Wiadomości

W Kalifornii nie kupisz Porsche 911 GT3 z „manualem” i to nie dlatego, że emituje dużo CO2

Wiadomości 16.06.2021 50 interakcji
Adam Majcherek
Adam Majcherek 16.06.2021

W Kalifornii nie kupisz Porsche 911 GT3 z „manualem” i to nie dlatego, że emituje dużo CO2

Adam Majcherek
Adam Majcherek16.06.2021
50 interakcji Dołącz do dyskusji

To, że Porsche 911 GT3 emituje 304 g dwutlenku węgla na kilometr nikomu nie przeszkadza, ale decybele już tak. Winnym jest „manual”, a konkretnie związana z nim procedura testowa. 

W informacji prasowej opublikowanej na okoliczność premiery 911 GT3 z pakietem Touring na rynku amerykańskim Porsche przyznaje, że wersję z przekładnią manualną można kupić wszędzie poza Kalifornią. I chodzi o każde GT3 z manualem, nie tylko o Touringa, co oznacza, że klienci, którzy już zamówili takie auta, będą musieli przełknąć fakt posiadania przekładni PDK albo zrezygnować z zamówienia. I wcale nie chodzi o to, że w tym stanie, szczególnie promującym napędy elektryczne, 911 GT3 byłoby szczególnie nieekologiczne. Ani o to, że w Stanach prowadzenie samochodu z przekładnia manualną to wyższa szkoła jazdy.

Winne są kalifornijskie przepisy

Obowiązująca tam norma dotycząca procedury pomiaru głośności pojazdu w warunkach miejskich pochodzi z 1998 r. (oznaczenie J1470). W innych stanach zastąpiono ją nową – J2805, którą GT3 spełnia niezależnie od rodzaju przekładni. Jednak w Kalifornii jeszcze nie wprowadzono zmian i obowiązują stare zasady, w związku z czym GT3 z przekładnią manualną jest za głośne i nie można go zarejestrować, a to oznacza, że nie będzie dostępne w sprzedaży.

Porsche 911 GT3 Touring

Ale jak to, manual w Porsche 911 GT3 tak hałasuje, że przez niego auto nie spełnia norm?

Tak, ale nie. Obstawiamy, że nie chodzi o hałas wydobywający się ze skrzyni, a wymogi procedury testowej. Zgodnie z prawem obowiązującym aktualnie w Kalifornii, w przypadku samochodów z przekładnią manualną pomiaru głośności w warunkach miejskich dokonuje się na 2. lub 3. biegu. A w przypadku przekładni automatycznych – na biegu „zwykle wykorzystywanym podczas jazdy po mieście, zgodnie z definicją producenta”. A takie 911 z PDK może turlać się z przepisową prędkością po mieście na znacznie wyższym biegu, niż 3.

To tylko hipoteza oparta na szybkiej analizie danych z dokumentów opisujących procedury dostępnych w sieci. Być może problem tkwi jeszcze gdzie indziej. W każdym razie – przepis jest przepisem i GT3 w Kalifornii nie kupicie. Pozostaje zakup i rejestracja na wujka w jakimś ościennym stanie. Tylko właściwie po co komu w takim aucie przekładnia manualna, skoro z PDK GT3 jest szybsze i bardziej efektywne?

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać