Wojna służb. Straż miejska założyła blokadę na policyjny radiowóz

Policyjny radiowóz z blokadą na kole od straży miejskiej to najlepsze, co dzisiaj widziałem w internecie.

Bardzo chciałbym żyć w kraju, w którym wszyscy są równi wobec prawa. W kraju, w którym każdego traktuje się tak samo i nie ma żadnych wyjątków od tej zasady. Czasem irytuję się, gdy widzę jak strażnicy miejscy odwracają wzrok, gdy nieprawidłowo parkuje bardzo drogie auto. Ale dzisiaj zobaczyłem, że w naszym kraju mamy szansę na poprawę. Udowodnili to strażnicy miejscy z Poznania. Oni nie znali żadnej litości i nakładali blokady każdemu. Nawet kolegom z policji.

• Czytaj również: Mamy połowę roku, lato w pełni i 30 stopni ciepła. Dlaczego jeździcie na zimówkach?!

Policyjny radiowóz z blokadą na kole sprawi, że się uśmiechniesz

Można powiedzieć, że nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka. W Poznaniu na ulicy Wrzoska stały sobie w rzędzie nieprawidłowo zaparkowane samochody. A jednym z nich był policyjny Opel Mokka. Strażnicy miejscy akurat tam przeprowadzali interwencję i zakładali blokady na koła każdego zaparkowanego tam samochodu. Łącznie założyli ich 6. Nie oszczędzili również radiowozu.

No powiedzcie sami czy w tym zdjęciu nie ma czegoś satysfakcjonującego? Za wycieraczką umieszczono wezwanie do stawienia się w siedzibie straży miejskiej. Radiowóz, gdy nie wysyła sygnałów świetlnych i drogowych jest dokładnie takim samym samochodem na drodze, jak każdy inny. Obowiązują go te same przepisy, które obowiązują innych. Dlatego straż miejska miała pełne prawo ukarać kierowcę.

Jednak rzecznik straży miejskiej powiedział, że strażnik się trochę zagalopował, bo unieruchomienie radiowozu nie było dobrym pomysłem. Zawsze istniało ryzyko, że będzie potrzebny do nagłej interwencji. Dlatego strażnik sam zdjął blokadę, ale zostawił wezwanie. Policja potwierdziła, że sytuacja miała mieście, a policjant, który tak zaparkował jeszcze dzisiaj zgłosi się do straży miejskiej, gdzie otrzyma stosowny mandat.

• Czytaj również: Jak to jeździ: Rajdowy FSO Polonez 2000 C. Od prezentu ślubnego do polskiego pomysłu na grupę B

Bardzo podoba mi się ta sytuacja

Nikt się nie uniósł honorem, nikt nie zasłonił oczu. Świetnie byłoby jakby takie rzeczy były standardem. To znaczy lepiej, żeby policjanci stosowali się do przepisów, ale gdy jednak tego nie zrobią, to dobrze, że inne służby nie traktują ich wyjątkowo.

• Czytaj również: Jak to jeździ: Audi S6 C6. Ma dziesięć cylindrów, a kosztuje tyle co nowa Dacia Sandero

Zdjęcie tytułowe: Patryk D., Facebook