Wiadomości

Są polskie ceny nowego Renault Megane R.S. Co na to konkurencja?

Wiadomości 08.05.2018 24 interakcje

Są polskie ceny nowego Renault Megane R.S. Co na to konkurencja?

Piotr Barycki
Piotr Barycki08.05.2018
24 interakcje Dołącz do dyskusji

Renault ujawniło właśnie polskie ceny swojego najnowszego gorącego hatchbacka. Ile trzeba będzie zapłacić za Megane R.S. z 280-konnym silnikiem pod maską? 

124 900 zł za wersję R.S. TCe 280 i 131 900 zł za odmianę R.S. TCe 280 EDC – takie kwoty otwierać będą polskie cenniki Megane w najmocniejszej wersji. Cena nie jest więc przesadnie wygórowana, a i w standardzie otrzymujemy naprawdę sporo.


Już na pierwszy rzut oka R.S. różni się od swoich zwykłych odpowiedników. Renault zdecydowało się na poszerzenie błotników, zmianę zderzaka i dodanie listwy aerodynamicznej z przodu, dyfuzora z centralną końcówką wydechu, listew bocznych i 18- lub 19-calowych felg.

W środku znajdziemy m.in. sportowe fotele (wykończone materiałem lub alcantarą), sportową kierownicę, łopatki do zmiany biegów, aluminiowe nakładki na pedały i mnóstwo czerwonych akcentów. Na ekranie komputera pokładowego będziemy mogli też w czasie rzeczywistym śledzić parametry naszego auta. A że przeglądanie ich w trakcie dynamicznej jazdy jest bez sensu, Renault pozwoli wykorzystać wbudowaną kamerę do nagrania przejazdów i połączenie materiału wideo ze statystykami oraz analizą.

Pod maską znajduje się natomiast 4-cylindrowy silnik benzynowy o pojemności 1,8 l, generujący 280 KM i 390 Nm. Połączyć go można będzie albo z 6-biegową skrzynią manualną albo skrzynią automatyczną EDC. Niezależnie od wybranego typu przekładni, R.S. rozpędza się do 100 km/h w 5,8 s, a maksymalna prędkość wynosi 255 km/h. Właściciele będą mogli też skorzystać z trybu Launch Control oraz trybu jazdy Race.

Jedną z najciekawszych cech Megane R.S. może okazać się system 4Control. Układ czterech kół skrętnych przy prędkościach do 60 km/h skręca tylne koła w kierunku przeciwnym do kierunku skrętu kół przednich. Jeśli natomiast jedziemy powyżej tej prędkości (lub powyżej 100 km/h w trybie Race), wszystkie koła skręcać będą w tę samą stronę.

W opcji pojawi się też specjalne zawieszenie Cup.

Co na to konkurencja?

Ustawmy ją w kolejności od najdroższej do najtańszej, żeby widzieć, gdzie trafia nowe Renault Megane R.S.

Audi S3 – 177 100 zł

310 KM od Audi nie może być tanie – i nie jest. S3 jest od Megane R.S. droższe o aż o ponad 50 tys. zł, ale też mocniejsze i szybsze. 2-litrowy silnik pozwala na sprint do 100 km/h w 5,3 s., a do tego dochodzi jeszcze napęd na cztery koła. Niestety dokładając kolejne opcje możemy bardzo szybko jeszcze drastyczniej zwiększyć różnicę między ceną R.S. a S3.

Audi RS3 trudno natomiast traktować jako bezpośredniego rywala dla Megane. Za cenę bazowego RS3 z kilkoma dodatkami można byłoby kupić dwa R.S.-y.

Volkswagen Golf R – 169 650 zł

Najbardziej rasowy Golf R też jest od Megane na start dużo droższy – ceny zaczynają się bowiem od 169 650 zł. Porównując te samochody na papierze różnica może być jednak uzasadniona – propozycja Volkswagena jest mocniejsza (300 KM), szybsza i oferuje napęd na 4 koła.

Dużo bliżej Megane R.S. jest mniej radykalny Golf GTI. Za auto z 245 KM silnikiem zapłacimy co najmniej 129 550 zł.

Honda Civic Type R – 146 500 zł

Propozycja Hondy nie daje rywalom ze swojej półki cenowej szans, jeśli chodzi o moc – przednie koła tego samochodu napędza silnik o mocy aż 320 KM, generujący 400 Nm. Nie zapewnia to jednak w sprincie do 100 km/h lepszych wyników niż Megane R.S. (5,8 s.).

Za dodatkową moc trzeba jednak sporo dopłacić – bazowa wersja Type R z 2017 kosztuje cennikowo 146 500 zł, natomiast z roku bieżącego – 150 000 zł.

Seat Leon Cupra – 142 400 zł

Nie jest tak mocny jak Honda, ale i tak jest potężny – 300 KM w kompaktowym samochodzie powinno wystarczyć niemal każdemu. Do tego standardowo Leon Cupra sprzedawany jest z automatyczną skrzynią biegów.

Ze startu zatrzymanego, przynajmniej do 100 km/h, Cupra będzie jednak – pomimo większej mocy i napędu na obie osie – szła z Megane R.S. łeb w łeb. Oba auta potrzebują na taki sprint 5,8 s.

Peugeot 308 GTi – 139 900 zł

Francuski rywal Megane R.S. oferuje prawie taką samą moc – 270 KM – ale z silnika o mniejszej pojemności (1,6 l). Jest przy tym od Megane R.S. odrobinę wolniejszy w sprincie spod świateł – na przyspieszenie do 100 km/h potrzebuje równe 6 sekund.

Hyundai i30 N – 119 900 zł

i30 N teoretycznie startuje z pułapu niecałych 120 tys. zł. Teoretycznie, bo jeśli chcemy wersję zbliżoną mocą do Megane R.S., musimy wybrać mocniejszą wersję silnikową, która z kolei wymusza dokupienie pakietu N Performance. W sumie? 144 900 zł.

Ale i nie musimy już do tej ceny niczego doliczać – poza akcesoriami w rodzaju dywaników nie da się niczego drogiego dokupić.

Ford Focus ST – 119 380 zł

Z oferty Forda trudno dobrać bezpośredniego konkurenta dla Megane R.S. Focus RS jest wyraźnie za mocny (350 KM), natomiast ST – odrobinę za słaby (250 KM). Do tego to schodzący model, który… nie jest od Megane R.S. wyraźnie tańszy.

Nowe Renault Megane R.S. plasuje się więc cenowo w dolnej części rynkowej stawki, mimo że pod względem osiągów – przynajmniej na papierze – wcale nie musiałoby się tam znaleźć. Pozostaje pytanie, czy wszystkie te teoretyczne obietnice znajdą swoje potwierdzenie podczas jazdy.

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać