Ciekawostki

Znalazłem najdziwniejsze wyposażenie w samochodzie używanym. To mordokryjki

Ciekawostki 12.08.2022 15 interakcji
Piotr Szary
Piotr Szary 12.08.2022

Znalazłem najdziwniejsze wyposażenie w samochodzie używanym. To mordokryjki

Piotr Szary
Piotr Szary12.08.2022
15 interakcji Dołącz do dyskusji

Widziałem już różne ciekawostki motoryzacyjne, ale wyposażenie Porsche 928 – a raczej jeden konkretny element tegoż wyposażenia – wprawiło mnie w zdumienie.

Jestem fanem Porsche 928, choć w przeciwieństwie do większości automaniaków zdecydowanie preferuję późne wersje, takie jak S4, GT czy GTS. Podoba mi się, że choć mamy tu konwencjonalny układ napędowy z silnikiem z przodu, to próżno szukać jakiegoś podobnego stylistycznie auta. No, może tylko w samym Porsche – w końcu jest jeszcze model 968. Do tego mamy jeszcze świetnie, a przy tym dość nietypowo brzmiące V8 i zupełnie inny charakter niż w 911.

Porsche 928 wyposażenie
Porsche 928S pojawiło się w ofercie w roku 1980. Zamiast 4,5-litrowego silnika o mocy 240 KM, miało powiększony do 4,7 l motor osiągający początkowo 300 KM.

Porsche 928 to nie tylko auto sportowe, ale i komfortowy grand tourer. I do dziś pozostaje jedynym autem o sportowych aspiracjach, które zdobyło tytuł Europejskiego Samochodu Roku, co miało miejsce w 1978 r. – rok po rozpoczęciu produkcji.

Jak na luksusową maszynę przystało, wyposażenie było bogate

Obejmowało nawet ruchomy panel wskaźników – gdy kierowca zmieniał położenie koła kierownicy, wraz z nią położenie zmieniał ww. panel. Od samego początku produkcji wyposażenie Porsche 928 obejmowało też…

mordokryjki

Oczywiście nie jest to oficjalna nazwa tego elementu, ale mieliśmy na redakcyjnym Slacku kilka propozycji nazw i ta zdecydowanie wygrała. O co więc chodzi? Zobaczcie sami:

fot. silverarrowcarsltd, Bringatrailer.com

Nie będę kazał się przyglądać i od razu podpowiem, że wyposażenie seryjne Porsche 928 obejmowało osłony przeciwsłoneczne dla pasażerów tylnych siedzeń. Chyba nigdy wcześniej nie spotkałem się z takim rozwiązaniem – nie ma tego nawet Rolls-Royce Wraith, nie wspominając o autach z niższej półki cenowej.

Porsche 928 wyposażenie
fot. silverarrowcarsltd, Bringatrailer.com

W Porsche widzę jednak pewien drobny problem – jeśli z tyłu zmieści się ktoś średniego wzrostu, to zapewne jego głowa będzie się znajdowała zaraz pod szybą klapy bagażnika. Czyli zarazem zaraz przed osią mocowania daszków. Więc jeśli te daszki zostaną opuszczone, to będą zakrywać mor… twarz. Twarz będą zakrywać. No ale w końcu główne zadanie, czyli ochrona przed słońcem, jest tu wtedy wykonane, więc chyba wszystko jest spoko.

Daszki podnoszą się wraz z klapą bagażnika. Jeśli chcesz wkurzyć pasażera siedzącego z tyłu, stań pod słońce (najlepiej podczas zachodu) i szukaj czegoś w bagażniku przez pół godziny. / fot. Dmhager, Bringatrailer.com

Mam dylemat, czy takie wyposażenie Porsche 928 uznać za przydatne czy nie

Jeśli byłbym strasznie brzydki, to zapewne byłbym pomysłem zachwycony, ale natura urody mi nie poskąpiła. Chyba.

Myślę, że pomysł sam w sobie nie jest zły, bo przecież pasażerowie tylnych miejsc też bywają oślepiani przez słońce wpadające do kabiny przez szybę czołową – zadziwia mnie jednak, że osi mocowania daszków nie przesunięto do przodu choć o kilkanaście centymetrów. Chciałbym myśleć, że to tylko jakieś złudzenie optyczne na zdjęciach, ale obejrzałem ich na tyle dużo, że obawiam się, iż faktycznie jedyne co te daszki robią, to skutecznie chronią pasażera przed rozpoznaniem. Ale dobre i to.

Poza tym to właśnie takie smaczki sprawiają, że o danym aucie się mówi albo nie. Gdy będziecie w barze czy w pubie rozmawiać ze znajomymi o 928, nie będziecie już musieli ograniczać się do powtarzania uwag, że to Porsche ma najdłuższy pasek rozrządu na świecie. Powiecie, że ma mordokryjki i nikt na swojej… twarzy nie ukryje zdziwienia.

No dobra, a teraz na poważnie

Owszem, to są daszki przeciwsłoneczne. I w zasadzie to prawdopodobnie faktycznie można ich użyć w charakterze mordokryjek. Ale wygląda na to, że na podstawie zdjęć w sieci nie domyśliłem się wcześniej, że daszki te mogą służyć przede wszystkim do tego, by przed słońcem chronić… potylice pasażerów tylnych miejsc. Przy tak dużej i mocno pochylonej tylnej szybie to w sumie całkiem niezłe wytłumaczenie. Dziękuję spostrzegawczym Czytelnikom, którzy zwrócili na to uwagę. (aktualizacja z 12.08.2022)

Najlepsze jest to, że jeden z najbardziej niesamowitych restomodów na świecie, Porsche 928 od Nardone Automotive, nadal ma te daszki!

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać