Relacje

Poznań Motor Show 2018: relacja w częściach – BMW

Relacje 06.04.2018 14 interakcji
Tymon Grabowski
Tymon Grabowski 06.04.2018

Poznań Motor Show 2018: relacja w częściach – BMW

Tymon Grabowski
Tymon Grabowski06.04.2018
14 interakcji Dołącz do dyskusji

Odwiedziliśmy Poznań Motor Show 2018. Impreza dziś otwiera się dla publiczności – przez cały dzisiejszy dzień będziemy sukcesywnie prezentować tu najciekawsze premiery z tych największych targów motoryzacyjnych w Polsce. 

Wczoraj targi otwarte były dla prasy i przedstawicieli branży motoryzacyjnej. Tłok był ogromny, ale zdołaliśmy sfotografować wszystkie najważniejsze nowości. Wychodzimy z założenia, że nie ma sensu relacjonować imprezy po jej zakończeniu, dlatego pokazujemy Wam ją już teraz – jeśli ktoś jest akurat w Poznaniu i interesuje się motoryzacją, ma wszelkie powody by odwiedzić Poznań Motor Show. A jeśli ktoś mieszka daleko lub nie ma czasu – niech obejrzy naszą relację i poczuje się (prawie) jak na targach.

Podzieliliśmy nasze wpisy na marki lub grupy marek: zaczynamy od BMW.

Poznań Motor Show 2018 BMW

Na stoisku BMW pokazano oczywiście nowego crossovera X2 w charakterystycznym dla niego kolorze przejętym z palety modelu i8. X2 to model „oczko wyżej” niż X1, dostępny z przednim napędem lub 4×4. Na drzwiach widniał tajemniczy napis „The first ever BMW” czyli „pierwsze BMW w historii”. Hmm…

Matowym lakierem wyróżniało się nowe M5 serii G30. Ten samochód jest dostępny tylko jako sedan z tylnym napędem i silnikiem V8 biturbo. Do 100 km/h rozpędza się w 3,4 s, a moc maksymalna jaką rozwija to 600 KM. Czyste szaleństwo.

Poznań Motor Show 2018

Ekrany w oparciach tylnych foteli nie kojarzą się ze sportem, ale niech dzieci też mają coś z tego że tata (lub mama) jeżdżą M-piątką…

Poznań Motor Show 2018
Fotele wersji M5

Tuż za nim – tegoroczna premiera, jeszcze niedostępna w sprzedaży. Nowe X4. Poprzednie było dostępne dość krótko, bo tylko 4 lata, a następcę zaprezentowano, by nie dopuścić do sytuacji, że w ofercie znajduje się nowe X3 i poprzednie X4. To nie wyglądałoby najlepiej.

Poznań Motor Show 2018

Deska rozdzielcza X4 nie różni się od tej z X3. Różni się natomiast tył. Specjalnie od razu tam wsiadłem, żeby sprawdzić jak mocno dach zgniecie mi głowę i… rozczarowałem się, bo nie zgniótł w ogóle, a nawet jest tam całkiem wygodnie. Tylko szyby są rekordowo małe.

Poznań Motor Show 2018

Stoisko BMW to też oczywiście auta elektryczne i hybrydy, w tym i8 roadster – jedyny taki roadster na rynku, tzn. trzycylindrowy i hybrydowy zarazem.

Poznań Motor Show 2018

BMW i3s to usportowiona wersja i3 – ma mocniejszy silnik elektryczny i obniżone zawieszenie. Dziwaczne proporcje pozostały bez zmian.

Poznań Motor Show 2018

A skoro BMW, to i Rolls-Royce. Na stoisku tej marki dumnie prezentował się najnowszy Phantom. Ma rozmiary tankowca.

Poznań Motor Show 2018

Przy okazji – obsługa stoiska Rolls-Royce była bardzo elegancka i z największą kurtuazją nie wpuszczała gapiów, żeby mogli macać Rollsy brudnymi rękami. Samochody były odgrodzone od publiczności, co można zrozumieć w przypadku tej marki. Warto też pochwalić Rollsa za rezygnację z hostess. Zamiast kobiet w obcisłych sukienkach obsługa stoiska składała się z eleganckiego pana i pani. To ma sens.

Poznań Motor Show 2018

A skoro BMW, to i Mini. Na stoisku tej marki wyróżniał się nowy Countryman w wersji plug-in hybrid. Zasięg na napędzie elektrycznym w tym modelu wynosi do 40 km. Już wkrótce test i recenzja tego samochodu na Autoblogu.

Poznań Motor Show 2018

A skoro BMW, to i Alpina. Rozmach i wielkość stoiska fabrycznego tunera BMW była zadziwiająca, mając na uwadze znikomą popularność tych wozów w codziennym ruchu. Na stoisku Alpiny można było zobaczyć m.in. poprzednie X4 w wersji z dieslem biturbo.

Poznań Motor Show 2018

Za kilkadziesiąt minut kolejny odcinek!

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać