Ktoś tu ma problem z liczeniem i sądzi że w samochodzie cofnięto licznik o milion kilometrów

Sześciocyfrowy licznik. O milion kilometrów. 

Na twitterowym koncie AutoMapa pojawił się zaktualizowany ranking samochodów z najbardziej cofniętymi licznikami, złapanych do tej pory w Polsce (informacje pochodzą z komunikatów policyjnych).

Milion COFNIĘTYCH kilometrów stał się faktem.
Parafrazując znane hasło:
Milion w środę! (czekamy na milion w sobotę! 🙂
Pojawiło się również nowe pozycje w #TOP10!
Zobaczcie najnowsze notowanie listy #JazdaNaWstecznym 🙂 pic.twitter.com/m0CBeSLejN

— AutoMapa (@AutoMapa) January 16, 2020

Pod hasztagiem #jazdanawstecznym można prześledzić poprzednie notowania tej listy. Były nawet zabawne, ale z tym Sprinterem i milionem kilometrów do tyłu to trochę popłynęli. Ktoś w komentarzu zwrócił uwagę, że to lipa, na co odpowiedziano tak:

993 892 – tyle miał w momencie kontroli.
2 008 533 km – miał w grudniu podczas badania technicznego.

Ale nie wiem czy wiecie, że Sprinter ma tylko 6-znakowy licznik kilometrów. Jeździłem chyba z pięcioma różnymi Sprinterami i wszystkie miały tylko 6 cyfr na wyświetlaczu. Zatem nie da się w nim cofnąć licznika o milion. Jest to technicznie niemożliwe. Po cofnięciu licznika o milion, stan będzie taki sam jak był wcześniej. To tak jak w znanym powiedzeniu, że ktoś zmienił poglądy o 360 stopni.

Spisanie stanu licznika podczas badania technicznego

Ponadto z tego co wiem, to podczas badania technicznego diagnosta nie wymyśla dodatkowej liczby na liczniku, tylko spisuje stan z natury. Jeśli w danym roku przebieg licznikowy wynosi 999 224 km, a w następnym 015 004 km, to wpisuje się 015 004 km, a nie na przykład 1 015 004 km – bo to wymagałoby interpolacji z nieposiadanych danych. Jeśli więc jakiś pojazd w momencie badania technicznego miał 008 533 km, a w momencie kontroli było to 993 892 km, to oznacza że licznik nie został cofnięty, tylko przesunięty do przodu o 985 359 km. Dokładnie tak samo, tylko na większą skalę, było z licznikami 5-cyfrowymi bębenkowymi: nie wiadomo było ile razy się obróciły na nieistniejącym szóstym bębenku i nie było sposobu odróżnienia auta z przebiegiem 120, 220 i 320 tys. km. Jeśli jakiejś danej nie ma, to można tylko ją zmyślić, tak jak tutaj.

Nawet trzymając się tego co pisze AutoMapa, to ten licznik z teoretycznych 2 008 533 km został cofnięty do 1 993 892 km, czyli o 14 641 km. Ciekawe co na to policja.

Podążając za tą logiką, to ja mam w Cinquecento licznik cofnięty co najmniej o 5 milionów. Pokazuje 081 775, czyli pewnie wcześniej było 5 081 775, tylko że tej piątki nie było widać, bo nie ma tyle bębenków na liczniku. Zaktualizowałem więc ranking AutoMapy i proszę jak przedstawia się teraz:

A teraz idę cofać licznik o 20 milionów! Tego nie przebijecie!

Aktualizacja z 17.40

Po rozmowie z rzecznikiem AutoMapy ustaliłem, że za wiadomość o milionowym cofnięciu licznika odpowiada komunikat małopolskiej policji, która nie odpisała jeszcze na moje zapytanie. Zgodziliśmy się jednak co do tego, że cofnięcie licznika o milion nie jest możliwe i najbardziej prawdopodobna była wymiana licznika. Zwłaszcza, że Sprinter z przebiegiem ponad 900 tys. km też nie wyglądałby zbyt atrakcyjnie jako oferta sprzedażowa.