Wiadomości

Peugeot e-2008: znamy już jego ceny. Start od 145 200 zł

Wiadomości 28.04.2020 62 interakcje
Mikołaj Adamczuk
Mikołaj Adamczuk 28.04.2020

Peugeot e-2008: znamy już jego ceny. Start od 145 200 zł

Mikołaj Adamczuk
Mikołaj Adamczuk28.04.2020
62 interakcje Dołącz do dyskusji

Wiem już, jak jeździ elektryczny Peugeot e-2008. Teraz nareszcie wiem też, jakie są jego ceny. W stosunku do e-208 z tym samym napędem trzeba dopłacić około 20 tysięcy złotych.

Całkiem możliwe, że spodobał wam się Peugeot e-2008. Jeździłem nim i rozumiem, że może przypaść komuś do gustu. Jest bardzo… zwyczajny, bez zbędnych udziwnień. I przy tym po prostu dobry. Wygląda ładnie, tak jak wersja spalinowa, miło się prowadzi i ma sporo miejsca w środku. Na jednym ładowaniu może pokonać około 320 km, a jego moc wynosi 136 KM. Wystarcza, choć to nie jest samochód, w którym pasażerowie piszczą z wrażenia.

Peugeot e-2008: ceny

Peugeot e-2008 ceny

Jeżeli więc myślicie nad zakupem takiego wozu, zapewne przydałoby się wam wiedzieć, ile kosztuje. Peugeot właśnie to podał.

Bazowa odmiana Active została wyceniona na 145 200 zł. W standardzie ma reflektory „eco LED”, tempomat, czujniki parkowania z tyłu i elektrycznie sterowane szyby również z tyłu. Wersja elektryczna ma też w serii m.in. automatyczną klimatyzację, system bezkluczykowy i 16-calowe alufelgi. Co ciekawe, w spalinowym 2008 Active za te elementy trzeba dopłacać.

Wersja Allure kosztuje od 151 200 zł.

W stosunku do wersji Active, jest bogatsza m.in. o kamerę cofania, zestaw wirtualnych zegarów 3D, składane elektrycznie lusterka boczne i czarne, błyszczące relingi dachowe.

Kolejną odmianą w cenniku jest GT Line. Ma „pełne” reflektory LED, czujniki parkowania z przodu, fotele sportowe i kilka „sportowych” akcentów stylistycznych. Cena – od 157 700 zł.

Peugeot e-2008 test

Najdroższa wersja nosi nazwę GT. Kosztuje o 10 000 zł drożej niż GT Line. Czym się różni? Przede wszystkim większym, 10-calowym ekranem systemu multimedialnego, podgrzewanymi fotelami, pakietem systemów asystujących kierowcy (z monitorowaniem martwego pola) i aż 18-calowymi felgami. Do tego tapicerka z alcantary.

Jaka jest konkurencja e-2008?

W tej chwili Peugeot nie ma zbyt wielu rywali, ale to wkrótce się zmieni. Na rynek wejdzie Mazda MX-30 (cena od 142 900 zł, więc bardzo podobnie), możemy spodziewać się też debiutu m.in. elektrycznego Renault Captur. W tej chwili rywalem może być Hyundai Kona Electric (od 152 900 zł) albo Kia e-Soul (od 139 990 zł).

Peugeot e-2008 test

Klienci na pewno będą się też zastanawiać nad propozycją z tego samego salonu – czyli nad Peugeotem e-208. Kosztuje od 124 900 zł. Ma ten sam silnik i bardzo podobną resztę „techniki”, ale jest tańszy. Co wybrać? Ja chyba wolałbym dorzucić do e-2008. Przy zakupie w leasingu różnica w wysokości rat nie będzie taka duża, a 2008 ma o wiele bardziej przestronne wnętrze. Choć 208 wygląda chyba jeszcze lepiej. Trudny wybór.

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać