Ciekawostki

Renault Laguna III z 3.5 V6 istniało naprawdę, a myślałem że to tylko legenda

Ciekawostki 16.10.2019 1661 interakcji
Tymon Grabowski
Tymon Grabowski 16.10.2019

Renault Laguna III z 3.5 V6 istniało naprawdę, a myślałem że to tylko legenda

Tymon Grabowski
Tymon Grabowski16.10.2019
1661 interakcji Dołącz do dyskusji

Ostatnio w przeglądzie samochodów niepremium z V6 napisałem, że Renault Laguna miała benzynowe V6 tylko do II generacji włącznie. Ktoś stwierdził, że w Lagunie III liftback i kombi był silnik 3.5 V6 z Nissana. Żadne prospekty fabryczne i cenniki tego nie potwierdzały, ale dostałem linki do ogłoszeń i teraz jestem skonfundowany.

Opracowanie jakiejś wersji silnikowej, zwłaszcza tak nietypowej, wymaga sporo pracy inżynieryjnej. Dlatego panuje ogólny trend zmniejszania liczby możliwych odmian silnikowych, a jako pierwsze wypadają te najdziwniejsze, typu „bardzo dużo cylindrów” albo z napędem na 4 koła. Francuska Wikipedia, dość dobrze zorientowana w kwestii wersji samochodów francuskich (inne traktują per noga, ale to nic dziwnego), milczy na temat Laguny III liftback i kombi z 3.5 V6. Coupe – owszem tak. W ogóle Laguna Coupe to jest niezłe dziwactwo, zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę, że Renault równocześnie oferowało koreańskiego sedana Latitude, czyli miało 2 nonsensowne modele jako „top of the line”. Natomiast 2 pary drzwi + V6 w Lagunie, jeśli wierzyć internetom, nie istnieją.

Jest taki kraj: Szwajcaria

Szwajcarzy kochają wielkie silniki benzynowe. Byłem wprawdzie ze 3 razy w Szwajcarii i tam jeżdżą takie zwykłe samochody, np. Corsa B, albo Golf czwórka, ale najwyraźniej słabo się przykładałem do szukania, bo większość oferowanych w Polsce aut używanych typu „za duży silnik benzynowy” pochodzi właśnie ze Szwajcarii. Wygląda na to, że również na nietypowy rynek szwajcarski Renault zaoferowało Lagunę III liftback i kombi z 3,5-litrowym silnikiem V6 z Nissana. VQ35 spotkamy m.in. w sedanach Nissana oferowanych na rynku amerykańskim (np. Maxima), w SUV-ach (Murano), ale montowano je również do Renault Espace IV, tworząc najdziwniejszego minivana dostępnego na naszym kontynencie.

renault laguna iii 3.5 v6

No dobra, nie znalazłem zdjęcia pod maską

Ale mam dwa linki, z których wynika, że Laguna III 3.5 V6 faktycznie istniała – oczywiście tylko w najbogatszej wersji wyposażenia Initiale i z automatyczną skrzynią biegów. Tu mamy bardzo drogiego liftbacka z 3.5 V6 (238 KM), a gdy klikniemy tutaj, ukaże nam się znacznie tańsze kombi. Mam dane fabryczne dla wersji Coupe z 3.5 V6 – wynika z nich, że przyspieszenie do 100 km/h zajmowało takiej odmianie 7,4 s. Możemy przyjąć, że cięższe i dłuższe kombi będzie potrzebować na to 7,6-7,7 s, więc nie jest to jakiś przeraźliwie szybki samochód. Powiedziałbym nawet, że to rozczarowujące wyniki jak na tak ogromny silnik. Ale oczywiście w tej konfiguracji nie o to chodzi, a o płynną jazdę z wysokimi prędkościami, ciszę w kabinie i liniowe nabieranie mocy, bez uderzenia w plecy jak w silniku 2.0 Turbo. Spodziewam się też, że po stronie wad zapisać trzeba to samo co w Espace 3.5 – bardzo mocno zabudowany układ napędowy i fatalny dostęp nawet do podstawowych podzespołów.

renault laguna iii 3.5 v6

To będzie wyjątkowy youngtimer

Chociaż to zupełny nonsens, taka Laguna naprawdę mi się podoba. Niestety, postawiony pod ścianą wolałbym 300-konnego Passata B7 3.6 VR6, bo był przy okazji przeraźliwie szybki, ale jako wieloletni miłośnik absurdalnych samochodów doceniam zacięcie Renault, że opracowali najbardziej szaloną odmianę Laguny tylko z myślą o garstce Szwajcarów z frankofońskich kantonów.

renault laguna iii 3.5 v6

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać