Wiadomości

Przyszłość Fiata: żegnajcie Tipo i Punto, witajcie nowe wersje modelu 500

Wiadomości 02.06.2018 894 interakcje
Mikołaj Adamczuk
Mikołaj Adamczuk 02.06.2018

Przyszłość Fiata: żegnajcie Tipo i Punto, witajcie nowe wersje modelu 500

Mikołaj Adamczuk
Mikołaj Adamczuk02.06.2018
894 interakcje Dołącz do dyskusji

Podczas swojej wielkiej, pożegnalnej konferencji prasowej, Sergio Marchionne, prezes grupy FCA, poświęcił marce Fiat zaskakująco mało miejsca. Ale to, co mówił, też może być dla niektórych zaskakujące.

O tym, że marka Fiat może pójść w ślady na przykład MINI i oprzeć całą swoją gamę na wariacjach na temat jednego modelu, mówiło się już od kilku miesięcy. Niektórzy nie chcieli w to wierzyć, bo rzeczywiście, taki plan wydaje się nieco niedorzeczny. Skoro w gamie jest świeży, dobry Fiat Tipo, który w dodatku nieźle się sprzedaje, po co z niego rezygnować?

A jednak – europejska gama zostanie ograniczona do Pandy i różnych wersji modelu 500.

To oznacza oczywiście „śmierć” Tipo. Oprócz tego, wiadomo już, że leciwe Punto nie doczeka się następcy. Marchionne powiedział również, że „chce budować przyszły sukces Fiata także na modelu Panda”.

Marchionne stawia wszystko na jednego konia, czyli na model 500. Owszem, ten samochód pozwolił Fiatowi nabrać wiatru w żagle, ale czy to na pewno wystarczy?

Niedługo można spodziewać się debiutu nowej wersji 500.

Fiat-3

Tradycyjna 500 i odmiany 500L + 500X zostają. Dołączy do nich wkrótce model 500 Giardiniera. Będzie to samochód pięciodrzwiowy z większym bagażnikiem, czyli włoska odpowiedź na MINI Clubmana.
Nazwa Giardiniera była już używana w latach 60. – także wtedy „ochrzczono” tak bardziej praktyczną wersję 500, czyli małe kombi – jak na zdjęciu powyżej.

Oprócz tego – przyszłość Fiata ma być bardziej zielona.

Model 500 ma odegrać także wielką rolę w strategii „elektryfikacji” gamy koncernu FCA. Dzięki temu, że Fiat 500 jest pozycjonowany niemal jak auto premium i jest droższy średnio o 10 proc. od konkurencji, zdaniem Marchionne, klientom będzie łatwiej przełknąć wyższe koszty modeli elektrycznych.

Model 500e II generacji ma zadebiutować w 2020 roku i będzie konkurował między innymi z planowanymi na 2019 rok elektrycznym MINI i miejską, elektryczną Hondą. Oprócz tego można spodziewać się także pojawienia się hybrydowych odmian modeli 500L i 500X. Do 2022 roku z całej gamy FCA – a więc także z Jeepa – mają zniknąć diesle.

Okrojenie gamy to bardzo ryzykowna decyzja.

Fiat-2

Nie wątpię, że Sergio Marchionne wie, co robi… albo przynajmniej tak mu się wydaje. Nic dziwnego, że chce skupić się na tym, co Fiatowi wychodzi najlepiej, czyli na sprzedaży modelu 500. Ale po co rezygnować z Tipo? I czy zamiast kończyć historię Punto, nie wystarczyłoby po prostu zrobić dobrego następcę? Obawiam się, że ten ruch jest po prostu pójściem na łatwiznę. Coś na zasadzie „skoro nie potrafimy robić dobrych aut w różnych klasach, po prostu z nich zrezygnujmy, zamiast próbować!”.

Sergio Marchionne rządził Fiatem przez 14 lat. Czy za kolejne 14 w ogóle ktoś jeszcze będzie pamiętał o tej marce? Boję się, że nie. Ale obym się mylił.

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać