Wiadomości

Jak ktoś was złapie z nożem w trakcie przecinania opon, mówcie że jesteście od prezydenta

Wiadomości 01.12.2020 413 interakcje
Tymon Grabowski
Tymon Grabowski 01.12.2020

Jak ktoś was złapie z nożem w trakcie przecinania opon, mówcie że jesteście od prezydenta

Tymon Grabowski
Tymon Grabowski01.12.2020
413 interakcje Dołącz do dyskusji

Prezydent Opola powiedział, że w zaparkowanych nieprawidłowo samochodach „ci bardziej zdesperowani” mogą przebijać opony. W razie czego jesteście kryci.

Ustalmy coś: mnie też do szału doprowadzają idiotycznie zaparkowane samochody. Zgłaszam je regularnie na straż miejską, która po to jest, żeby się tym zajmowała. Naklejki z karnym mandatem? A można, jak najbardziej. Nie jest to żadne niszczenie mienia, naklejkę można łatwo usunąć. Na końcu mamy metody brutalne, obejmujące już niszczenie pojazdu: przecinanie opon, rysowanie lakieru, wybijanie szyby żeby włożyć cegłę z napisem „nie parkować” i inne, np. urwanie lusterka. Jest tylko jeden problem, a właściwie dwa.

Problem numer jeden: kamery

Jeśli ktoś nas zauważy i nagra lub znajdziemy się w oku monitoringu, to nie wytłumaczymy się, że wymierzaliśmy sprawiedliwość na własną rękę, a karą za zastawienie chodnika ma być przecięcie opony nożem. Dlatego trzeba mieć pewność, że akurat nikt i nic nas nie obserwuje. Inaczej z poszkodowanych przez zajmujący przestrzeń samochód staniemy się sprawcami zniszczenia mienia. Oczywiście zawsze można powiedzieć, że to prezydent Opola nas zainspirował.

Problem numer dwa: bezskuteczność

Jeśli weźmiesz nóż i przebijesz opony w samochodzie, to on raczej nie odjedzie z tego miejsca, które bezprawnie zajmuje, tylko będzie na nim stał przez długie godziny, zanim kierowca nie załatwi sobie zastępczych kół. Czyli nie tylko dorzucasz sobie potencjalny problem, ale jeszcze unieruchamiasz źle zaparkowane auto w miejscu, gdzie nie powinno stać. Ale nawet nie to jest najgorsze, a reakcja kierowcy, który nie uzna że „tu chyba nie powinienem był parkować” tylko „padłem ofiarą wandalizmu” i będzie niestety miał rację.

Uznaję słowa prezydenta Opola za oburzające

Prezydent, który reprezentuje władze samorządowe i jest przełożonym straży miejskiej zachęca do przecinania opon w samochodach? Albo jest tak sfrustrowany, albo przyznaje że straż miejska do niczego się nie nadaje. Bardzo jestem ciekaw, jak będzie się tłumaczył, kiedy ktoś pozwie go do sądu za to, że ma zniszczone opony w pojeździe – niekoniecznie źle zaparkowanym, wystarczy że jakiś sąsiad-trep uzna, że ktoś zajął jego ulubione miejsce. Ciekawe, czy prezydent Opola inne problemy też proponuje rozwiązywać za pomocą noża.

To były tylko żarty

Słowa prezydenta Opola zostały wyjęte z kontekstu i zmanipulowane. Wie to każdy, kto uczestniczył w spotkaniu live, lub zadał sobie trud, aby wypowiedz prezydenta obejrzeć do końca, a nie jedynie wcięty z kontekstu fragment. Telewizja prorządowa manipulując wprowadza opinię publiczną w błąd. Mści się w ten sposób na prezydencie za to, że głośno krytykuje decyzję rządu PiS w sprawie weta i odrzucenia unijnych dotacji. W szukaniu problemów tam, gdzie ich nie ma, wyprzedzają nawet media czasów „słusznie minionych”. Tylko patrzeć, gdy śmiertelnie poważnie traktować zaczną hity Opolskiej Nocy Kabaretowej – mówi Katarzyna Oborska-Marciniak, Rzecznik Prasowy Urzędu Miasta Opole.

*Treść publikacji została zaktualizowana

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać