychczas. Niezależnie od tego, czy planowany jest zakup auta nowego czy używanego, najpopularniejszym rodzajem napędu pozostaje silnik benzynowy, którego popularność ciągle rośnie i według badań zleconych przez Volkswagen Financial Services wynosi obecnie już 57 proc. Auto elektryczne chciałby kupić tylko co 20. ankietowany. Powody? Wysokie ceny, niewielka liczba punktów ładowania, a także zbyt niski zasięg.

Zakup auta rodzi dylemat którą formę finansowania wybrać

W bardzo dobrej sytuacji są ci, którzy zamierzają kupić samochód marki Volkswagen (wliczając w to modele dostawcze), Audi, Škoda, Seat lub Cupra – wszystkie te marki można bowiem nabyć w jednej z form finansowania, które oferuje Volkswagen Financial Services. Klienci mogą skorzystać z jednego z rozwiązań, dopasowanych do oczekiwań większości z nich.

W przypadku klientów indywidualnych, dostępne są trzy opcje. Pierwsza to doskonale znany „Klasyczny” kredyt samochodowy, który przeznaczony jest szczególnie dla tych osób, które wiedzą już, że będą chciały zamówiony samochód zatrzymać także po spłacie wszystkich rat. Kredyt „Klasyczny” charakteryzuje się niskimi kosztami całkowitymi i atrakcyjnym oprocentowaniem, można go uelastycznić zgodnie z możliwościami i wymaganiami, dobierając odpowiednią wysokość wkładu własnego i okres spłaty.

Drugie rozwiązanie to kredyt samochodowy „Jak abonament”. Charakteryzuje się on niską ratą, gdyż w tym przypadku spłaca się jedynie przewidywaną utratę wartości pojazdu. Umowę można zawrzeć na okres od 2 do 4 lat – po tym czasie jest do wyboru kilka opcji. Wybór należy do klienta, czy chce wymienić auto na nowe, zostawić to, którego używał do tej pory, czy na przykład je wykupić. To rozwiązanie jest idealne dla tych, którym zależy na niskich miesięcznych ratach i możliwości wymiany samochodu na nowy nawet co dwa lata.

Ostatnie rozwiązanie dostępne dla klientów indywidualnych to produkt „Najem”. W stałej miesięcznej opłacie, która nie ulegnie zmianie przez cały okres trwania umowy, uwzględniony jest już pakiet ubezpieczeń, serwis, a opcjonalnie – pakiet opon, wliczając w to ich sezonową wymianę i przechowywanie. To rozwiązanie sprawia, że każdy kierowca może bez stresu korzystać z auta, nie martwiąc się niespodziewanymi wydatkami. Najem od VW FS jest dostępny dla wszystkich – nawet dla tych, którzy nie chcą wnosić opłaty początkowej. Można korzystać z danego auta i nawet po dwóch latach wymienić go na inny, nie przejmując się sprzedażą na rynku wtórnym.

Volkswagen Financial Services ma też propozycje finansowania dla klientów biznesowych

Tutaj VW FS także oferuje wachlarz możliwości, dzięki czemu klienci firmowi bez problemu znajdą produkty dostosowane do swoich potrzeb. Tak jak w przypadku klientów indywidualnych, minimalna wartość wkładu własnego to, zależnie od wybranego rozwiązania, od 0 do 30 proc., a każda z tych form oferuje pakiet zalet. Okres trwania umów wynosi, zależnie od wybranej opcji, od 2 do 5 lat.

Bez względu na to, czy kupujemy pojazd jako klient indywidualny czy biznesowy, z pewnością warto się z powyższymi opcjami finansowania zapoznać – możliwe, że koszty nowego auta będą znacznie bardziej przyjazne, niż mogłoby się wydawać.