Ciekawostki

Nie tylko twoja babcia pamięta Gorbaczowa. Rosyjskie opony w Ukrainie też

Ciekawostki 06.05.2022 38 interakcji
Grzegorz Karczmarz
Grzegorz Karczmarz 06.05.2022

Nie tylko twoja babcia pamięta Gorbaczowa. Rosyjskie opony w Ukrainie też

Grzegorz Karczmarz
Grzegorz Karczmarz06.05.2022
38 interakcji Dołącz do dyskusji

Pojawiło się już wiele analiz wskazujących, dlaczego inwazja na Ukrainę nie idzie Rosjanom po ich myśli. Wśród wielu detali ważną rolę odegrały rosyjskie opony.

Od początku wojny towarzyszy nam w internecie zalew informacji o tym konflikcie. Domorośli eksperci walczą z tymi prawdziwymi. Dotychczasowe autorytety dochodzą do ostatniego szczebla swej drabiny eskalacyjnej, a zastępują je nowe, czasami nawet nie aspirującej do tej roli. Naszą uwagę przykuł człowiek od wojskowych opon.

Już po tygodniu pojawiła się analiza wskazująca jedną z przyczyn, dlaczego rosyjskie pojazdy grzęzną w błocie. Rosyjskie wojsko polubiło korupcję, ale nie polubiło się z dbaniem o opony. Teraz pojawiły się nowe zdjęcia, które pokazują, jak stary jest sprzęt wykorzystywany przez Rosjan.

Rosyjskim wojskom pękają opony

Sprawę pokazał światu Tren Telenko – były audytor amerykańskiej Agencji Zarządzania Kontraktami Obronnymi (DMCA). Odpowiadał za sprawdzanie jakości amerykańskich pojazdów wojskowych w ostatnim dziesięcioleciu dwudziestego wieku. Wypatrzył, że rosyjskie pojazdy mają poważne braki serwisowe.

Czytaj również: Volkswagen strasznie namieszał z silnikami TSI, a my próbujemy to uporządkować

Całość wywodu opisaliśmy tutaj. Jeśli komuś nie działa link, to wyjaśnię w skrócie. Pojazdy wojskowe, a przynajmniej większość z nich, mają centralne układy pompowania kół. Można regulować ciśnienie w oponach bez wysiadania z kabiny. To ważne, bo trzeba je obniżyć wjeżdżając w błotnisty teren, a na asfalcie podwyższyć. Amerykańska armia sprawdza jego działanie raz w miesiącu, a rosyjska… nie wiadomo.

Rosyjskie opony pękają podczas pompowania. Winna jest ich starość i długotrwała ekspozycja na światło słoneczne, która oponom nie służy. Trent Telenko pokazał wiele zdjęć, gdzie rosyjskie pojazdy tkwiące w błocie miały uszkodzone opony. Systemy centralnego pompowania doprowadzały do uszkodzenia sparciałych opon. Zagadką pozostawało, jak bardzo stare jest to ogumienie. To teraz już wiemy. Bardzo stare.

Rosyjskie wojsko ma opony z ZSRR

Amerykański audytor powraca z serią nowych zdjęć. Przedstawiają oczywiście uszkodzone opony. Ich dokładny ogląd wnosi nowy wątek do historii pękających opon.

Z początku nie widać za wiele, ot stara, pęknięta opona w samochodzie wojskowym, na której widać pęknięcia i łuszczącą się gumę. Trent Telenko pobawił się nieco światłem i kolorami, by ukazać, jakie napisy są umieszczone na jednej z opon. Udało mu się wypatrzeć oznaczenie produkcyjne, jest na niej napisane Made in USSR, czyli Wyprodukowano w Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich.

Czy to dawno?

Wielu czytelników nie pamięta tej organizacji, o której pozytywnie może wypowiadać się jedynie rosyjski agent. ZSRR upadło w 1991 roku i była to jedyna dobra rzecz w jego wykonaniu. Światło gasił Michaił Gorbaczow. Rosjanie wciąż odczuwają żal z powodu końca tego systemu, ale nie wiem, czy chcieliby jeździć na wyprodukowanych w ZSRR oponach.

Ten napis na oponie oznacza, że opony ze zdjęć mają minimum 31 lat, a może i więcej. Wyprodukowano je najprawdopodobniej na rynek zewnętrzny, stąd napis w języku angielskim. Przede wszystkim oznacza to, że Rosjanie maja poważne problemy z zaopatrzeniem pojazdów w opony, skoro zdecydowali się obuć pojazd działający na froncie w ogumienie tak stare i w tak fatalnym stanie. <mem z wąsatym gościem>

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać