Wiadomości

Van Porsche z układem foteli jak w McLarenie F1 i z opcją jazdy autonomicznej

Wiadomości 27.07.2021 223 interakcje
Adam Majcherek
Adam Majcherek 27.07.2021

Van Porsche z układem foteli jak w McLarenie F1 i z opcją jazdy autonomicznej

Adam Majcherek
Adam Majcherek27.07.2021
223 interakcje Dołącz do dyskusji

Brzmi to totalnie bez sensu, ale takie coś naprawdę powstało. Może kiedyś trafi do produkcji?

Van Porsche? Ty weź się Majcherek puknij w czoło! – jasne, można tak powiedzieć, ale pewnie tak samo kiedyś mówiło się o SUV-ach i limuzynie Porsche, a jednak Cayenne i Macan do spółki z Panamerą sprzedają się jak złe. Dziś nikt nie twierdzi, że fabryki niemieckiego producenta szykują się na produkcję pojazdu tego typu, ale pewnie w przyszłości nie można tego wykluczyć.

Szczególnie, że van Porsche Vision Renndienst wygląda znakomicie

Paweł zachwycał się jego nadwoziem w zeszłym roku, teraz możemy pocmokać nad wnętrzem. Artykuł na jego temat trafił do Christophorusa – magazynu Porsche dostępnego w wersji online, ale i wydawanego w tradycyjnej, papierowej formie. Wnętrze tego konceptu prezentuje się tak:

Porsche van Vision Renndienst

Z artykułu można się dowiedzieć, że Ivo van Hulten, dyrektor działu User Experience Design z projektantem naczelnym Michaelem Mauerem oraz Markusem Auerbachem, kierownikiem działu projektowania wnętrz „nie koncentrują się na powszechnych formach, lecz na funkcjach, które mogą cieszyć się zainteresowaniem w przyszłości”. „Zadają sobie pytanie, czym Porsche mogłoby być, a czym nie”. I ten van jest jedną z odpowiedzi.

Czyli nawet projektanci uważają, że Porsche jednak mogłoby być vanem

Wracając do wnętrza tego konceptu, designerom zależało na tym, by stworzyć wnętrze odbiegające od kokpitu klasycznego samochodu sportowego, ale zachowujące charakter Porsche i uwzględniające opcję jazdy autonomicznej. Ten ostatni element podobno dziś jest obcy projektantom i klientom marki, ale trzeba go brać pod uwagę. W efekcie powstało miejsce pracy kierowcy nie z boku, a na środku kabiny – coś jak w legendarnym McLarenie F1. Gdy kierowca zajmuje się prowadzeniem, siedzi przed pasażerami, żeby nikt mu nie przeszkadzał w kierowaniu. Ale gdy nie chce prowadzić, może obrócić fotel o 180 stopni i zwrócić się ku pasażerom. Naczelny projektant uszczegóławia, że prace nad tą koncepcją zajęły więcej niż rok.

Trzeba przyznać, że mimo dość oryginalnej wizji i formy nadwozia, kokpit jednoznacznie przypomina z jakim autem mamy do czynienia. Kierownica i zagięty ekran z Taycana są nie do podrobienia. Przeszkadzają mi wielkie ekrany umieszczone na bocznych częściach kokpitu – mają zapewniać rozrywkę pasażerom siedzącym z przodu, ale na szczęście można je schować, bo przecież rozpraszałyby kierowcę.

Ciekawa jest też koncepcja tylnej kanapy, którą zawinięto na ścianę boczną, by ułatwić pasażerom zajęcie wygodnej pozycji

Porsche van Vision Renndienst

Fajne są też zagłówki przyczepione nie do kanapy, a do sufitu – by nie ograniczały kierowcy widoczności do tyłu.

Czy kiedyś zobaczymy coś podobnego w salonach? Jeśli marketingowcy przekonają świat do tego, o czym w Autoblogu wiemy od dawna, czyli, że nadwozie typu kombivan oraz van, to najlepsze co można posadzić na czterech kołach, to pewnie tak. Ale najpierw zobaczmy, jak na rynku poradzi sobie równie urodziwy Hyundai Staria.

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać